Karol - bardzo chory Orzeszek :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 14, 2009 21:13

:oops: chyba zle sie wzielam do witania Karolka - nie mialam w rekach nic na przekupstwo, wiec chlopak ze mna gadac nie chcial :lol: Nastepnym razem sie poprawie i zaczne od jakiegos smakolyku :twisted:

Karolek ma troche zapadniete boczki, ale taki szczuplejszy wg mnie jest przystojniejszy :wink: Futerko ma mieciutkie, pieknie oczyszczone, oczka przymruzone, ale ruszac sie rusza zwawo - choc tylko kombinuje, gdzie by tu komara przyciac :ok:

Przy okazji poznalam pozostale Orzeszki na kwaterze w Zalesiu - MalaBura (slicznota), Klementynke (kolejna pieknotka) i Perelke. Czy Puchatek to tez Orzeszek? Czy ktoregos moze jednak nie widzialam?
[*]BlankaObrazek, [*]Znajdek/Merlin,
[*]OsiołekObrazek, [*]StasiuObrazek, [*]CocoObrazek

Gocha17_

 
Posty: 1085
Od: Czw sie 09, 2007 14:53
Lokalizacja: W-wa Sadyba / Piaseczno

Post » Sob sie 15, 2009 15:31

Puchatek przyjechał z Orzechowców razem z Klementynką i razem byli leczeni z kk. Z tym, że Klementynka wyzdrowiała a Puchatkowi ciągle łzawi oczko.

Karol ma rzeczywiście zapadnięte boki, choć już trochę mniej. Muszę go chyba częściej nawadniać a jest to bardzo trudne bo w tej materii chłopczyk nie chce współpracować.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Pt wrz 04, 2009 15:02 Re: Karol - bardzo chory Orzeszek :(

Karol chyba powoli przyzwyczaja się do tabletek. Coraz łatwiej mi je podać tak żeby połknął a nie wypluł. Nie czuje sie jednak dobrze. Dużo śpi i jest smutny. Odkąd zrobiło się chłodniej wrócił do naszej sypialni i rzadko ja opuszcza.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Wto wrz 15, 2009 6:21 Re: Karol - bardzo chory Orzeszek :(

Dziendoberek i kciuki :ok: :ok: :ok:
[*]BlankaObrazek, [*]Znajdek/Merlin,
[*]OsiołekObrazek, [*]StasiuObrazek, [*]CocoObrazek

Gocha17_

 
Posty: 1085
Od: Czw sie 09, 2007 14:53
Lokalizacja: W-wa Sadyba / Piaseczno

Post » Wto wrz 15, 2009 12:08 Re: Karol - bardzo chory Orzeszek :(

:cry: Karol bardzo źle wygląda i chyba bardzo źle się czuje. Wczoraj go trochę nawodniłam. Dziś zrobię to samo ale zaczynam się o niego bardzo martwić.
jak tylko sie pozbieram z własna grypa to jedziemy na kontrolę.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Śro wrz 16, 2009 22:56 Re: Karol - bardzo chory Orzeszek :(

Byliśmy na kontroli. Morfologia wyszla bez zmian, parametry nerkowe również, czyli moje "płukanie kota" jest skuteczne. :( Niestety ciśnienie pomimo leków było bardzo wysokie - 260. Z tego nasuwa sie wniosek, że choroba serca dość szybko postępuje, :cry: stanowczo za szybko. Dostaliśmy jeszcze jedne tabletki na serce i walczymy dalej. Jedno jest tylko pocieszające, że mogę spokojnie dawać Karolowi mieloną wołowinę, którą uwielbia i każda tabletkę jest w stanie w jej towarzystwie zjeść.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Czw wrz 17, 2009 7:31 Re: Karol - bardzo chory Orzeszek :(

Kurcze, mocne, mocne kciuki za Karola - żeby jeszcze długo cieszył się Waszą obecnością w jego życiu, a Wy - jego...

tufcio

 
Posty: 1691
Od: Nie paź 01, 2006 13:21
Lokalizacja: dzieciństwo-Biłgoraj, młodość-Wrocław, aktualnie-Warszawa, docelowo-...?

Post » Czw wrz 17, 2009 13:38 Re: Karol - bardzo chory Orzeszek :(

:( To się niestety może nie udać. Karol dostaje mocne leki na obniżenie ciśnienia a pomimo tego jest ono bardzo wysokie. Zaobserwowałam, że widzi coraz gorzej i to też jest efektem nadciśnienia. Jak tak dalej pójdzie to straci wzrok.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Pt wrz 18, 2009 14:42 Re: Karol - bardzo chory Orzeszek :(

Podaję Karolowi jeszcze jedne tabletki. Za tydzień kontrola ciśnienia. Mam nadzieję, że będzie nieco niższe. Jedyna pociecha to to, że nerki pracują.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Czw wrz 24, 2009 8:32 Re: Karol - bardzo chory Orzeszek :(

Nie jest tak źle jak w zeszłym tygodniu. Wczoraj Karol miał tylko 110 co mnie trochę uspokoiło. Przez cały tydzień go nie nawadniałam. Jesli wynik badania krwi nie będzie gorszy od tego z zeszłego tygodnia to zrezygnujemy z nawadniania bo jednak jest to dodatkowy płyn, który tez może mieć wpływ na ciśnienie. Po południu będą wyniki.
We wtorek DużyzBrodą odebrał Renala więc kiciuś ma jedzonko. Co prawda parametry nerkowe były ostatnio całkiem niezłe ale i tak pasę Karola Renalem żeby chronić nerki. Niestety Renal bardzo smakuje wszystkim kotom więc tylko czekają aż Karol wyjmie na chwilę pyszczek z miseczki i szybciutko wkładają swój, szczególnie MałaBura i Perełka. Muszę pilnować miski i odstawiać poza zasięg kotów jak Karol przestaje jeść bo nie stać mnie na karmienie wszystkich Renalem. :evil:
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Czw wrz 24, 2009 8:43 Re: Karol - bardzo chory Orzeszek :(

Trzymam mocno, mocno kciuki za jak najlepsze wyniki :ok: :ok: :ok:
Daj znać Modjesko jak już te wyniki przyjdą...

tufcio

 
Posty: 1691
Od: Nie paź 01, 2006 13:21
Lokalizacja: dzieciństwo-Biłgoraj, młodość-Wrocław, aktualnie-Warszawa, docelowo-...?

Post » Czw wrz 24, 2009 22:24 Re: Karol - bardzo chory Orzeszek :(

Wyniki Karola nie są najgorsze. Kreatynina nie rośnie a potas udało się trochę podnieść. W związku z tym nie będziemy się intensywnie płukać. Karolek załapie się na kroplówkę co najwyżej raz w tygodniu. Za dwa tygodnie znów skontrolujemy ciśnienie.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Pt wrz 25, 2009 7:24 Re: Karol - bardzo chory Orzeszek :(

Dobre wieści :)
To ja trzymam mocno kciuki za to, żeby wyniki co najmniej się nie pogarszały :twisted:
Mizianki dla Karolka!

tufcio

 
Posty: 1691
Od: Nie paź 01, 2006 13:21
Lokalizacja: dzieciństwo-Biłgoraj, młodość-Wrocław, aktualnie-Warszawa, docelowo-...?

Post » Sob wrz 26, 2009 23:21 Re: Karol - bardzo chory Orzeszek :(

Ja bym sobie życzyła tylko żeby wyniki Karola pogarszały się jak najwolniej. :( Przede wszystkim zaś nie chcę żeby cierpiał i okropnie boję się, że nie wyłapię tego we właściwym momencie.
Karol jest bardzo chudy i chyba jest mu zimno bo ostatnio często śpi schowany głęboko pod moją puchowa kołdrą a w dzień grzeje się na słońcu. Zastanawiam się nad zorganizowaniem mu legowiska z poduszka elektryczną ale i tak w czasie mojej nieobecności musiałabym ją wyłączać dla bezpieczeństwa. :roll:
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Czw paź 08, 2009 22:18 Re: Karol - bardzo chory Orzeszek :(

Dziś Karol miał ciśnienie 150. Poszła do badania na potas, mocznik i kreatyninę. Wyniki jutro.
:( Karol coraz gorzej widzi pomimo obniżania ciśnienia.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], puszatek i 68 gości