Robię co tylko mogę ........ Bardzo Was potrzebujemy. KONIEC

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro cze 28, 2023 9:51 Re: Robię co tylko mogę i wciąż za mało........

madrugada pisze:
Szymkowa pisze:Fundusze na zakup karmy zbiera ewkkrem.
Pewnie przydałaby się zbiórka na worek suchego.

Mnie, na tę chwilę, nic nie trzeba oddawać. Przykro mi tylko, że puszki dziś nie dojadą. A zamawiając kierowałam się nie tylko ceną, ale i terminem dostawy. Właśnie napisałam do firmy, że więcej u nich nie kupię.


Dziewczyny, obiecałam coś przesłać na karmę, ale wygodniej by mi było kupić worek karmy i zapłacić za miesiąc. Może być?


Nie zajrzałam wczoraj.Przepraszam. :oops: Okropnie żle sie czułam.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31701
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro cze 28, 2023 9:52 Re: Robię co tylko mogę i wciąż za mało........

madrugada pisze:2 worki po 10 kg będą w piątek lub w poniedziałek.
Edit. Josera Catelux oczywiście,


Ogromnie dziękujemy. :1luvu: Ogromnie. :201494 :201494 :201494 Ile musimy oddać? :oops:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31701
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro cze 28, 2023 9:56 Re: Robię co tylko mogę i wciąż za mało........

Godzinę temu P.Mirek zabrał malutką do Weta.Niestety -będzie musiała tam poczekać-bo moja Wetka jest od 12.30.Potem będę dzwonić i się dowiem co i jak.Te leki -jej nie służą.Jest gorzej.Niestety będzie musiała tam posiedzieć do 15.00.Bo P.Mirek nie da rady jej wcześniej odebrać.Dałam piłeczki do kontenerka.Miseczkę i saszetkę-żeby jej potem Wetka dała jeść.Rano nakarmilam.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31701
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro cze 28, 2023 10:33 Re: Robię co tylko mogę i wciąż za mało........

iza71koty pisze:
madrugada pisze:2 worki po 10 kg będą w piątek lub w poniedziałek.
Edit. Josera Catelux oczywiście,


Ogromnie dziękujemy. :1luvu: Ogromnie. :201494 :201494 :201494 Ile musimy oddać? :oops:


Tym razem nic.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10705
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 28, 2023 10:52 Re: Robię co tylko mogę i wciąż za mało........

madrugada pisze:
iza71koty pisze:
madrugada pisze:2 worki po 10 kg będą w piątek lub w poniedziałek.
Edit. Josera Catelux oczywiście,


Ogromnie dziękujemy. :1luvu: Ogromnie. :201494 :201494 :201494 Ile musimy oddać? :oops:


Tym razem nic.

Madrugada, dziękuję w imieniu stada sierściuchów :1luvu: . Niesamowita jesteś :1luvu:
Mamy więc zapas suchego. Puszki za chwilę zostaną "pożarte" :lol: . Może na kolejne puszki zbiórka?
Mamy:
"SKARPETA
Mamy 32,01 zł".
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
4 - W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

Amorka i Mumiś

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8922
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Śro cze 28, 2023 15:10 Re: Robię co tylko mogę i wciąż za mało........

Puszki dojechały do Izy. Ciekawe z jakim smakiem. Już więcej w PAD-BUD nie kupię.
Moje koty za TM: Gaja - 4 lata; 21.09.2009 Bobik - 8 lat; 16.08.2018 Myszka - 14,5 lat; 17.01.2020 Szymek - 19 lat; 07.05.2021 Kuba - 17 lat; 28.03.2022

Koty z Opola pod moją wirtualną opieką: Skarbinka - 16.02.2010 Maskotka - 22.10.2010 Fatimka - 01.11.2010 Irenka - 29.06.2012
Roki - 16.08.2012
Henio ze Szczecina - lipiec 2022
Bibi - 17.08.2022

Szymkowa

 
Posty: 4844
Od: Pon lis 21, 2005 17:06
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Śro cze 28, 2023 15:16 Re: Robię co tylko mogę i wciąż za mało........

Szymkowa pisze:Puszki dojechały do Izy. Ciekawe z jakim smakiem. Już więcej w PAD-BUD nie kupię.


On mi powiedział -że mają tylko tuńczyka i cielecinę.Wzięłam te drugie.

Dojechały :1luvu: :201494 :201494 :201494
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31701
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro cze 28, 2023 15:25 Re: Robię co tylko mogę i wciąż za mało........

Jestem wkurzona na maksa.Gutek mi podpowiadała wczoraj na pw- że oczko lepiej usunąć.Znaczy ja podejrzewałam że może tak być-ale po tamtych lekach-tak ładnie to zaczęło wyglądać- że już miałam nadzieję że - jednak nie.Ze cud jakiś-nie wiem.I dupa.

Biedny dzieciak-jeszcze nie wie że lada moment- będzie kaleką.Dostała zastrzyk.Skład co poprzednio.I dwa do podania w domu-co drugi dzień.Zeby teraz załagodzić ten stan zapalny.Zabieg ma być w poniedziałek lub wtorek.Mam zadecydować kiedy.

Tak sie Gucia zestresowała u Weta -ze prawie nie ruszyła miseczki z jedzeniem.A w domu-po wyjściu z kontenerka-rzuciła sie na to samo jedzenie w tej miseczce i opędzlowała od razu.

Wizyta-195 zł.Wzięłam fakturę.Kurcze gdyby nie było tak diametralnej poprawy po leczeniu-to pewnie Wetka już by to oczko usunęła- jak nie było takiego stanu zapalnego jak obecnie.Ale teraz to mamy już 100 procent pewności- ze innego wyjścia nie ma.Niestety.Próbowaliśmy.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31701
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro cze 28, 2023 15:49 Re: Robię co tylko mogę i wciąż za mało........

No to smutne wieści
Moje koty za TM: Gaja - 4 lata; 21.09.2009 Bobik - 8 lat; 16.08.2018 Myszka - 14,5 lat; 17.01.2020 Szymek - 19 lat; 07.05.2021 Kuba - 17 lat; 28.03.2022

Koty z Opola pod moją wirtualną opieką: Skarbinka - 16.02.2010 Maskotka - 22.10.2010 Fatimka - 01.11.2010 Irenka - 29.06.2012
Roki - 16.08.2012
Henio ze Szczecina - lipiec 2022
Bibi - 17.08.2022

Szymkowa

 
Posty: 4844
Od: Pon lis 21, 2005 17:06
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Śro cze 28, 2023 16:00 Re: Robię co tylko mogę i wciąż za mało........

No, szkoda, ale Gucia na drugie oczko widzi?
Jeśli tak, to nie taka tragedia.

U mnie zawsze po wizycie u weta było "rzucanie" się na jedzenie. Koty chyba tak się odstresowywóją :wink:
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
4 - W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

Amorka i Mumiś

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8922
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Śro cze 28, 2023 17:09 Re: Robię co tylko mogę i wciąż za mało........

Biedniutka. Tyle cierpienia na samym początku życia :(
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10705
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 30, 2023 12:02 Re: Robię co tylko mogę i wciąż za mało........

W okolicy, na osiedlu Dabie, gdzie mieszkamy padło kilkadziesiąt mew.
Betonowiec znajduje się niedaleko zielonego terenu, gdzie karmimy 30 kotów, jest to odległość mniejsza niż 1km w linii prostej.

Nie wiadomo, co spowodowało śmierć tego ptactwa.
„W sobotę ich tam nie było, a w niedzielę leżało kilkadziesiąt martwych sztuk” – relacjonuje pan Krzysztof.

https://wszczecinie.pl/martwe-mewy-na-b ... foto/44822

"31 maja wirusa( H5N1) stwierdzono u kilku ptaków z tego gatunku w Sławnie, 7 czerwca w Kołobrzegu, a 12 czerwca w powiecie myśliborskim - mówił w naszej audycji interwencyjnej "Czas Reakcji " Zachodniopomorski Wojewódzki Lekarz Weterynarii dr n. wet. Maciej Prost."
"To jest gatunek mewy, który szczególnie okazał się wrażliwy na ten podtyp wirusa, który w tej chwili jest obecny w środowisku. Tak, wirus jest w województwie zachodniopomorskim - mówił Prost."

https://radioszczecin.pl/1,457937,mewom ... asia-grypa

Damian- iza71koty

 
Posty: 1785
Od: Czw paź 31, 2019 12:51

Post » Pt cze 30, 2023 12:15 Re: Robię co tylko mogę i wciąż za mało........

Antykociarze z naszej okolicy mają powody do wiwatowania.Już pewnie to robią.Jesień i zimę dokarmialiśmy[żeby nie wyjadały kotom] ogromne stado mew.Była ich prawie setka.Były bardzo mądre.Od razu wiedziały -ze to ja ide z jedzeniem.W mrożne dni rzucały się na gorące gotowane mieso z makaronem.Zawsze dostawały osobno.Pomogliśmy im przetrwać kolejną zimę.Juz drugą.A teraz jestem pewna ze odleciały tam.Złozyć jaja i padły.

Nawet jakiś czas temu pytałam Damiana-gdzie te wszystkie mewy-bo nie widać ani jednej.

Strach.Środki ostrożnosci wdrożyliśmy od razu ale-obawiam się ze to nie wystarczy.W upalne dni ptaki nie tylko korzystają z kociej wody.Cały czas codziennie stołuja sie przy kocich miskach.Gawrony,szpaki,sroki,wróble.Zbieram miski z ptasimi odchodami.A to akurat w naszym przypadku najgorsze zagrożenie.Bo surowego miesa nie dajemy.A z tego co piszą właśnie surowe mięso-i wydaliny są największym zagrożeniem.

Jezioro nawadnia gruntowo kanały.Są one wszędzie.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31701
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt cze 30, 2023 13:16 Re: Robię co tylko mogę i wciąż za mało........

a zauważyliście, by jakies koty zniknęły z tego rejonu w ostatnim czasie? Bo o tym siedlisku mew na Dąbiu to kilka dni już w radio mówią, więc jeśliby rozsiewały śmiertelną dla kotów chorobę, to już coś by pokazało...
Oby nie!
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7322
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Pt cze 30, 2023 13:44 Re: Robię co tylko mogę i wciąż za mało........

maczkowa pisze:a zauważyliście, by jakies koty zniknęły z tego rejonu w ostatnim czasie? Bo o tym siedlisku mew na Dąbiu to kilka dni już w radio mówią, więc jeśliby rozsiewały śmiertelną dla kotów chorobę, to już coś by pokazało...
Oby nie!


Kilku kotów nie widujemy.Nie wiemy jaki jest tego powód.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31701
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 67 gości