Fundacja SOS nie pomaga p. Ewie, kiedyś użyczyli konto.
Ale tak jak ktoś już napisał, Fundacje to my, i mamy puste konto. Są na wątku osoby z Przystanku Schronisko w Katowicach, ja jestem z Fundacji Edano z Tychów. Nie mam możliwości więcej pomóc p. Ewie niż to co robię. Sami nie mamy kasy na swoim podwórku, czasem niestety tez nie dysponuję, ciągle jeżdżę z kotami z Tychów, nie mam nawet 1 popołudnia wolnego.
Co do pytań, to na początku, jak zaczęliśmy pomagać, kotów było ok. 80. Wzięliśmy ok. 10 na DT w kilka osób z różnych miast i znaleźliśmy im DS. Koty nie były wtedy sterylizowane. Mała1 załatwiła sterylki w schronisku w Chorzowie. P. Ewa wtedy karmiła je kaszą z mięsem. To też się zmieniło jak wiecie. Było dużo gorzej i nasza pomoc wiele zmieniła. Jest ok. 30 kotów mniej i te co są jedzą o niebo lepiej, choć i tak jedzenia jest za mało.
Ponawiam prośbę o suche, brakuje do 2 worków:
Arion 2 x 15 kg:BRAKUJE 50 złI przypominam o bazarku
viewtopic.php?f=20&t=160537