
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
lidka02 pisze:Nie wiem czy wet jest uregulowany nie dostałam pw .
Myśle że można by napisać skarge do wojewody na burmistrza , bo nie dostałam zadnej odpowiedzi ....I wczoraj z ulicy z ganełam maleństwo 1.5 miesięczne takie małe wylazło na kamienie , to od tej kotki co nie zdążyłam jej ciachcnąć ...Oby tylko był jeden ..Kto ma to karmić , leczyc itd jak gmina ma to w d.... to ich koty....A ja muszę na to wszystko patrzeć ;(
lidka02 pisze:Mam jeszcze pytanie bo z Tozu mówili żeby dać skarge do wojewody
Art. 17.Organami wyższego stopnia w rozumieniu kodeksu są:
1) w stosunku do organów jednostek samorządu terytorialnego - samorządowe kolegia odwoławcze, chyba że ustawy szczególne stanowią inaczej,
Art. 37. § 1. Na niezałatwienie sprawy w terminie określonym w art. 35, w przepisach szczególnych, ustalonym w myśl art. 36 lub na przewlekłe prowadzenie postępowania stronie służy zażalenie do organu wyższego stopnia, a jeżeli nie ma takiego organu - wezwanie do usunięcia naruszenia prawa.
VVu pisze:lidka02 pisze:Nie wiem czy wet jest uregulowany nie dostałam pw .
Myśle że można by napisać skarge do wojewody na burmistrza , bo nie dostałam zadnej odpowiedzi ....I wczoraj z ulicy z ganełam maleństwo 1.5 miesięczne takie małe wylazło na kamienie , to od tej kotki co nie zdążyłam jej ciachcnąć ...Oby tylko był jeden ..Kto ma to karmić , leczyc itd jak gmina ma to w d.... to ich koty....A ja muszę na to wszystko patrzeć ;(
Jeśli nie ma odpowiedzi, to możemy skarżyć. Ale nie do wojewody - w tym przypadku musimy skarżyć do samorządowego kolegium odwoławczego. Nigdy jeszcze tego nie robiłem, ale cóż, spróbujemy.
Muszę się tylko zastanowić i sprawdzić, czy możemy na razie skarżyć jedynie brak odpowiedzi w terminie, czy też możemy także prosić o jakieś rozstrzygnięcie merytoryczne.
Ale, aby to pismo przygotować, to muszę mieć skany kopii pism, które złożyłaś w gminie. Możesz tylko zamazać swoje dane (imię i nazwisko, adres), bo nie są mi potrzebne - będę pisał jak poprzednio, szablon z danymi do wstawienia.
Skanów nie musisz tu publikować, prześlij mi mailem.
BOZENAZWISNIEWA pisze:
Nie masz co skarzyc,bo nie dostałes odmownej decyzji,a skoro brak odpowiedzi to nie masz co skarzyc.Możesz tylko złozyc skarge o brak odpowiedzi ,ale z tego co wiem(miałam i mam nadal taką sytuacje)to jak dojdzie skarga to odpisza ,że "brak ich odpowiedzi wynika stad,że sie zastanawiaja,albo wysłali pismo do konsultacji".My nie dostalismy odpowiedzi zgodnej z ustawa z 15 styczniajednym słowem nas maja w czarnej d...,ale im trzeba wsio od razu przedstawić
),mimo,ze dostalismy informacje z sadu administracyjnego,że skarga nasza jest zasadna,ale musimy z powództwa cywilnego skarzyć..a sprawa może się ciągnac kilka nawet lat
Nie masz co skarzyc,bo nie dostałes odmownej decyzji,a skoro brak odpowiedzi to nie masz co skarzyc
mapi_ pisze:Nie masz co skarzyc,bo nie dostałes odmownej decyzji,a skoro brak odpowiedzi to nie masz co skarzyc
W takiej sytuacji skarży się właśnie na bezczynność
tak...i co z tego,bedziesz się skarzyc to napisza"nie udzielamy pomocy"
http://dokumenty.e-prawnik.pl/dzienniki ... 12880.html
mapi_ pisze:http://dokumenty.e-prawnik.pl/dzienniki ... 12880.html
Uchwała jak uchwałaNiektóre przepisy całkiem zabawne.
Najgorsze, jak można się dowiedzieć z tego wątku, że uchwała "mówi" jedno, a Gmina robi swoje.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Bestol, Google [Bot], Silverblue i 398 gości