Koty z kopalni,cz.II: Chuda Berta, Gruba Berta i Lolek

Rozprawimy się z tymi robalami. :201461

I będziemy go obserwować nasze Maleństwo :1luvu:

Steryd chyba nie pomógł, więc nie jest to astma. Albo robaki, albo zmiany po infekcjach. Żadnemu z tych kotów co znam nie przeszkadza to w normalnym życiu i tyciu

A na kopalni kotka 3 kociaki miesięczne dzisiaj prowadzała, nie zdążyłam zobaczyć, już ich nie było. Panowie z kopalni mi powiedzieli. Chyba z gospodarstwa je przyprowadziła.

Kocięta pokazały się :?:

WIdzieli je panowie z kopalni, ale ja ich dalej nie widziałam, kotka je przyprowadza, ale ostatnio chyba tylko nocą.

Wczoraj widziałam kotkę, ale bez kociąt. Chyba jest to kot z gospodarstwa, bo inaczej kociaki by dawno u mnie ganiały.

Idę na urlop na dwa tygodnie. Po niedzieli Zdzichu :201461

dostanie drugą dawkę profenderu.
Czuje się dobrze ale zdarzają się kaszelki.
Może Pani Kasia odwiedziłaby Zdzisia. :1luvu:

Chętnie bym się kiedyś wybrała

Kotka, która też ma takie ataki kaszlu była też przeleczona antybiotykiem, było lepiej, ale nie przeszło i teraz dostaje kurację w tabletkach Hydrokortyzonu, ataki całkiem przeszły, może raz na 2 tygodnie jeden.

Czy te kaszle są często i jak często? Czy jak dostawał antybiotyk to było rzadziej?

Nie mam czasu pisać.

Może jutro zadzwonię. :201461

Oczywiście pozdrowienia od kociarstwa. :kotek:

Pozdrawiamy

Na kopalni bez zmian, Berty są, Lolek też, Pinokio i Leszek też. Kotka przychodzi bez kociąt, musi je mieć gdzieś na gospodarstwie.

Idę na urlop i organizuję zastępstwo na kopalni, koty będą miały opiekę :ok:

30 puszek przywiezione, karmy 15 kg kupione, koty zostają pod opieką.

Muszę tu kilka zdjęć powklejać, bo mam i Zdzicha i Kleksa i Beni

I Zakapiorka też.

Benia się bardzo z Kleksem polubiła

Zdzisław czeka na zdjęcia brata :1luvu:

Kleksik, zdjęcie z lipca

miszkaniec Tychów

Obrazek

oraz Zakapiorek, Zak, z Opola

Koty z kopalni,cz.II: Chuda Berta, Gruba Berta i Lolek

Kto przegląda forum