koty oddane do adopcji latem: olbrzym przybłęda i postrach moich działkowych podopiecznych - Znajdek ( teraz Baca bo świetnie pilnuje swojego domu adopcyjnego i nie wpuszcza żdnego kociego intruza) i dzikusek mały Mambuś, ktory juz po paru dniach wchodził w nocy swojej pani na głowę i układał fryzurę. Obydwaj w tym samych domu z maleńkim ogródkiem, są kotami wychodzącymi i są bardzo kochani i pieszczeni... Mambus więcej nie chciał pozować do fotki uciekał . Teraz już jest dużym kotem , wyrósł bardzo od lata
Koci azyl za blokiem aktualnie, tyle,że kociaki nie przychodzą wszystkie razem, kilka jest stale pilnujących budek i tylko one dają zrobic foty reszta ucieka za płot działkowy i wraca jak odchodzę.Nie ma szans by zrobić zdjęcie większej ilości a przychodzi ich ponad 15 w tej chwili ( na działce 16 w tym 7 młokosów). i na koniec moja nieżyjąca od pięciu lat ukochana Dinulka
Witamy i pozdrawiamy śliczności U nas dziś imprezka, więc wypijemy za Wasze zdrówko
_______________________________________________________ Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd. Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.
_______________________________________________________ Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd. Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.
[*] 7.03.1992-18.03.2004['] Należało wdać się w awanturę. Gdziekolwiek jesteś ...♥♥♥ KARINKA[*]15.06.2003-13.10.2008['] MACIUŚ[']5.05.2011 KUBUŚ[']26.07.2011 MRUŻKA[']27.03.2013
Wita Was gorąco i cichutko pomrukuje Kocia drużyna podopiecznych naszej karmicielki ze Stopki - Leny. Bardzo prosimy o zagłosowanie na nas w konkursie krakvet na miesiąc grudzień. Będziemy bardzo wdzięczni do końca naszego kociego życia. Jest nas już teraz chyba ponad trzydzieści i podobno dużo zjadamy karmy i wędlinek jak mówi nasza pani karmicielka. Ona nie ma teraz za co kupować nam jedzonka bo jak słyszeliśmy to skończyła jej się tam jakaś robota czy coś i już siedzi w domku. Cieszymy się,że wcześniej do nas przychodzi nie musimy czekać do późna na obiadek ale smutno ,że się martwi skąd wziąć jedzonko na następne dni i miesiące. A my tak lubimy puszeczki kocie ale jemy je rzadko bo drogie...Kliknijcie więc na nas to nie boli a nasze brzuszki będą pełne i nasza pani spokojniej zaśnie.Przyznajemy nie zawsze jesteśmy grzeczni i zgodni, bijemy się kłócimy o miejsca w budkach czy przy jedzeniu ale obiecujemy jak bysmy wygrali TYLEEE jedzonka to będziemy zawsze grzeczne! Kocie słowo honoru!Pozdrawiamy miau, miau link do głosowania viewtopic.php?f=1&t=148574
Ostatnio edytowano Pt gru 07, 2012 11:43 przez pogoda1053, łącznie edytowano 1 raz
puszatek pisze:hej hej kocia drużyno ze Stopki pozdrawia Was piłkarska drużyna z puszatkowa
Miau, miau dziękujemy i też łapkami machamy bo u nas mróz trzyma cały dzień i siedzimy nawet dość zgodnie choć ciasno w budkach. Lepiej jednak ciasno i cieplutko niż zimno no nie??? Kocia drużyna ze Stopki