Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 21, 2011 23:19 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

wiora pisze:ja juz teraz nic wiecej nie zdzialam
ale w pon poprosze mame przy okazji przelewu na nasze adoptusie o wplacenie za moj fant(branzolete),ktra przekazuje do dalszej licytacji :wink:
plus jak mnie pamiec nie myli ktos z rodzinki wisi mi 20zl :roll: to tez poprosze aby poszlo wszystko razem ale bedzie to dopiero jak pisalam powyzej pon-wt :roll:


Już dobrze Wiora. :D Kochane Dziewczyny :1luvu: pospieszyły nam z Pomocą. Martwiłam się głównie o weekend. :| To dwa dni.Po niedzieli dotarłyby juz może pieniażki z Bazarku ze srebrem. :roll: Ale teraz nas okrutnie przypiliło. :( Ale....Ola :1luvu: i Ania :1luvu: uratowały sytuację. Ola wpłaciła dla kotków :D 50 zł :1luvu: a Ania czyli Skarbonka :1luvu: dokonała przelewu za luty za Swoje Adoptusie...wow!!! :D 150 zł i wpłaciła dodatkowo :D 30 zł za fanty i wysyłkę na Bazarku z kocimi gadżetami.

Wioruś Dziękuje za wszystko. :1luvu: Za to ze wczoraj tak szybciutko wystawiłaś ten Bazarek i ...co widzę dołożyłas jeszcze skarpetusie. :1luvu: :D


Dziękuję Wam Dziewczyny. :1luvu: Bez Was.....Ach!!! Byłoby tragicznie. :|

Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt sty 21, 2011 23:29 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Olu tabletki dotarły. :D Dziękuję Ci Pięknie. :1luvu: Wezmę sobie na noc. :wink:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt sty 21, 2011 23:39 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Co 12 godzin, nie częściej, pamiętaj :ok:
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Pt sty 21, 2011 23:40 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Dobrze. :D :1luvu:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt sty 21, 2011 23:43 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Nie wiem co robić z Daszą i Zuzią? Chyba zdejmę te kotki z zaadoptowanych Wirtualnie. Nifredil nie pojawia sie na Forum. :| Nie odpisała na moje pw. :| Ostatnia wpłate mam we wrzesniu.Próbowałam też dzwonić kilkakrotnie. Chyba nie ma na co czekać? :roll:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob sty 22, 2011 0:24 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Moim zdaniem nie czekaj. Jeśli Nifredil wróci na forum, może weźmie pod opiekę innego kotka albo kotki. Na pewno nie będzie miała za złe, że dla Daszy i Zuzi poszukałaś opiekuna.
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Sob sty 22, 2011 17:38 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

witam sie sobotnio :kotek:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Sob sty 22, 2011 18:50 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Witam,
chciałabym zapytać ile kosztuje wirtualna adopcja?
Co oznacza - koty wycofane z wirtualnej adopcji?
Obrazek

sennaewa

 
Posty: 202
Od: Czw sty 31, 2008 23:15
Lokalizacja: pod Kozienicami

Post » Sob sty 22, 2011 19:40 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Sennaewa, wirtualna adopcja to jak wiadomo wzięcie pod opiekę kotka, przekazywanie na jedgo utrzymanie okreslonej sumy. W zamian opiekun otrzymuje wiadomości, zdjęcia swojego "dzieciaka", jego imię pojawia ię jako imię oficjalnego opiekuna kota. Czasem jednak jest tak, że ktoś długi czas widnieje jako witrualny opiekun, ale środków na jego utrzymanie nie przesyła, lub nagle przestaje i nie ma z nim kontaktu. Wtedy kociak de facto nie jest zaopiekowany, bo jako posiadający oficjalnie opiekuna nie figuruje jako potencjalny podopieczny, a środków na jego utrzymanie nie ma. Dlatego takie kotki są wycofywane, żeby dać im szansę znaleźć nowego opiekuna.

Edit: Iza w wielu przypadkach bardzo długo zwlekała z wycofaniem takiego kotka, a właściwie, lepiej powiedzieć: z wycofaniem nicka wirtualnego opiekuna i ogłoszeniem kotka jako ponownie startującego do adopcji. Ale to było ze szkodą dla jej podopiecznych, bo czasem ktoś miesiącami nie wpłacał, a figurował jako opiekun. Myślę, że powinna króecej czekać w przypadku, kiedy wpłaty nie przychodzą.
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Sob sty 22, 2011 19:45 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Wirtualna adopcja jedengo z podopiecznych IZy to 20 złotych miesięcznie :)

Mam nadzieję, że nic nie pokiciałam... :roll:
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Sob sty 22, 2011 20:49 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Dziękuję. Tak mi się wydawało, ale wolałam się upewnić.
Obrazek

sennaewa

 
Posty: 202
Od: Czw sty 31, 2008 23:15
Lokalizacja: pod Kozienicami

Post » Sob sty 22, 2011 22:27 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

sennaewa pisze:Witam,
chciałabym zapytać ile kosztuje wirtualna adopcja?
Co oznacza - koty wycofane z wirtualnej adopcji?


Witamy Sennaewa. Widzę że Ola już wszystko wytłumaczyła. :D Olu Dziękuję Pięknie. :1luvu:
Z ta mała różnicą ze post wycofane z Adopcji dotyczy kotków tylko z Tęczy. Te kotk,i niektóre z nich żyją nadal na Tęczy. Większość została zabrana, bo ich życie było zagrożone. :|

Te kotki już dawno nie miały Wsparcia. Opiekunowie nie interesowali się ich losem. W czasie kiedy na Tęczy zaczęły masowo ginąć kociaki, uznałam ze nie będę ich więcej wystawiać do Adopcji.Ich życie było jedna wielka niewiadomą. :| Zbyt dużo bólu mnie kosztowało pisanie Opiekunom na wątku ze następny kociak pod Ich Opieką zginał w bardzo brutalny, bolesny sposób. Nie miałam na to juz sił. :| Wyjątek tutaj stanowi Celinka na która Opiekunka :1luvu: nadal wpłaca pieniążki. Muszę zatem uszanować ta decyzję tak jak w przypadku Oli. :D

Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob sty 22, 2011 22:32 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

no i moja Frania :mrgreen:
a wlasnie,co u niej slychac.nadal okupuje stryszek ,o ktorym pisalas :?:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Sob sty 22, 2011 22:44 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Wioruś Twoja Frania, podobnie jak Martinek nie zostały bez Wsparcia. Pytasz o Franię. :D Wspierasz ją. :1luvu: Obchodzi Cię jej los. :1luvu: Tamte kotki straciły Wsparcie juz kilka miesięcy wcześniej.Nie zdejmowałam ich z wyadoptowanych chociaż powinnam, bo to daje nierealny obraz tego jak jest faktycznie.Kiedy juz je zdjełam, bałam sie ponownie je wystawiać ze wzgledu na to co tam sie działo.

Frania ma się dobrze. :D :Ona jest na tym stryszku bezpieczna. Jak zrobiło sie cieplej, to zaczeła wiecej schodzic na dół.Martinek wypuścił się w teren i odwiedza Lisiczke. Cieszy mnie to, bo Lisiczka jest na samym końcu Tęczy. Sama jak palec. Czasem bardzo mi jej szkoda.Ona tak sie cieszy. Tuli do drzewek jak przychodzę.Cały czas myslę i kombinuje jakby tu ja do siebie na działkę zabrać. Próbowałam jesienia z pulapka.Ale ona jak widzi pułapkę to potem dwa dni nie mozna jej doprosić, zeby przyszła do jedzenia.Jest bardzo, bardzo ostrożna i czujna. Dlatego jeszcze żyje.Podobnie Frania. To pierwsza kotka która złapałam z Teczy na sterylkę. Na pułapke oczywiscie. Była w takim szoku, ze musiałam ja wypuscić po dwóch dniach. Ale to byl wtedy kwiecień , maj wiec było ciepło.

Wiora Frania to bardzo mądra kotka.Generalnie kotki na Tęczy bardzo mocno kieruja sie instynktem. Sa bardzo ostrożne, wyczulone,przewidujące . Nie jedno juz pewnie widziały a ich zycie nie raz juz wisiało na włosku.Sa wyjątkowe. Boli mnie ze Karmicielka je tak zostawiła. Nie rozumiem tego. I nie chodzi tutaj o jedzenie , bo jedzenie im zanoszę codziennie.Dobre jedzenie.Ja nie umiałabym tego zrobić....
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob sty 22, 2011 22:55 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Ach z cóż ja dzisiaj odkryłam!!! 8O Fido i Timi sie lubia! :lol: Tak sie martwiłam o Timiego. O Fido tez. Bo trochę się tam zmieniło przecież. Wczesniej była Bajka. Timi ja uwielbiał. Potem był jeszcze Maksiu, wiec było z kim pogadać. No a potem Timi został sam jak palec :| . Kawał dalej sam jak palec, po tym jak zagineła jego siostrzyczka, został Fido. :| A dzisiaj...Razem jeden obok drugiego wsuwały sobie feliksa. Kurcze ależ załowałam ze nie mam aparatu. :D
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: dorcia44, Google [Bot], Majestic-12 [Bot], smoki1960, whimsigothic i 61 gości