FZL - B-B - 45kotów ! potrzebna każda pomoc !

[ewaf]

Pusia była w chwili szczepienia zdrowa. Po szczepionce (mimo jednoczesnego zaszczepienia na wściekliznę i inne choroby) przez dwa tygodnie też nic złego się nie działo. Gdzie tutaj jakiś błąd? Bo ja nie widzę...
I jeszcze mam pytanie: jak lekarz stwierdził, że to kominacja rzadka dwóch wirusów? Zrobił jakieś badania, wysłał gdzieś krew? Pytam, bo aż mnie to zaciekawiło

[Ines_Chorzow]

Myślę, że niepotrzebnie potęgujemy i tak już nieprzyjemną atmosferę spowodowaną "niefortunną adopcją" Pusi... (Nie mam tu nic złego na myśli). Fakt jest niezaprzeczalny: opieka weterynaryjna, jaką posiadała kotka, a także jej rodzeństwo przed wyjazdem do nowych domków, pozostawia wiele do życzenia. Zapewne sprawa ta została/zostanie poruszona. Nie zmienia to oczywiście faktu, iż niekompetencja weterynarza odbiła się szerokim echem na tych biednych kocich istnieniach. Jedyne co nam pozostało, to dziękować Bogu, że np. Pusia trafiła do wspaniałego domu, który walczy tak dzielnie o nią, choć zapewne nie jedna osoba potrafiłaby oddać bez wahania takiego "wybrakowanego kota" (spotykałam się z takimi sytuacjami). Najważniejsze co można z tej sytuacji wyciągnąć, to nauczka na przyszłość. Trzeba lepiej dobierać wetów, nie bagatelizować żadnych objawów, bardziej uważać na wszystko. Z drugiej strony wiadomo, że idąc z kotem do weterynarza mamy prawo przypuszczać, że ten człowiek zna się na swoim fachu, że posiada niezbędną wiedzę i że nie będzie działał na szkodę zwierzęcia. Pamiętajmy też, że opieka nad swoim własnym, domowym pupilem różni się od opieki nad stadem uratowanych zwierząt. I nie mam tu bynajmniej na myśli jakości ich leczenia - broń Boże! Chodzi mi raczej o ilość czasu, jaki można poświęcić zwierzęciu, gdy czeka na nas np. 15 innych, do których trzeba zajrzeć, pogłaskać, nakarmić, pójść z nimi do weterynarza, zaszczepić, wyleczyć, poszukać im domu, itp. Wiem, że wielu z nas wydaje się, że można przecież zaopiekować się mniejszą ilością zwierząt, ale za to "lepiej". Oczywiście, że tak można, tylko jak to zrobić? Wiele razy sobie obiecywałam, że już nie wezmę ani jednego futerka pod swój dach, bo ... nie ma miejsca, nie ma kasy, nie ma sił, itd. I co? I np. wracałam do domu, weszła mi pod nogi kicia, kucnęłam przy niej, a ona wskoczyła mi na kolana i się przytuliła. Błagała spojrzeniem o pomoc, była zmarznięta i głodna... Nie potrafiłam jej zostawić (choć przecież nie było miejsca, nie było kasy, nie było sił, limit miejsc się wyczerpał), nie mogłabym zasnąć. Poszła więc ze mną do domu. Z perspektywy czasu widać, że z każdym kolejnym biedactwem w moim domu jakość kociej karmy spadała, ilość mizianka przypadająca na jedno futro także. Czy żałuję ... NIE!!! Wszystkie moje koty są szczęśliwe, wykochane, zawsze mają pełne brzuszki. Są do mnie bardzo przywiązane i nie sądzę, aby rozmyślały o tym, że brakuje im np. Royalka Pochwalę się, że mam pięć najcudowniejszych futer: pięknego Morfeuszka, sikacza Ramzeska, wiecznie zasmarkanego Śliniaczka; niepełnosprawną, pampersową Sprintusię i Sherisia z porażeniem splotu barkowego. Do tego wszystkie moje tymczasy znalazły cudowne domy. Mogłam ich nie brać do domu, zostawić głodne i potrzebujące, bo .... limit wyczerpany, a do tego odbywało się to zawsze kosztem moich własnych futerek (miałam dla nich mniej czasu, mniej kasy, itd.). Moje futra nie zbiedniały od tego, że podzieliły się karmą, czy miejscem do spania. Opieka weterynaryjna dla wszystkich futerek też zawsze była, jest i będzie, choć spotykałam się z niekompetencją weterynarzy. Byłam wściekła, ale cóż było robić? Ratować kota i uczyć się na błędach. Miałam schroniskową kotkę Lili. Diagnoza weta - kot kopnięty, stąd siny brzuszek. Kot po otwarciu w trakcie sterylki: martwy płód + rozlany ropień okołonerkowy. Rokowania: bardzo kiepskie - wiele powikłań. Wet nie chciał wybudzać kotki. Moja decyzja (piekielnie trudna): wybudzić... Kotka przeżyła, jest zdrowiutka, ma cudowny, kochający dom I komu tu wierzyć?

Nie zawsze nasze decyzje są słuszne, wszyscy popełniamy błędy. Czasami naszym błędem jest niestety bezgraniczna wiara w drugiego człowieka, który nas zawodzi.

Przepraszam za ten wywód, ale chciałam się podzielić swoimi przemyśleniami, bo pewnie większość z Was doskonale to rozumie

P.S. Bambi też poszedł do domu zdrowiuteńki. Żadnych niepokojących objawów, piękne duże, niezaropiałe oczka. W dwa dni później jedno oczko chore Tak się po prostu czasem zdarza. Teraz już wszystko jest ok.

[dzikafretka]

A oto Myszka. Jak widać mocno zadomowiona.Szkoda że taka kochana kicia tak długo czeka na stały domek

Wąsiki jej odrosły Śliczna myszka

[dzikafretka]

Z drugiej strony wiadomo, że idąc z kotem do weterynarza mamy prawo przypuszczać, że ten człowiek zna się na swoim fachu, że posiada niezbędną wiedzę i że nie będzie działał na szkodę zwierzęcia.

(...)

Tak się po prostu czasem zdarza.

[KazioR]

@ ewaf - nie potrzeba badań aby po objawach określić jak koci katar możemy podzielić na dwa rodzaje wirusów, zapraszam do lektury CHOROBY ZAKAŹNE PSÓW I KOTÓW autorstwa prof. Krzysztof Kostro i prof. Zdzisław Gliński na stronach od 113 do 120 jest to wszystko dokładnie opisane, książka dla lekarzy weterynarii.

@_bubu_ - czy są jakieś informacje co z rodzeństwem Pusi jaki jest ich stan zdrowia?


Nie mogłem znaleźć na polskich stronach dokładnego opisu szczepionki Quadricat RC lub P, udało mi się znaleźć na francuzkiej stronie opis producenta, kłopot z tłumaczeniem ale czego to nie zrobi dla nas Google :

http://fr.merial.com/data_safety_sheet/quadricat.asp

QUADRICAT
Jakościowe i ilościowe
Liofilizat
Wirus panleukopenii osłabione zakaźnych ≥ 3 log10 CCID50 *.
glikoprotein wirusa wścieklizny ≥ 1 jm **.
Zaróbki qs 1 dawka
* CCID 50: dawka zainfekowaniu 50% hodowli komórek
** Jm: międzynarodową jednostkę co najmniej zgodne z wymogami Farmakopei Europejskiej.
Emulsja
Glikoproteiny kotów opryszczki typu 1 ≥ 0,8 log10 s SN50 ***.
Białko kaliciwirusa kotów ≥ 0,8 log10 s SN50 ***.
olej parafinowy Light 228,8 - 248,8 mg.
kwasów tłuszczowych polioksyetylenu 21,8 - 34,5 mg.
Eter alkoholi tłuszczowych i polioli 15,7 - 28,5 mg.
Zaróbki qs 1 dawka 1 ml.
*** W surowicy przeciwciał neutralizujących uzyskane w zaszczepionych kotów.
Postać farmaceutyczna
Liofilizowany i emulsji do sporządzania emulsji do wstrzykiwań.

Docelowe gatunki zwierząt

Cats.
Wskazania do stosowania z wyszczególnieniem docelowych gatunków zwierząt

W cat:
Czynne uodpornienie przeciwko zakaźnej panleukopenii, kaliciwirusem, zapalenia nosa i tchawicy wirusa wścieklizny u kotów.

Minusy-oznaczeń

Nie stosować w czasie ciąży.
Specjalne ostrzeżenia dla każdego docelowego gatunku zwierząt
Brak.
Specjalne środki ostrożności dotyczące stosowania
Specjalne środki ostrożności dotyczące stosowania u zwierząt
Szczepić tylko te przedmioty, w dobrym zdrowiu i prawidłowo odrobaczone co najmniej 10 dni przed zabiegiem. Stosowanie zwykłej procedury aseptyczne.
Używane do wtrysku sterylne i pozbawione jakichkolwiek śladów antyseptycznych i / lub dezynfekujących.
Specjalne środki ostrożności dla osób podających lek dla zwierząt
Uwaga użytkownika
Ten produkt zawiera olej mineralny. Jego przypadkowego wstrzyknięcia u ludzi może spowodować silny ból i obrzęk, szczególnie w przypadku wstrzyknięcia do stawu lub palca, aw rzadkich przypadkach może doprowadzić do utraty palca, jeśli się do okulisty nie jest realizowany.
Jeśli jesteś ofiarą przypadkowego wstrzyknięcia nastąpi, należy zwrócić się o pomoc lekarską nawet, jeśli dawka jest bardzo mała, a Odszukaj rekord. Jeśli bolesność utrzymuje się dłużej niż 12 godzin po badaniu lekarskim, o dalsze porady lekarza.

Do lekarza
Ten produkt zawiera olej mineralny. Mimo, że ilość produktów wstrzykiwany jest bardzo mały, przypadkowego wstrzyknięcia niniejszego produktu zawierającego oleju może spowodować znaczną bolesność oraz obrzęk, który może na przykład spowodować martwicę utraty palca. Dokładne badanie i chirurgicznego FAST jest wymagane i może obejmować wczesne nacięcie i irygację miejsca wstrzyknięcia, zwłaszcza gdy palca lub ścięgna jest zaangażowana.
Inne środki ostrożności
Brak.
Działania niepożądane
Przejściowy może pojawić się guzek w miejscu wstrzyknięcia.
W wyjątkowych sytuacjach szczepionkę może wykryć stan nadwrażliwości. Następnie ustalić leczenie objawowe.
Stosowanie w okresie ciąży i laktacji (i świeckich)
Nie stosować w czasie ciąży.
Interakcje leków i inne rodzaje interakcji
Bezpieczeństwa i skuteczności dostępnych danych wskazują, że szczepionka może być podawana (nie mieszanych) tego samego dnia, rekombinowana szczepionka przeciw kotów Merial z białaczką. W przypadku produktów pozajelitowo, produkty muszą być podawane w różne miejsca ciała.
Brak dostępnych informacji dotyczących bezpieczeństwa i skuteczności tej szczepionki połączeniu z innym weterynarii jak wspomniano powyżej. W związku z tym decyzja o zastosowaniu tej szczepionki przed lub po innym weterynarii muszą być podejmowane indywidualnie dla każdego przypadku.

Dawkowanie
Rozpuścić liofilizowany szczepionki wznowione za pomocą emulsji przewidziane.
Wprowadzić dawce 1 ml podskórnie, w następujący sposób:
Zagruntowane
Wtrysk: po 3 miesiącach życia z QUADRICAT.
Wtrysk: 1 miesiąc przed lub po tym z QUADRICAT z Merial szczepionki przeciwko kaliciwirusem i wirus zapalenia nosa i tchawicy kotów.
Oświadczenia.
Przedawkowanie
Nie obserwowano działań niepożądanych po podaniu podwójnej dawki szczepionki.
Czas oczekiwania
Nie dotyczy.

właściwości immunologiczne

Szczepionka z adiuwantem dla zakaźnej panleukopenii, calici, wirusowemu zapaleniu nosa i wścieklizny u kotów.
Po podaniu szczepionki wywołuje stan odporności przeciwko chorobom panleukopenii, kaliciwirusem, zapalenia nosa i tchawicy wirusa wścieklizny u kotów.

Wykaz substancji pomocniczych
Laktoza, kwas glutaminowy, fosforanu potasowego, fosforan disodu, wodorotlenek potasu, lekki olej parafinowy, kwas tłuszczowy eter polioksyetylenowy alkoholi tłuszczowych i polioli, trietanoloaminy, chlorek potasu, chlorek sodu, dwuwodny, woda do wstrzykiwań.

Niezgodności
Nie mieszać z innymi lekami.
Shelf Life
2 lata.
Użyj szczepionki natychmiast po odtworzeniu.
Specjalne środki ostrożności przy przechowywaniu
Przechowywać i transportować w temperaturze od + 2 ° C i +8 ° C i chroniony przed światłem.
Nie zamrażać.
Rodzaj i zawartość opakowania bezpośredniego
Bottle.
Szczególne środki ostrożności dotyczące unieszkodliwiania nie zużytego produktu lub odpadów
Pustych opakowań oraz wszelkich produktów, pozostałe powinny zostać usunięte po praktyk regulowanych przez przepisy w sprawie odpadów.
posiadacz pozwolenia na dopuszczenie do obrotu
Merial - 29 Avenue Tony Garnier - 69007 Lyon - Francja
Numer (y) uprawnienia do rynku
FR/V/2025937 6 / 1988.
Pudełko z 1 fiolka 1 dawka liofilizowana i 1 fiolka 1 dawka 1 ml emulsji.
Box 10 fiolek z 1 dawkę liofilizowana i 10 fiolek z 1 dawkę 1 ml emulsji.
Box 50 fiolek z 1 dawkę liofilizowana i 50 fiolek z 1 dawkę 1 ml emulsji.
Box 100 fiolek z 1 dawkę liofilizowana i 100 fiolek z 1 dawkę 1 ml emulsji.
Klasyfikacja narkotyków do wydania
Szczepionka: Dostawa na receptę.
Zarządzanie Francja - Albert Einstein 13b Avenue - 69100 Villeurbanne
Telefon 04 72 72 63 22 - Faks 04 72 72 32 10

[KazioR]

Pusia oprócz właściwej opieki weterynaryjnej ma całodobowy nadzór (chciałbym zobaczyć minę tej pani która była na wizycie domowej przed adopcją) :



Dla krakowskich kociarzy i nie tylko podam adres gdzie można znaleźć panów leczących Pusię dzisiaj o 11 godz mamy umówioną wizytę w lecznicy, lekarz specjalnie przyjeżdża dla Pusi :

PRZYCHODNIA WETERYNARYJNA "REKSVET"
Kraków ul. Stanisława ze Skalbmierza 5
tel. 12 417-12-23 tel. 606 927 181 tel. 501 789 106
Czynna pon-pt 10.00-14.00 16.00-20.00 sob 9.00-13.00
http://www.reksvet.pl

Prywatna Praktyka Weterynaryjna
Gabinet Weterynaryjny
lek. wet. Paweł Krok
31-906 Kraków
oś. Wandy 18
tel. 0-12 644-82-33 tel. 501 789 106
Godziny otwarcia: poniedziałek, wtorek, czwartek 9.00 - 14.00
środa i piątek 16.00 - 19.00 sobota 13.30 - 15.00
http://www.leczenie.republika.pl

Prywatny gabinet weterynaryjny - Skała.
lek. wet. Adam Opalski
Skała
ul. Wolbromska 27
tel. 606 - 927 - 181
Czynne: poniedziałek, czwartek 17.00 - 20.00
środa 17.00 - 20.00 sobota 15.00 - 18.00
http://weterynarze.w.interia.pl/

[dzikafretka]

Na dobry początek nowego tygodnia

[_bubu_]

W sprawie Pusi chciałam tylko napisać, że nie uważam aby z naszej strony coś było zaniedbane. Właściciel został telefonicznie przeproszony za kłopot i uzyskał wyjaśnienia. Jednak niewiele to dało bo codziennie czytamy kolejne wyrzuty o niemiłym tonie.
Pusia przez 2 tygodnie po szczepieniu nie miała objawów chorobowych. Tymczasowa opiekunka poświęcała Pusi wystarczająco dużo czasu i obserwowała ją. Codziennie długo rozmawiamy telefonicznie. Szkoda, że osoby komentujące stan Pusi nie widziały w jakiej formie była na co dzień przed wydaniem do adopcji. Może miałyby co innego do napisania i nie byłyby tak pewne siebie w swoich osądach.
Niestety zdarza się , że katar wraca, a zmiana otoczenia jest sprzyjającym momentem do tego. Stres zawsze może spowodować spadek odporności. Niektóre koty są bardziej wrażliwe. Takie ryzyko zawsze trzeba brać pod uwagę a nie szukać winnego.
Mam nadzieję, że wszyscy już napisali wszystko co chcieli na ten temat i nie będą do tego wracać ( ja nie będę ) . Ale to tylko moje ciche życzenie.
Za zdrowie Pusi trzymam kciuki cały czas i dziękuję za opiekę nad nią.

A ja wracam do tematu naszych pozostałych podopiecznych bo to również ich wątek.


To Edward - młody kocurek, którego znalazłyśmy wczoraj na wysypisku śmieci wracając ze schroniska.
Kotek nie ma jeszcze roku. Jest bardzo zabiedzony, sama skóra i kości
Nie wiem jak on przeżył ostatnie mrozy. Bał się podejść , był bardzo głodny i ciągle miauczał biedaczek.
Nasza klatka łapka niestety zawodzi, zacina się, musimy zrobić jakąś zbiórkę na nową, na wiosnę będzie bardzo potrzebna.
Edek obecnie jest leczony stacjonarnie w lecznicy. Był paskudnie zapchlony, dodatkowo świerzb w uszkach.
Ma brzydki katar. Nie ma tylnej łapki, nie wiemy co się wydarzyło ale na wysypisku jest duży ruch, wielkie samochody, maszyny itp.
Kikutek jest mocno otarty. Kotek ogólnie jest w kiepskiej kondycji. Na szczęście ma duży apetyt. Oprócz leków potrzebuje teraz odżywczej karmy.
Myślę , że w takim stanie i w takich warunkach długo by już nie żył.

[_bubu_]

A oto Myszka. Jak widać mocno zadomowiona.Szkoda że taka kochana kicia tak długo czeka na stały domek

kochana Myszka dobrze ją widzieć taką szczęśliwą. Jest śliczna i młoda, powinna już dawno mieć dom..

[Cammi]

z Edka będzie piękny kot
miał chłopak szczęście w swoim nieszczęściu, że Was spotkał

a jak z Pimpusią? przyszły wyniki badań?

[ewaf]

Rany, jaki kudłaty biedak

[_bubu_]

Wyników Pimpusi jeszcze nie ma, czasami czeka się na strasznie długo a czasami przychodzą szybko. Nie rozumię tego.
Najważniejsze , że czuje się dobrze i ma apetyt, być może już w piątek pojedzie do Lublina Bardzo tam na nią czekają.

A z Edka zrobimy jeszcze cudo

[dzikafretka]

A z Edka zrobimy jeszcze cudo

Biedactwo... Widać, że nie miał lekko, ale twardy z niego zawodnik

[Cammi]

Wyników Pimpusi jeszcze nie ma, czasami czeka się na strasznie długo a czasami przychodzą szybko. Nie rozumię tego.
Najważniejsze , że czuje się dobrze i ma apetyt, być może już w piątek pojedzie do Lublina Bardzo tam na nią czekają.

A z Edka zrobimy jeszcze cudo

dziękuję

[KazioR]

Co do Pusi, ja myślałem, że teksty pisze się po to aby przeczytać je ze zrozumieniem, widocznie nie jest to takie proste. Uderz w stół a nożyce się odezwą - stare ale jakże mądre ludowe przysłowie. Zarzuty są lecz nie dotyczą one osób które się oburzają, dla osoby mającej zdolność analizy tekstów jakie tu pisałem nie jest trudne dostrzec iż nie było moją intencją naruszanie dóbr osobistych kogokolwiek, poruszyłem temat po to aby się wspólnie zastanowić jak uniknąć na przyszłość takich przypadków.

Lecz dostrzegam iż w grupie tu piszącej jest parę osób które dalej stara się napędzać temat do przodu aby jak najwięcej rozdać zwierząt, bo to jest jak widzę dla nich najważniejsze. A szkoda bo ja mam inne zdanie i dla dobra tych zwierząt należy się zastanowić nad ich opieką. Oczywiście nie uważam się za wyrocznię, róbcie sobie jak uważacie ja zamykam sprawę Pusi na tym forum i żegnam osoby tu piszące.