Józefów: dziki kot Tobiasz

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 07, 2011 21:11 Re: Zaginął-znalazł się-Józefów- 3 świderskie kociaki szukają DS

Bo czasami powiedzieć komuś prawdę, to nie tylko obowiązek, to wręcz przyjemność. :mrgreen:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt sty 07, 2011 21:40 Re: Zaginął-znalazł się-Józefów- 3 świderskie kociaki szukają DS

a o ktorej jutro? nie wiem, czy bede mogla, ale zobacze. tak czy inaczej, bede sikac po nogach, zeby tylko melcia jakos zle nie trafila, bo normalnie by mnie wyrzuty sumienia zezarly. :|
My two American dreams. Disco [*] June 10, 2009, Jazz [*] October 16, 2005
Fiodor [*] 30.01.2011 - na zawsze w moim sercu.
Pysia [*] 18.04.2014 - moja księżniczka.

aga-zgaga

 
Posty: 1443
Od: Sob lip 04, 2009 8:28
Lokalizacja: Jozefow near Otwock

Post » Pt sty 07, 2011 22:35 Re: Zaginął-znalazł się-Józefów- 3 świderskie kociaki szukają DS

A czy ja też mogę? (jak potencjalny domek nie wystraszy się takiej liczby egzaminatorów, to będzie znaczyło, że to TEN)
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob sty 08, 2011 7:47 Re: Zaginął-znalazł się-Józefów- 3 świderskie kociaki szukają DS

i jak tam? cos ustalone?
chatte, piekna tri znalazlas. bedzie z niej charakterna baba, jak nic. ;)
My two American dreams. Disco [*] June 10, 2009, Jazz [*] October 16, 2005
Fiodor [*] 30.01.2011 - na zawsze w moim sercu.
Pysia [*] 18.04.2014 - moja księżniczka.

aga-zgaga

 
Posty: 1443
Od: Sob lip 04, 2009 8:28
Lokalizacja: Jozefow near Otwock

Post » Sob sty 08, 2011 7:51 Re: Zaginął-znalazł się-Józefów- DT potrzebny NATYCHMIAST!

agnieszka336 pisze:Dwóch króli roznosi łazienke a królowa próbuje spać :)
Są niesamowite, od razu do oddania, nie trzeba ich socjalizoawać w ogóle - chyba ktos je wyrzucił z domu :evil: (gdzies mi migneło ze była ich czwórka ale jeden został rozjechany - prawda to?)
Jutro idziemy do weta (a wygladaja na calkiem zdrowe, bez kk) i wstawie zdjęcia. Mozna takie młodziaki sterylizować? Bo z adopcja nie ma na co czekac.

to juz pewnie ci wet sam powiedzial. takich maluchow nie mozna jeszcze kastrowac i sterylizowac. ale jesli nadaja sie do adopcji, to mozna zastrzec w umowie adopcyjnej, ze kot zostanie wykastrowany/wysterylizowany. a pozniej to skontrolowac.
My two American dreams. Disco [*] June 10, 2009, Jazz [*] October 16, 2005
Fiodor [*] 30.01.2011 - na zawsze w moim sercu.
Pysia [*] 18.04.2014 - moja księżniczka.

aga-zgaga

 
Posty: 1443
Od: Sob lip 04, 2009 8:28
Lokalizacja: Jozefow near Otwock

Post » Sob sty 08, 2011 9:32 Re: Zaginął-znalazł się-Józefów- 3 świderskie kociaki szukają DS

Sorki, ale dopiero teraz się zwlekłam z wyrka - odsypiam chodzenie do fabryki
(jak ja tego nienawidzę, ja chcem na emeryturę :crying: )
cioteczki-egzaminatorki, sprawa ma sie tak: podejdę do tych ludzi o 16 i zabiorę do DT smarti na oglądanie Melki. zobaczę przy okazji jakie to miejsce na ziemi...
myślę, że jeżeli byłybyście, tak CAŁKIEM przypadkowo :roll: u smarti....
Obrazek Obrazek

Chatte

 
Posty: 1405
Od: Śro kwi 02, 2003 8:46
Lokalizacja: Józefów - Warszawa

Post » Sob sty 08, 2011 9:38 Re: Zaginął-znalazł się-Józefów- 3 świderskie kociaki szukają DS

aga-zgaga pisze:i jak tam? cos ustalone?
chatte, piekna tri znalazlas. bedzie z niej charakterna baba, jak nic. ;)


tutaj zdjęcie ze środy (jeszcze z chorymi oczkami) - kotek pracujący.
widac już królewską minę...

Obrazek

ze charakterna, wiedziałam od razu jak obsyczała moje kocury i opluła mnie przy zakrapianiu oczek. u weta tez pokazała co potrafi... takie małe g... a juz ustawia sobie cały swiat :kotek:
Obrazek Obrazek

Chatte

 
Posty: 1405
Od: Śro kwi 02, 2003 8:46
Lokalizacja: Józefów - Warszawa

Post » Sob sty 08, 2011 11:18 Re: Zaginął-znalazł się-Józefów- 3 świderskie kociaki szukają DS

Niech je ktoś zabierze!!! To jakies tornado potrójne a nie kociaki :twisted:

Czy można im obciąć pazurki? Chociaż czubeczki bo są jak żylety :? (gdzieś czytałam ze bardzo małym kotkom nie można ale te już maluteńkie nie są)

Dzis juz na 100% robie zdjecia i zaloze watek na kociarni, ogłoszenia na miau.pl i allegro. Reszta należy do Was kochane cioteczki :D (chyba ze pogoda mnie powali do łóżka znowu - że też na te małe łachudry tak usypiająco nie działa :twisted: )
Obrazek

agnieszka336

 
Posty: 167
Od: Czw lis 27, 2008 20:58
Lokalizacja: Radzymin - Warszawa

Post » Sob sty 08, 2011 11:31 Re: Zaginął-znalazł się-Józefów- 3 świderskie kociaki szukają DS

to ja pisze do catangel. ale zdjecia beda potrzebne.
chyba obciecie pazurkow nie zaszkodzi. trzeba tylko uwazac na paluszki.
My two American dreams. Disco [*] June 10, 2009, Jazz [*] October 16, 2005
Fiodor [*] 30.01.2011 - na zawsze w moim sercu.
Pysia [*] 18.04.2014 - moja księżniczka.

aga-zgaga

 
Posty: 1443
Od: Sob lip 04, 2009 8:28
Lokalizacja: Jozefow near Otwock

Post » Sob sty 08, 2011 11:40 Re: Zaginął-znalazł się-Józefów- 3 świderskie kociaki szukają DS

:kotek:

Edit: A macie może jakąś czarną małą dziewczynke ?

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob sty 08, 2011 13:13 Re: Zaginął-znalazł się-Józefów- DT potrzebny NATYCHMIAST!

Chatte pisze:Obrazek
Obrazek


czarnej całkiem u nas nie ma, ale jest pingwinka
Obrazek Obrazek

Chatte

 
Posty: 1405
Od: Śro kwi 02, 2003 8:46
Lokalizacja: Józefów - Warszawa

Post » Sob sty 08, 2011 13:23 Re: Zaginął-znalazł się-Józefów- 3 świderskie kociaki szukają DS

agnieszka336 pisze:Niech je ktoś zabierze!!! To jakies tornado potrójne a nie kociaki :twisted:

Czy można im obciąć pazurki? Chociaż czubeczki bo są jak żylety :? (gdzieś czytałam ze bardzo małym kotkom nie można ale te już maluteńkie nie są)

Dzis juz na 100% robie zdjecia i zaloze watek na kociarni, ogłoszenia na miau.pl i allegro. Reszta należy do Was kochane cioteczki :D (chyba ze pogoda mnie powali do łóżka znowu - że też na te małe łachudry tak usypiająco nie działa :twisted: )


Czy tornado jest miziaste? Lubią ludzi?
Dla większości domków, to ważne.
Wychowałam tylko jedną kotę od kocięctwa i więcej kociaków nie chcę :mrgreen: . W kocięctwie dała mi zdrowo popalić, a była pojedyncza, a na dodatek wychowałam neurotyczną egoistkę :roll:
Obrazek Obrazek

Chatte

 
Posty: 1405
Od: Śro kwi 02, 2003 8:46
Lokalizacja: Józefów - Warszawa

Post » Sob sty 08, 2011 15:36 Re: Zaginął-znalazł się-Józefów- 3 świderskie kociaki szukają DS

Pazurki można obciąć... o ile Ci się uda.... Mam w domu takie czarne, prawie 6-cio miesięczne tornado i niestety nie umiem jej obciąć pazurków. Po prostu nie potrafię jej utrzymać, ona ciągle gdzieś biegnie... To pierwszy taki diabeł u mnie w domu, a odchowałam trzy z moich kotów od małego. Na szaleństwa się uodporniłam, skacze po mnie w nocy i nad ranem. Jak coś w nocy spada, to udaję, że nie słyszę... i mam nadzieję, że jej to minie. Poza tym jest przekochana i zaprzyjaźniła się z resztą kocich i psich futer, także nie mam sumienia jej oddać.... a miała być tylko tymczasem :twisted:
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob sty 08, 2011 15:39 Re: Zaginął-znalazł się-Józefów- 3 świderskie kociaki szukają DS

u smarti jest teraz ciężko :cry: ....
odchodzi chory na fip Likierek... czekaja na weta...

w związku z tym odwołalam wizytę adopcyjna Meli.
pani ma sie do mnie odezwać.
czy jest ktoś chetny na wizyte przedadopcyjną? chodzi mi o doświadczone kociary wprawione w przeczołgiwaniu ludzi.
pani wyraziła zgodę.
Obrazek Obrazek

Chatte

 
Posty: 1405
Od: Śro kwi 02, 2003 8:46
Lokalizacja: Józefów - Warszawa

Post » Sob sty 08, 2011 15:45 Re: Zaginął-znalazł się-Józefów- 3 świderskie kociaki szukają DS

Tornado jest strasznie miziaste! Jak wchodzę rano do łazienki to mi rąk brakuje do głaskania. Tylko ten czarny trochę nieśmiały ale jak przemyśli sprawę to wywala brzuch do głaskania. A potem łapie pazurami :twisted: W poniedziałek idziemy znów do weta niech się wykaże zdolnościami manualnymi w obcinaniu.

Poniżej efekt godzinnej sesji zdjęciowej:

http://picasaweb.google.com/p.maciszews ... irectlink#

Jako tako wyszedł tylko ten bury, z czarnymi wiadomo - problem. Może są jakieś specjalne ustawienia w aparacie żeby czarne dobrze wychodziły? Jutro wstanę skoro świt i spróbuje w dziennym świetle. Ta galeria będzie jeszcze modyfikowana wiec na razie fotki zapisujcie sobie na dysku.

Poniżej taka rozgrzewka w pisaniu ogłoszenia ale wklejam zebyście tez wiedzialy jakie maja charakterki.

WAWA - 3 kociaki miziaki-słodziaki szukają domów

Kocięta zotały zabrane z mrozu w świeto Trzech Króli (był jeszcze czwarty ale niestety przejechał go samochód).
Są całkowicie zdrowe i oswojone - prawdopodobnie wyrzucone z domu.
Na noc zamykam je w łazience, gdy przychodzę do nich rano, wszystkie 3 przybiegaają mi naprzeciw z mruczeniem i podstawiaja sie do głaskania - co jest problemem bo ręce mam tylko 2 :)

Szukają odpowiedzialnych domów aby już nigdy nie musiały poniewierać się na mrozie.
Do adopcji pojedyńczo lub w pakietach, w dowolnej konfiguracji.

Panie i Panowie, przedsatawiam:

Król nr 1 (vel Kacper, Kropek, Karakan, Burasek)
Najodważniejszy i najbardziej przebojowy z całej trójki. Cały czas plącze się pod nogami bo chce zeby go głaskać i miziać, ale na rękach nie usiedzi skoro tyle ciekawych rzeczy dookoła. Żywiołowy rozrabiaka z opcją ciągłego mruczenia.

Królowa nr 2 (vel Melchiorka, Pchełka, Kreska, Dziewczynka)

Prawie tak odważna i przebojowa jak brat, ale dla niej wartościa nadrzędną w zyciu jest zabawa. Gdy tylko zobaczy piłeczkę toczącą sie po podłodze, wszystko inne przestaje istnieć, goni, łapie i ściska. W przypadku braku piłeczki można złapać własną tylną noge lub ogon brata. Rozkoszna i pocieszna.

Król nr 3 (vel Baltazar, Niuton, Myślak, Mól książkowy, Czarnuszek)

Na tle rozbrykanego rodzeństwa wygląda dośc niemrawo ale to tylko pozór. On musi po prostu wszystko dokłanie przemyśleć. Jak juz przemyśli, to przychodzi i wywala brzuszek do miziania lub jednym chwytem poskramia zabawkową myszkę (w przeciwieństwie do mocno chaotycznych działań pozostałej dwójki). Wziety na ręce wysiedzi najdłużej (i w tym czasie myśli). Zdecydowanie najładniejszy.

Kocięta będą zaszczepione i odrobaczone, korzystają z kuwety.
W przyszłości konieczna będzie kastracja/sterylizacja.
Obrazek

agnieszka336

 
Posty: 167
Od: Czw lis 27, 2008 20:58
Lokalizacja: Radzymin - Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 77 gości