Sylwuś - DT u Kiche_wilczyca i Satyr77. Doczekał się domu :)

Mimo usilnych prób edukacji, krowa jest odporna na wszelką wiedzę, włącznie ze spryskiwaczem i łapami cioci Pchły.

Hmm... niektórzy mówią, że krowy podobno takie są :roll:

Czy na tym wątku sa jacyś obrońcy krów, nie daj Boże???

Pomożemy dźwignąć ogonek Sylwestra na pierwszą stronę.
KOCHANI! UWOLNIJCIE SATYRKÓW OD SYLWESTRA!
To jest very poważny apel :twisted:

Bo inaczej przyjdzie nam żebrać o banerek dla samych Satyrków i trzeba będzie założyć IM wątek, by móc ICH wyadoptować!
A koty niech zostaną, tam gdzie są

Dawno nas tu nie było, ale już wszystko doczytane, obejrzane i popodziwiane- Sylwuś jest super :mrgreen:

Pięknieje, pięknieje, widać wieeelkie zmiany i ogonek się "naprawia" :mrgreen:

na filmiku Szefuńcia widać- ależ on wyrósł, cudny
Gajka dziękuje za wklejenie banerka:oops:

Ogonek się całkiem fajnie naprawia, czasami ma ogon a'la husky. Co nie zmienia faktu, że jest momentami niemożliwy i doprowadza ludziów i koty do białej gorączki, szczególnie jak wyczuje michę :mrgreen:

Szeryfek to kawał kocurka, ale nadal jest mega kochanym miziakiem lizakiem, to mu nigdy nie przejdzie, dla tego kota kolana człowieka to sens życia

Sylwusiu, taka piękna z Ciebie krówka, a taka niegzecna :twisted:

Siem popraw, chłopaku :wink:

Kciukasy za najlepszy domek :ok:

Fajny ten filmik z unoszeniem ogonka- w tle therion?

Satyr dla czego ty taki kochany jesteś? Mój chłop się na żadnego tymczasa nie zgadza :roll:

Kasia dokładnie w tle sobie Therion plumka, co prawda ja wolę ich pierwsze płyty ale im złagodzenie wyszło na dobre. Takie drobne OT.

Bo ja zostałem okotany, dla mnie nie ma już ratunku, te potffory mnie dopadły i puścić nie chcą :mrgreen:

I co z tego, że mam 2,5 tymczasa adopcyjnego, jak domków na lekarstwo, pewnie kiedyś sobie te tygrysy znajdą domek, oby tylko nie u mnie :roll:

wyadoptują się wyadoptują :ok:

tylko im tak u Was dobrze, że magiczne zaklęcia odmawiają byleby za szybko od Was nie wyjść :lol:

magdaradek pisze:wyadoptują się wyadoptują tylko im tak u Was dobrze, że magiczne zaklęcia odmawiają byleby za szybko od Was nie wyjść

Otóż to

Już ja im dam zaklęcia :evil:

do domków i to już.
Sylwusiowi chyba nie podoba się bycie kotem, on chce zostać królikiem. Robi już coraz większe postępy w tej przemianie, wchodzi do klatki, je siano i granulat, jeszcze tylko ma uszy za małe, ale jak tak dalej będzie szalał, to mu się wyciągną od pędu powietrza :wink:

Sylwuś nadrabia stracone dzieciństwo i młodość :1luvu:

Jesteście wielcy

Satyr77 pisze:Sylwusiowi chyba nie podoba się bycie kotem, on chce zostać królikiem. Robi już coraz większe postępy w tej przemianie, wchodzi do klatki, je siano i granulat, jeszcze tylko ma uszy za małe, ale jak tak dalej będzie szalał, to mu się wyciągną od pędu powietrza

umarłam

Georg-inia pisze:
Satyr77 pisze:Sylwusiowi chyba nie podoba się bycie kotem, on chce zostać królikiem. Robi już coraz większe postępy w tej przemianie, wchodzi do klatki, je siano i granulat, jeszcze tylko ma uszy za małe, ale jak tak dalej będzie szalał, to mu się wyciągną od pędu powietrza

umarłam

kotek-głupotek

Georg-inia pisze:
Satyr77 pisze:Sylwusiowi chyba nie podoba się bycie kotem, on chce zostać królikiem. Robi już coraz większe postępy w tej przemianie, wchodzi do klatki, je siano i granulat, jeszcze tylko ma uszy za małe, ale jak tak dalej będzie szalał, to mu się wyciągną od pędu powietrza

umarłam

Ja też

Sylwuś - DT u Kiche_wilczyca i Satyr77. Doczekał się domu :)

Kto przegląda forum