lutra pisze:Cammi ogląda chyba dr Housa, więc gram na zwłokę i łżę jak pies.
miał się skończyć 22:45.
Z mojej strony to plan taki jak powyżej w kilkunastu postach. Jakieś uwagi? o czymś zapomniałam? coś bredzę?
czy ktoś wie, gdzie mój mąż (często wolontariusze wiedzą to lepiej

Jak ostatecznie z ludźmi?