Dziś w schronie trochę się działo. Wprawdzie przyszliśmy dość późno, ale robota szła nam zdecydowanie lepiej niż ostatnio.
Fadek, na swoim nowym wybiegu od rana zażywał kąpieli słonecznej:
<<< Kliknij!Chwilę później Fadkiem zajęła się Anuk, która dziś nas odwiedziła i zadebiutowała w roli wyprowadzacza psów:
<<< Kliknij!
<<< Kliknij!Potem pojawił się ŻBIK, czyli Żeński Batalion Inżynieryjno-Kuchenny w osobie Iskry i Moniki

i ostro zabrał się do roboty:
<<< Kliknij!Tym sposobem wybieg Fadka z piaszczystego płachetka porośniętego tu i uwdzie lichymi roślinkami:
<<< Kliknij!po wykonaniu prac ziemno-ogrodniczych zamienił się w piaszczysty płachetek wysypany częściowo wysokiej jakości ziemią ogrodniczą, posiany trawą i obsadzony kocimiętką, miętą i lawendą oraz wyposażony w nowy drapak wykonany na specjalne zamówienie Fadka

Tak to wygląda z Fadkowej dziupli:
<<< Kliknij!A tak z boku:
<<< Kliknij!
<<< Kliknij!Oby tylko coś chciało wyrosnąć.
Oprócz ogarnięcia wybiegu wymieniliśmy też okienko z wyjściem na Fadkowy wybieg, dzięki czemu za dnia do środka wpada trochę więcej światła. Przynieśliśmy też Fadkowi zabawkę z kulką, którą znaleźliśmy ustawioną w Dużej Kociarni. Nasze dzikusy raczej nie potrafią się bawić takimi rzeczami, zaś Fadek bardzo był tym zainteresowany. Zresztą zobaczcie sami
Fado i jego nowa zabawka:http://www.youtube.com/watch?v=vrj33BkAOR4