Lucuś -pp-[']-Miki wygrał teraz szuka domku

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 27, 2009 11:43

u gayae tez pochorowały sie koty
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Sob cze 27, 2009 11:54

Co za przykre wieści :( :( :(
Ale skoro jest już podejrzenie przyczyny w wodzie, to i łatwiej będzie leczyć koteczki.
Rudzielec trzyma tu kciuki za Twoją gromadkę! [ma się świetnie]
=========================
Obrazek
=========================
http://www.allegro.pl/item924254167_dla ... haryt.html

Otiskowa Mama

 
Posty: 885
Od: Nie cze 07, 2009 14:11
Lokalizacja: WROCŁAW

Post » Sob cze 27, 2009 12:01

Trzymam kciuki za wszystkie kociaste i te małe i te duże :ok:

Czy ty dajesz taką nieprzegotowaną wode? Ja zawsze dawałam futrom przegotowaną i ostudzoną wodę, od jakiegoś czasu jak się dowiedziałam na forum, że dużo osób daje z kranu to się tak zastanawiałam nad zmianą ,ale chyba przyzwyczajenie zwycięzyło i jakoś nie mogłam się przemóc zeby dać surową i teraz na pewno już nie dam :(
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Sob cze 27, 2009 12:05

AgaPap pisze:Trzymam kciuki za wszystkie kociaste i te małe i te duże :ok:

Czy ty dajesz taką nieprzegotowaną wode? Ja zawsze dawałam futrom przegotowaną i ostudzoną wodę, od jakiegoś czasu jak się dowiedziałam na forum, że dużo osób daje z kranu to się tak zastanawiałam nad zmianą ,ale chyba przyzwyczajenie zwycięzyło i jakoś nie mogłam się przemóc zeby dać surową i teraz na pewno już nie dam :(


U mnie problem polega na tym że część kotów pije tylko bierzącą wode z kranu :cry: takiej z miski poprostu nie chcą stają pod kranem i drą sie w niebopgłosy ze chcą pić :evil:
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Sob cze 27, 2009 12:13

A może fontanna by pomogła?
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Sob cze 27, 2009 14:10

wróciliśmy z cypiskiem od weta
i tak 5 kotów z objawami zatrucia plus Elwis dodatkowa ostre zapalenie górnych dróg oddechowych :cry:
Miki ma sie najlepiej z całej bandy
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Sob cze 27, 2009 17:05

niestety z tą wodą to tragedia.u mnie zatruły się dwa-Kilus i Lumpek
o ile Kilunia tylko wymiotował,to Lumpek miał straszną biegunkę,z krwią
na szczęście wydaje się przechodzic,dziś jest już dużo lepiej,choc miałam moment paniki
mam nadzieje że i twoje stadko wyzdrowieje
Obrazek

gayae

 
Posty: 996
Od: Sob sty 13, 2007 15:10
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Sob cze 27, 2009 21:04

narazie z całej chorej bandy mały Miki jest w najlepszej formie
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Sob cze 27, 2009 21:07

O rany,Monika,trzymam za wszystkie... :roll:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie cze 28, 2009 10:47

z rezydentami dzisiaj lepiej uspokoiły sie wymioty za to Miki jakiś osowiały :cry:
czuje sie jak w jakimś zaklętym kręgu cały czas coś :cry:
kiedy to wszystko sie skończy :?:
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Nie cze 28, 2009 11:00

Niech już to choróbsko wreszcie ustąpi!!!!!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie cze 28, 2009 17:32

Jak Miki pod koniec dnia? Co słychać u was?
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Nie cze 28, 2009 18:35

dora750 pisze:Jak Miki pod koniec dnia? Co słychać u was?

Miki na wieczór rozruszał sie jest dobrze
za to właśnie wróciłam z ostrego dyzuru z Berylem wymiotował krwią :cry:
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Nie cze 28, 2009 18:41

monika74 pisze:
dora750 pisze:Jak Miki pod koniec dnia? Co słychać u was?

Miki na wieczór rozruszał sie jest dobrze
za to właśnie wróciłam z ostrego dyzuru z Berylem wymiotował krwią :cry:


Jak jeden dobrze, to drugi gorzej :( Mogłoby to się już skończyć. Kciuki za szybkie wyzdrowienie kociarstwa :ok:
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Nie cze 28, 2009 18:45

dora750 masz racje mogło by sie juz to fatum skończyć bo już normalnie psychicznie nie wyrabiam
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 44 gości