» Nie lut 12, 2012 18:25
Re: Arlekin i Reszta- Arlekin we wieży
Wczoraj kiedy wróciłam z kiermaszu, zastałam malownicze wymioty na podłodze. Drogą dedukcji, po zidentyfikowaniu sierści, wyszło, że Białas jest tylko jeden.
Ale wszyscy rączym truchtem przybiegli jeść, więc Arlekin też dostał jedzenie. Po kilkunastu minutach zwrócił wszystko.
Na szczęście zachowywał się normalnie, wieczorem zjadł kilka chrupek, dziś już normalnie.
Masza dla odmiany wygryzła sobie łyse place w okolicach szyi.
Dziś od rana wet, godzina czekania w kolejce, Arlekin też pojechał profilaktycznie.
Masza ma mieć obrożę antystresowa, dostała convenię, ma chodzić w skarpetce.
Arlekin waży 7,500 od ostatniego ważenia przybrał 100 g.
Ale podobno zdrowo wygląda, tylko ma schudnąć. Miał obcięte pazury, mnie się nie udaje taka sztuka.