GUCIO-JEDNO OCZKO URATOWANE ...W DS :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 19, 2013 16:24 Re: DZIAŁKOWY MALUSZEK PO OPERACJI OCZEK-WALKA O WZROK

Zawiozłam kiedyś bezdomniaka potrąconego przez samochód do renomowanej lecznicy w Stalowej Woli-vet uśpić-a ja że nie ma mowy. Proszę prześwietlić-zobaczymy co uszkodzone-on na to że kot żle oddycha-odpowiadam że cały czas tak chrypiał-a karmiłam go 7 lat.Maxik miał złamaną miednicę-był u mnie w domu 3 tyg-zafundowałam mu wizyty domowe i cieszył się dlugim życiem.Nie chciał zostać u mnie więc wypuściłam go za blok.Nadmieniam że leczenie wynisło astronomiczną sumę.,vet się pewnie obawiał że nie będę w stanie zapłacić.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

jaga1666

 
Posty: 980
Od: Pon sie 06, 2012 12:48
Lokalizacja: stalowa wola

Post » Sob sty 19, 2013 16:26 Re: DZIAŁKOWY MALUSZEK PO OPERACJI OCZEK-WALKA O WZROK

Pewnie że się zgadzam,jeszcze mogę coś dosłać jak będzie brakowało :ok:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

jaga1666

 
Posty: 980
Od: Pon sie 06, 2012 12:48
Lokalizacja: stalowa wola

Post » Sob sty 19, 2013 16:30 Re: DZIAŁKOWY MALUSZEK PO OPERACJI OCZEK-WALKA O WZROK

jaga1666- dzięki.. :1luvu:

ja sie tez zgadzam ..czekam na kolejne zgody...

zamieszcze zdjecia Łezki na watku Gucia
agula76
 

Post » Sob sty 19, 2013 16:35 Re: DZIAŁKOWY MALUSZEK PO OPERACJI OCZEK-WALKA O WZROK

Cieszę się ogromnie z dobrych wieści ale też cholera mnie bierze, kiedy o tym czytam. Sama z Tosiakiem mam na koncie jednego pana, który chyba minął się z powołaniem :evil: Człowiek to by zrobił aferę, poszedł gdzie trzeba, zawiadomił kogo się da. A zwierzak? Ma szczęście jeśli ludzie u których jest są kochający i walczą za niego.
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Sob sty 19, 2013 16:36 Re: DZIAŁKOWY MALUSZEK PO OPERACJI OCZEK-WALKA O WZROK

agula76 pisze:i teraz mam pyatnie do wszystkich wpłacających

na koncie Gucia zostało na plusie 379 zł...jezeli dojdzie do reoperacji spojówki to dopiero za pół roku...te pieniązki mogą pomóc innemu kotkowi ...

Łezka w środę jest operowana .Koszt dziesiejszej wizyty 200 + dojazd w srode + operacja 400 ...Magda nie bardzo chciała sie na nia tak szybko decydowac ze wzgledu na brak funduszy ...starciła prace... dała jej dom , wtedy kiedy Lezka tego najbardziej potrzebowała ...kocha ja ponad wszystko ...pomogła jej i wydaje mi sie ze skoro ona teraz potrzebuje tej pomocy ...to moje pyatnie brzmi

CZY WSZYSCY WPŁACAJĄCY ZGADZAJĄ SIĘ ZEBY PRZEKAZAC TO CO JEST NA PLUSIE NA LECZENIE GUCIA- 379 ZŁ -NA OPERACJĘ ŁEZKI ?
ja miałam przekazac 100 zł na Gutka ale poniewaz zaistniała taka sytuacja przekazałm na Gucia 50 i na Łezke 50


Aga mnie nie musicie pytać, ufam Wam i zgadzam się na Waszą decyzję.
Obrazek Obrazek
Nikt nie jest nam dany na zawsze...
Hotel dla kotów: https://www.facebook.com/kitawmiescie

KITA - RZESZÓW

 
Posty: 2137
Od: Sob gru 17, 2011 19:07

Post » Sob sty 19, 2013 16:37 Re: DZIAŁKOWY MALUSZEK PO OPERACJI OCZEK-WALKA O WZROK

Ja mogę coś dosłać po pierwszym, jeśli zabraknie.
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Sob sty 19, 2013 16:40 Re: DZIAŁKOWY MALUSZEK PO OPERACJI OCZEK-WALKA O WZROK

Dzięki Kita .... :1luvu:

czekam na kolejne zgody...
agula76
 

Post » Sob sty 19, 2013 16:42 Re: DZIAŁKOWY MALUSZEK PO OPERACJI OCZEK-WALKA O WZROK

Aż mi się płakać zachciało JESTEŚCIE TACY NIESAMOWICIE DOBRZY :1luvu:
Jak wyrażacie zgodę, przekażemy pieniążki na Łezkę. Guciowi zapewnię dobry byt, najlepszą karmę i opiekę, a pieniążki pomogą chociaż ulżyć w cierpieniu Łezce :D

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob sty 19, 2013 16:50 Re: DZIAŁKOWY MALUSZEK PO OPERACJI OCZEK-WALKA O WZROK

Ja się zgadzam żeby przenieść kaskę na Łezkę.

Co do kwestii panów weterynarzy - jestem bardzo bardzo zaskoczona i trochę mi przykro, że takie rzeczy czytam tu o lekarzu, który jest jednym z najbardziej skutecznych w okolicy. Do tej pory wszystkie zabiegi które dr K. (bo w którymś miejscu napisałaś nazwisko) przeprowadzał na kotach z KP zakończyły się sukcesem, nigdy nie było podstaw żeby mu nie ufać - w przeciwnym razie żadna z nas nie powierzyła by mu Łezki, w ogóle żadnego kota! Wprawdzie gdyby ode mnie zależało czy kot ma być operowany u chirurga ogólnego czy u chirurga okulisty - wybrałabym okulistę, ale teraz to i tak nie ma znaczenia, bo - jak mówią - musztarda po obiedzie...
Nie znam szczegółów, nie słyszałam co mówili lekarze (obydwaj) przed i po zabiegu, właściwie to wszystko mi się w tych relacjach już zlewa. Ciekawi mnie jedno: dlaczego dr K. odmówił zabiegu? Jaki był powód? Czy zaproponował alternatywne leczenie?

BTW: tyle samo złych opinii czytałam na forum o chirurgach zwierzęcych okulistach co dobrych, mówię o takich sławach jak Garncarz, Stefanowicz, Kiełbowicz. Wszystko to dziwne i robi spory zamęt... Dlatego pytam o szczegóły. Bo komu mam zaufać, któremu wetowi? Wychodzi na to, że sama muszę zacząć studiować weterynarię.
Koty wrocławskie polecają się do adopcji: http://www.kocizakatek.pl
Zapraszam na wątek Kociego Zakątka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=154740

wiiwii

 
Posty: 2287
Od: Pt sty 13, 2012 17:33
Lokalizacja: Sosnowiec/Wrocław

Post » Sob sty 19, 2013 16:53 Re: DZIAŁKOWY MALUSZEK PO OPERACJI OCZEK-WALKA O WZROK

Wiecie, że dzięki Wam, dzięki forum zaczęłam wierzyć w ludzi.
Dziękuję. Wiem, że jest masa zwyrodnialców, ale jak czytam co Wy robicie, to miło na duszy się robi.
Obrazek Obrazek
Nikt nie jest nam dany na zawsze...
Hotel dla kotów: https://www.facebook.com/kitawmiescie

KITA - RZESZÓW

 
Posty: 2137
Od: Sob gru 17, 2011 19:07

Post » Sob sty 19, 2013 17:02 Re: DZIAŁKOWY MALUSZEK PO OPERACJI OCZEK-WALKA O WZROK

wiiwii pisze:Ja się zgadzam żeby przenieść kaskę na Łezkę.

Co do kwestii panów weterynarzy - jestem bardzo bardzo zaskoczona i trochę mi przykro, że takie rzeczy czytam tu o lekarzu, który jest jednym z najbardziej skutecznych w okolicy. Do tej pory wszystkie zabiegi które dr K. (bo w którymś miejscu napisałaś nazwisko) przeprowadzał na kotach z KP zakończyły się sukcesem, nigdy nie było podstaw żeby mu nie ufać - w przeciwnym razie żadna z nas nie powierzyła by mu Łezki, w ogóle żadnego kota! Wprawdzie gdyby ode mnie zależało czy kot ma być operowany u chirurga ogólnego czy u chirurga okulisty - wybrałabym okulistę, ale teraz to i tak nie ma znaczenia, bo - jak mówią - musztarda po obiedzie...
Nie znam szczegółów, nie słyszałam co mówili lekarze (obydwaj) przed i po zabiegu, właściwie to wszystko mi się w tych relacjach już zlewa. Ciekawi mnie jedno: dlaczego dr K. odmówił zabiegu? Jaki był powód? Czy zaproponował alternatywne leczenie?

BTW: tyle samo złych opinii czytałam na forum o chirurgach zwierzęcych okulistach co dobrych, mówię o takich sławach jak Garncarz, Stefanowicz, Kiełbowicz. Wszystko to dziwne i robi spory zamęt... Dlatego pytam o szczegóły. Bo komu mam zaufać, któremu wetowi? Wychodzi na to, że sama muszę zacząć studiować weterynarię.


dzięki Wiwi...
a co do dr...cenię go bo wiem ile robi i ile zwierzat uratował ...chociazby ja sama mu wiele zawdzieczam...ale okulistyke niech sobie daruje ...to sa slowa specjalisty- nie moje...i jak w zasadzie jeszcze na pierwszej wizycie staral sie go nie obarczac jakąkolwiek winą to dzis sie wrecz zdenerwował
przypadek Gucia ,który miał duze szanse na widzenie- nie powinno wogole dojsc do operacji:(...pozniej wizyta ,zaostrzenie powikłan dr nic nie przepisuje ,zadnego leczenia farmakologicvznego:(

Łezka - cisnienie w oku, ropiejace oko z jaskra,w zasadzie resztki oka w gałce- nie ma potrzeby wykonac zabiegu,tak ma zostac...moze dojsc do zakazenia ..owszem...ale to wtedy bedziemy leczyc :?: :?: :?:

sory...nerwy mi pusciły ...bo tak sie teraz zastanawiam jak bedzie sie cos dzialo z moimi kotami -gdzie ja mam teraz jechac ....nie ma do kogo ....
Abakus- srodula - dr Golba- to juz wogole masakra o której chce zapomniec:(
Lupus- tam ty;lko pójde na szczepienie :evil:
Ostatnio edytowano Sob sty 19, 2013 17:03 przez agula76, łącznie edytowano 1 raz
agula76
 

Post » Sob sty 19, 2013 17:12 Re: DZIAŁKOWY MALUSZEK PO OPERACJI OCZEK-WALKA O WZROK

Dumny Gucio w podróży :)
Obrazek
agula76
 

Post » Sob sty 19, 2013 17:17 Re: DZIAŁKOWY MALUSZEK PO OPERACJI OCZEK-WALKA O WZROK

agula76 pisze:i teraz mam pyatnie do wszystkich wpłacających

CZY WSZYSCY WPŁACAJĄCY ZGADZAJĄ SIĘ ZEBY PRZEKAZAC TO CO JEST NA PLUSIE NA LECZENIE GUCIA- 379 ZŁ -NA OPERACJĘ ŁEZKI ?

My się zgadzamy i :ok: :1luvu:

lenka*

Avatar użytkownika
 
Posty: 1038
Od: Wto lip 31, 2012 17:58

Post » Sob sty 19, 2013 17:18 Re: DZIAŁKOWY MALUSZEK PO OPERACJI OCZEK-WALKA O WZROK

lenka dzięki :1luvu:
agula76
 

Post » Sob sty 19, 2013 17:20 Re: DZIAŁKOWY MALUSZEK PO OPERACJI OCZEK-WALKA O WZROK

rozliczenie pieniązków na str 1 ...

dzis wizyta okulistyczna + krople na nawilżanie oczek ..te musza byc stosowane juz caly czas ( sztuczne łzy)
agula76
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 773 gości