jak w szkole dziewczyny?
dorwałam w końcu neta który przy okazji nieźle zamula - może weekend
racja domki znalazły małe tri i b-bura, kciuki
Było dzisiaj sporo ludzi - nowych, młodych wolontariuszy prócz kilku stałych bywalców za to dzięki i głaski
pilnowaliśmy na tyle ile byliśmy w stanie
Puskas wzięła kilka puszek, porozstawia je w ''pewniakach'' gdzie często ludzie grosze wrzucają, za zgodą biura oraz pismem z decyzją i pouczeniem że mamy pozwolenie i jest legal, oby się ładnie nazbierało
Pojawili się też ludzie, którzy upatrzyli sobie Regala - Rudego który jak już nam wiadomo znalazł domek we czwartek. Byli źli i rozczarowani, że rudziaszka już nie ma, a inny nie wchodził w grę. Rudy albo żaden, phiii
Byli też ludzie zainteresowani ogólnie adopcją, tylko problem czy pies czy kot, zapoznaniem się z naszym miejscem, jak to wygląda, no ogólnie
coś słyszałam, że Korciaczki zdjęcia porobiły i czekamy na te arcydzieła z niecierpliwością
Z klatek największym miaziakiem jest Meris a domku jeszcze niema a franca to wiadomo
z Zandalem, Duganem ciut lepiej, z Bubą i Dziką bez zmian
Eskada i Mardi pyskują nadal tyle, że Eskada wyjdzie do ludzi, a ta druga nabzdycona nadaje z koja
Krakers trochę się uspokaja, mniej bijatyk
Melkor bez zmian
Herrera nadal się chowa i kuli
Belwas przecudny misio ale udziela mu się też atmosfera pojedynku o ludzia
ten starszy siedmiolatek bez zdjęcia 597/12 Kery jeśli nie pomyliłam jest przekochany i łagodny ale by wyczycić oczka to już problem
Hellgast także przecudny
Tokaj ten mały z syczących rozkokosił się i bardziej dokazuje i zaczepia - brakuje mu zabawy
no i jeden z tej trójki czarnych (598..etc) tak podobne do siebie, że nie wiem czy to Olimp, Tezeusz czy...ma biegunkę
Natomiast Selasa ta co sika nieciekawie, martwię się o nią, boli ją to i momentami jakby nie trzymała moczu, chodzi sama ale jej tylne łapki są jakby słabsze
