Dużo głasków Kotko
Kośka mi sie pochorowała, właściwie nie wiadomo jeszcze na co. Temp. 37,2. Tak z dnia na dzień. W nocy wymiotowała dość ostro (karmą) rano zrobiła brzydką, śmierdzącą i rzadką kupę. Nie chodzi, siedzi tylko w jednym miejscu, nie bardzo da radę chodzić, widać, że ewidentnie coś ją boli, tylne łapki trochę zesztywniałe
Szukamy transportu z Wrocławia do Bolesławca w najbliższą niedzielę !!! Nie wiecie, nie znacie kogoś ? Frodo się wybiera w daleką podróż, ale brakło nam te ostatnie 100 km