Latem szkieletorek a teraz Tuptus Księciunio w nowym domu :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 17, 2012 20:23 Re: Byłem szkieletorkiem a teraz jestem Tuptus Ksieciunio :)

Trzymam kciuki,by wszystko bylo dobrze :kotek:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103225
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro paź 17, 2012 20:35 Re: Byłem szkieletorkiem a teraz jestem Tuptus Ksieciunio :)

Będzie dobrze, szybko się zadomowi. Tak jak umie dziewczynki, polubi nową koleżanko-kuzynkę. :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Śro paź 17, 2012 21:02 Re: Byłem szkieletorkiem a teraz jestem Tuptus Ksieciunio :)

Na razie zoro telefonowania. To dobrze czy źle?
Muszę iść spać.... Moze zasnę. Muszę bo wstaję o 4 :roll:
Dobranoc i nadal kciuki poproszę :ok:
Zapraszamy na bazarek: viewtopic.php?f=20&t=149261

blackobsession

 
Posty: 658
Od: Wto lis 30, 2010 23:57
Lokalizacja: Sarnów

Post » Śro paź 17, 2012 21:28 Re: Byłem szkieletorkiem a teraz jestem Tuptus Ksieciunio :)

blackobsession pisze:Na razie zoro telefonowania. To dobrze czy źle?

DOBRZE :D
Kciuki zaciskamy :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Gosiak104

Avatar użytkownika
 
Posty: 6660
Od: Nie gru 18, 2005 10:36
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Post » Śro paź 17, 2012 22:06 Re: Byłem szkieletorkiem a teraz jestem Tuptus Ksieciunio :)

Od początku czytam, i trzymam kciuki za Tuptusia. :kotek:
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Czw paź 18, 2012 14:23 Re: Byłem szkieletorkiem a teraz jestem Tuptus Ksieciunio :)

Pierwsze wieści są chyba ok :ok:
Państwo postanowili że " niech się dzieje wola nieba" i otworzyli transporterek przy Balbinie. Tuptuś wyszedł z niego od razu a Balbina na niego z fukiem i pazurami. A on na nią. I Balbina zwiała na komode wysoko i tam została :lol: A Tuptuś stwierdził ze jest u siebie i zaczął zwiedzać dom. Na początek zjadł wszystko jedzenie z miski Balbinie. I calutki czas udaje że Balbina nie istnieje. A ta jednak zestresowana i wystraszona. Mam nadzieję że jej szybko przejdzie :ok:
Tuptuś ma też nową ukochaną za która tupta jak za mną. Jest to ich córka- Eliza. Nie opuszcza jej na krok. A Eliza ma grype i siedzi w domu.
Ogólnie to sa nim zachwyceni bardzo. I zaszokowani że on tak jakby mieszkał zawsze u nich. Mówiłam że on nie należy do tych stresujacych sie kotów :1luvu: Tylko Balbina jest kłębkiem nerwów i się martwią o nią. Dzisiaj nie jadła wcale. Tylko siedzi na komodzie i obserwuje. Czasami zeskoczy i idzie popodglądać co Tuptus robi. Ale ona dla niego nie istnieje. Ignoruje ją na całego. Zobaczymy co dalej z tego wyniknie :ok: :ok: :ok:
Zmykam na psi spacerek bo potem mam mase zajęć.
Kciuki nadal potrzebne :ok:
Zapraszamy na bazarek: viewtopic.php?f=20&t=149261

blackobsession

 
Posty: 658
Od: Wto lis 30, 2010 23:57
Lokalizacja: Sarnów

Post » Czw paź 18, 2012 15:09 Re: Byłem szkieletorkiem a teraz jestem Tuptus Ksieciunio :)

Księżniczkę trzeba podopieszczać, wygłaskiwać, podstawiać miseczki pod nosek...
A może wspólna zabawa sznurkiem, laserkiem albo piórkiem na patyku pomogłaby kotom poznać się?

Będzie dobrze :ok:
ObrazekObrazek

dorota13

 
Posty: 2550
Od: Pt maja 09, 2008 12:06
Lokalizacja: mińsk maz.

Post » Czw paź 18, 2012 17:44 Re: Byłem szkieletorkiem a teraz jestem Tuptus Ksieciunio :)

dobre wieści - gorzej by było jakby się tłukły :kotek:

malawaszka

 
Posty: 1023
Od: Pon maja 24, 2004 23:58
Lokalizacja: ok Siewierza

Post » Czw paź 18, 2012 18:03 Re: Byłem szkieletorkiem a teraz jestem Tuptus Ksieciunio :)

Niech jednak zamykaja Tupusia na polowe dnia w jednym pokoju by rezydentka mogla spokojnie zjeśc, pójśc do kuwety i poczuc się bezpiecznie.
Jednak ja preferuję czasowa izolacje na początek a nie "żywioł". :?
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39259
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw paź 18, 2012 18:27 Re: Byłem szkieletorkiem a teraz jestem Tuptus Ksieciunio :)

Ja musialam Gucia przekupywac,by zaakceptowal zmiane-dlatego proponuje lapowki-zamykanie choc na troche w celu rozdzielenia kotków i szczegolne dopieszczanie wtedy rezydentki- ja sie przed Guciem czolgalam,by mu wyglaskiwac brzusio :wink:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103225
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw paź 18, 2012 18:30 Re: Byłem szkieletorkiem a teraz jestem Tuptus Ksieciunio :)

Balbina jest czasowo izolowana. Np w nocy Tuptuś spał z nimi w sypialni a Balbina z Elizą i chodziła po całym domu. Tuptuś chciał do Elizy ale oni woleli aby na razie Balbina miała wiecej domu dla siebie.
Też jestem zwolennikiem wszystkiego " na spokojnie". Zreszta w ten właśnie sposób przyzwyczaiłam Tuptusia do psów ;) Nic na siłe. Ale ja mam możliwości jakoby mieszkaniowe. No i musimy jednak pamiętać że jesteśmy jednak w społeczeństwie marnymi jednostkami ;) Super jest jak wyadoptowany domek potrafi kochać i zapewnić to co powinien. A takich bzików jak my to jak igły w stogu siana ;)
Balbina z opowiadań jest indywidualistką wolącą sie trzymać z daleka. Nie lubi mizianek, głaskanek. tak od kociaka. Ma 3 lata teraz. Tuptus jest tak bardzo inny i proludzki ze są zachwyceni nim.


A ja zapomniałam się przez chwile i zawołałam : " Tuptuś!" i nikt nie przybiegł :( On biegł do mnie na kazde wołanie choćby nie wiem co akurat robił.
Zapraszamy na bazarek: viewtopic.php?f=20&t=149261

blackobsession

 
Posty: 658
Od: Wto lis 30, 2010 23:57
Lokalizacja: Sarnów

Post » Czw paź 18, 2012 19:44 Re: Byłem szkieletorkiem a teraz jestem Tuptus Ksieciunio :)

Widzę, ze tu wszystko ok :ok:

... ja wciąż czekam na wieści :(
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw paź 18, 2012 19:51 Re: Byłem szkieletorkiem a teraz jestem Tuptus Ksieciunio :)

Zadzwoń i zapytaj co słychać. Nie bój się. Minęła doba i można dzwonić ;)
Zapraszamy na bazarek: viewtopic.php?f=20&t=149261

blackobsession

 
Posty: 658
Od: Wto lis 30, 2010 23:57
Lokalizacja: Sarnów

Post » Czw paź 18, 2012 19:56 Re: Byłem szkieletorkiem a teraz jestem Tuptus Ksieciunio :)

Uswiadom im ,ze ona sie moze zmienic i nalezy ja glaskac jak tego zechce- u mnie Smakusia sie rozwinela i brzuszek nadstawia do glaskow-a wczesniej nie dawala brzuszka dotknac :kotek:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103225
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw paź 18, 2012 20:13 Re: Byłem szkieletorkiem a teraz jestem Tuptus Ksieciunio :)

Tuptusiu, dzielny kocie, powiedz Balbince,ze jestes jej przyjacielem , pojawiłeś się w jej domku zeby się nia zaopiekowac :ok:

Mam nadzieję, że nowi opiekunowie , zauroczeni Tuptusiem nie zaniedbają koteczki, zwłaszcza ze ona taka wycofana wcześniej była.Czy jest wysterylizowana?
Mam nadzieje, ze Tuptuś nie będzie potrzebował wizyt u weta, ale gdyby kiedyś zaszla taka potrzeba, to dobrze byłoby, zeby w dalszym ciągu mkógł korzystać z \twoich wetek Edytko.

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 101 gości

cron