smarti pisze:dziewczyny traktują sprawę bardzo odpowiedzialnie!
już mają rozpisany grafik wyjazdów na cały tydzień
ja miałam się sprawą w ogóle nie interesować i nie zaglądać nawet do kiciów-taka jest umowa...
ale nie mogę wytrzymać i póki co jeżdżę do nich codziennie...

muszę się opanować bo jeszcze dziewczyny pomyślą że im nie ufam albo co gorszego
jednak koty jako takie, są takie słodkie, że trudno się z nimi nie kontaktować jak się ma możliwość...
Iwonko bardzo Ci dziękuję, bardzo.
Marzena i Jola jesteście wielkie i kochane.
Jeżeli dobrze przeczytałam (nie bardzo kontaktuję bo niedawno wróciłam) duża kicia nie ma imienia jezeli ktokolwiek ma pomysł na imię dla dużej burej koteczki mega kochanej to bardzo proszę.
Przepraszam Iwonko że tak się rządzę na twoim wątku.