Nie sądzę... Ale jeśli będzie jutro taki, to myślę, że nie ma co czekać, aż będzie jeszcze gorzej... Jest mi strasznie smutno, strasznie. On nie może chodzić, posikuje się...
Bardzo mi przykro, trzymajcie się. Dzięki Tobie kocik poczuł, że ma dom, nieważne, na jak długo. Ciepłe miejsce i dobry człowiek obok siebie- to na wagę złota. Zresztą, nie tylko dla zwierzęcia.