DT Smarti2- Devi znalazła cudowny domek w Hamburgu.

Szalony Kot pisze:
Marzenia11 pisze:Mojito w donku i jest super!!!!!!

Będzie dobrze
Dostanę na Walentynkową noc jakiegoś innego kota do ogłoszenia? :> Czy dziś opijamy szczęście Mojita?

Kocie

ta p.Hania z którą piszesz na fb to nasza od dziecka Hania R.

ale nie znałam Hanki z tej str.zawsze widziałam u niej wilczury,jej brat a przyjaciel z ławki mojego Tż-ta hoduje kury rasowe

- ale nie wiedziałam że ona kocha również koty... :piwa:

a wracając do naszych spraw..
do ogł jest Trisia-nie widzę dla niej nadziei-ma do swojej dysp 4 kuwety,każdą z innym żwirkiem,feng shui jak najbardziej zastosowane a i tak wali dorodne kooooopy na środek pokoju..
jeszcze jutro spróbuję z silikonowym(był na samym pocz.) i to jej ostatnia szansa.no i jeszcze benek mieszany z ziemią ogrodowa-taka radę dostałam ale w mrozy trudno o ziemię ogr. :roll:

Jak nie pomoże to pojutrze sesja i ogł.o domek wychodzący..no chyba że zdjęć Ci więcej nie potrzeba..

Bąbel spodobał się przyjaciółce Ozymandias-czekamy na przemyślenia...

Lada dzień można też ogłaszać Devi-jest słodka,pełna chęci życia,miziasta i żarłoczna.Odrasta w wyjątkowym tempie.

Promyś czeka na testy i wtedy zdecydujemy,Carlito czeka na wyniki-w najgorszym razie będzie wymagał kroplówek regularnie.
Fionka prawie zdrowa i coraz mniej płochliwa a Edisia harcze jak smok , ale zarasta futerkiem,nie drapie się i jak się wyjaśni co z kupą i zdejmie na dobre kołnież to odpasać i potem możemy na poważnie szukać domku.

i to by było na tyle...

aaa Melcia czeka na decyzję-podobno 99,9% na tak ale ciii

A pani Hania to mi pomaga bardzo, jak miałam problem z transportem Gamonia, to jej córka baaaardzo nam pomogła. Mimo ciężkiej sytuacji.

Czekam na sesję Trisi w takim razie z niecierpliwością, bo to ładna dziewczynka. I trzymam kciuki, że jednak załapie kuwetę... ja Ci mogę jeszcze pożyczyć krytą kuwetę, może pomoże..? Mam od Anielki, a aktualnie nikt nie korzysta.
Benek czyni cuda :ok:

Ten najbardziej naturalny. Na tym Tula załapała. I na gazetach.

Ja też Bąbla jak dzika podsyłam to tu, to tam, wszyscy chcą czarne koty

Devi to będzie sama radość ogłaszania, bo według mnie ona jest ładna :> No i charakter ma dobry

Wiadomo, że jakby wszyscy byli zdrowi, to by za różowo było... wiec trzymam kciuki, żeby całe to tałatajstwo już się ogarnęło i mogło iść na swoje :ok:

Za Melcię zwłaszcza :ok:

Maja Ci pomaga?
ale świat jest mały-pozdrów Hanię od Jędrusia

Devi jest ładna choć moim zdaniem... trochę inaczej...
ale to miziak straszny i mój mąż też twierdzi że to pięknoęć.. :ryk:

smarti pisze:Maja Ci pomaga?
ale świat jest mały-pozdrów Hanię od Jędrusia

Devi jest ładna choć moim zdaniem... trochę inaczej...
ale to miziak straszny i mój mąż też twierdzi że to pięknoęć..

Wiozła mnie, Zuzę, jej faceta i Gamonia do lecznicy z Palucha. Mimo tego, że tego poranka zmarł jej ukochany pies... Ale to już jakiś czas temu było

Bo Ty się w ogóle nie znasz na kotach

Ona śliczna jest

Cześć z rana!

Jak zwykle u Smarti dużo się dzieje :ok:

Mojito, bądź szczęśliwy z nowymi Dużymi :ok:

Doszły fotki i filmik?

FOTOrelacja z wczoraj - Mojito w ds

Po wypuszczeniu z transporterka, na lekko ugiętych łapkach, ale z ogonem podniesionym do góry, zwiedzał mieszkanie i już po kilku minutach było tak:

Obrazek

Było zagrożenie, gdyz mizianki uskuteczniała inna niż Duża Mojito, ale po kolejnych kilku minutach kocurek już wiedział kim jest jego Duża i które to są JEGO NA WYŁĄCZNOŚĆ ręce do głaskania

Były tez zabawy z piłeczką

Obrazek

i troszkę trzeba było odpocząć

Obrazek

i ta mina chyba mówi wszystko :piwa:

Mojitku bądź szczęśliwy w swoim domku - stąd już nikt Cie nigdy nie wyrzuci! :ok:

Bądż już zawsze szczęśliwy Najsłodszy Wywalony Brzusiu Świata :1luvu:

...a tu do podziwiania -moja wielka miłość i duma

Erneścik króluje w swoim DS

Obrazek

I z walentynkowymi całusami dla Ruru,Duszka i wszystkich pomagających mu dziewczyn dzięki którym jest teraz tak szczęśliwy :1luvu:

super że Mojito już się zaaklimatyzował w swoim nowym domku :ok:

Erneścik jest przepiękny :1luvu:

Uaktualniłam rozliczeniowy post.

BARDZO PROSZĘ O PRZEANALIZOWANIE WPŁAT I KOSZTÓW SWOICH KOTÓW - W PRZYPADKU NIEKTÓRYCH SĄ DUŻE NIEDOPŁATY I MAM PROŚBĘ O POMOC W UZBIERANIU POTRZEBNYCH PIENIĄŻKÓW NA RZECZ TYCH KOTÓW.

Jeśli ktoś ma fanty na bazarek, może dokonać wpłaty własnej bądź w innym sposób wesprzeć smarti - będę bardzo wdzięczna.

Ze względu na stan zdrowia Carlito warto pomyśleć o zroganizowaniu aukcji cegiełkowej na jego leczenie.

PILNE!!!!!

Potrzebne finanse na leczenie Carlita!!!

Niestety, wyniki morfologii i parametrów nerkowych są niedobre.
Z parametrów zmienionych to leukocyty 25tyś (nirma do 20tyś), kreatynina 4,2 :!:

i mocznik 296. Jonogram w porządku - podwyższone parametry wapnia. Oczywiście wyniki wetka mówiła przez tgelefon, jak je smarti dostanie od razu wpiszemy je w wątku.

smarti jest naprawdę bardzo załamana, potrzebne jest jej teraz nasze wsparcie duchowe i mentalne oraz wszelkie finansowe.

Własnie wyjeżdża z kocurkiem do Sfory.

kurcze nie znam się na wynikach...... ale kciuki trzymam :ok:

Marzenia11 pisze:PILNE!!!!!

Potrzebne finanse na leczenie Carlita!!!

Niestety, wyniki morfologii i parametrów nerkowych są niedobre.
Z parametrów zmienionych to leukocyty 25tyś (nirma do 20tyś), kreatynina 4,2 i mocznik 296. Jonogram w porządku - podwyższone parametry wapnia. Oczywiście wyniki wetka mówiła przez tgelefon, jak je smarti dostanie od razu wpiszemy je w wątku.

smarti jest naprawdę bardzo załamana, potrzebne jest jej teraz nasze wsparcie duchowe i mentalne oraz wszelkie finansowe.

Własnie wyjeżdża z kocurkiem do Sfory.

Skoro podwyższony jest wapń pod żadnym pozorem nie wolno kotu podawać ipakitine !!!

Carlito ma jakąś infekcję o czym świadczy poziom leukocytów. Paszcza?
Zróbcie koniecznie badanie moczu, może coś się wyjaśni. Badanie ogólne, osad i w miarę możliwości posiew.

Przy takich wynikach konieczne są codzienne kroplówki.

A poza tym czy możecie wstaić skany wyników? I napiszcie co Carlito dostaje. Będzie łatwiej coś wykombinować.
Kasą niestety nie mogę wspomóc w chwili obecnej, ale może jakimiś lekami.

casica pisze:
Marzenia11 pisze:[size=200] Oczywiście wyniki wetka mówiła przez tgelefon, jak je smarti dostanie od razu wpiszemy je w wątku.

....
Własnie wyjeżdża z kocurkiem do Sfory.

Przy takich wynikach konieczne są codzienne kroplówki.

A poza tym czy możecie wstaić skany wyników? I napiszcie co Carlito dostaje. Będzie łatwiej coś wykombinować.

Carlito jest właśnie na kroplowkach.
Badanie moczu zrobimy, choc po kroplówkach pewnie nie będzie już miarodajne.
Info o ipakitine przekażę.

w Sforze nikogo dziś nie ma w sensie żadnych lekarzy specjalizujących się w nerkach.
Przepraszam,
wiem że zrobiłam potworny i niewybaczalny bład ufając swoim wetom w sprawie Carlita.

ta sprawa ich wyrażnie przerosła skoro w ciągu ostatnich 6 ciu dni byłam tam dwa razy z Carlitem bo się o niego bałam i dopiero wczoraj na moje wyrażne żądanie zrobili mu te badania twierdząc że i tak jeszcze "za wcześnie".

niestety teraz znowu jestem na kroplówce u nich(czekam w kolejce) ale od jutra przenoszę Carlita do Sfory-wiadomo -to oznacza śr 2 do 3 razy wyższe koszty a ja jeszcze za samego tylko Promysia nie "dozbierałam" prawie 500zł.

ale nie mam wyjścia-Carlito jest w tym momencie najważniejszy.
Proszę bardzo o wsparcie.
Proszę też Sz. Kota o aukcję cegiełkową.

DT Smarti2- Devi znalazła cudowny domek w Hamburgu.

Kto przegląda forum