Legnica ....

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 19, 2011 12:53 Re: Legnica.Wsparcie dla tymczasów zawsze mile widziane

Cisza ... ale to chyba dobrze :idea:
Liczę na to, że Sasza i jego aktualny opiekun mają się dobrze i dlatego nie alarmują na forum :P
No i przestępując z nogi na nogę, czekamy na powrót Legnicy Obrazek

Willow_

 
Posty: 3180
Od: Nie maja 23, 2010 18:06

Post » Śro sty 19, 2011 15:51 Re: Legnica.Wsparcie dla tymczasów zawsze mile widziane

Willow_ pisze:.....
No i przestępując z nogi na nogę, czekamy na powrót Legnicy Obrazek

Ślicznie przestępujesz :P :P

Marudka

 
Posty: 1379
Od: Sob maja 03, 2008 15:22
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro sty 19, 2011 23:14 Re: Legnica.Wsparcie dla tymczasów zawsze mile widziane

Już jestem na posterunku :)
Witam serdecznie.

Kociarstwo ma sie nie najgorzej,Sasza wagę 2,300kg trzyma,ale wydaje mi się jakby wyglądał nieco gorzej.Moze tylko dawno go nie widziałam.Na pewno objawy kk nasiliły się jeszcze bardziej,choć nie wiem do końca czy to kk.nie kicha,nie siorbie,nie ma glutków,tylko mokre pod nosem i pysiem,jakby się ślinił?czy moczył pyszczek w czasie picia.Z relacji tymczasowo tymczasowych opiekunów :wink: Saszka po pierwszym zastrzyku zrobił się nieco wybredny z jedzeniem,mokrej pt.indyk z ryzem nie chce,takze mokrej pt.miesko z dodatkiem aloesu też nie ruszy.Owoce morza,królik,wołowina owszem zjada.
Tak szczerze,to nie wydaje mi się aby miał sie lepiej,po ok.tygodniu nie widzenia go mam wrazenie ze traci mase mięsniową a wagę "nadrabia" zawartościa brzucha w sensie woda?czy czymś takim.
Sama nie wiem,nie jestem pewna.
Kasia ma na boku szyi plamkę bez siersci,nie wiadomo co jej sie stało lub sie aktualnie dzieje.
Bojek wygląda znacznie lepiej.Carmen podobno strasznie płakała dniami i nocami,musieli ja miziać non stop.
Pozostałe bez zmian.
Legnica
 

Post » Śro sty 19, 2011 23:43 Re: Legnica.Wsparcie dla tymczasów zawsze mile widziane

Oj kurcze ale się tu dzieje. Strasznie długo nie byłam w Legnickich gościnnych progach, bo nowy człek nam się w domu pojawił a wraz z nim nowy porządek :wink:
Pan Fox jak zawsze luzik i zawsze czas znajdzie by na przytulanki wskoczyć. Małego Dużego nie tyka, ale zabawki dyndałki to są w dechę i łapą potrącać można :lol:

Wiesia skrobnij jak Pawełek zniósł szpital i pkp...
Dobrze że jesteście...
za domki dla Lusi i Artiego :ok: i za zdrówko dla wszystkich :kotek: :ok:
Fox
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek

iwo_wawa

 
Posty: 210
Od: Czw gru 24, 2009 0:41

Post » Śro sty 19, 2011 23:45 Re: Legnica.Wsparcie dla tymczasów zawsze mile widziane

iwo_wawa gratuluję :ok: i ciesze sie razem z Wami.
Duuużo zdrówka dla nowego członka rodziny :D
Legnica
 

Post » Śro sty 19, 2011 23:58 Re: Legnica.Wsparcie dla tymczasów zawsze mile widziane

Jak Paweł zniósł szpital?Po raz pierwszy widziałam jego rozczarowaną minę kiedy rozpoznał że jestesmy na naszej ulicy :|
W sumie nie było najgorzej,tylko ogrom badań miał wykonanych,niektóre niestety nie przyjemne.Zabiegi i leki kontynuujemy,tradycyjnie miałam małe przeszkolenie i będe kontynuować w domu,sprzęt na szczescie posiadam.
Jeden z bardzo ważnych wyników testów-nie jest uczulony na sierść:kota,psa,królika,świnki morskiej.Za kilka miesięcy kolejne testy,badania,zabiegi już na oddziale.
Ogólnie bardzo miły personel,tylko ja mam takie szczescie ze zawsze wypatrzę jakąś czarna owcę.A jak to mawia starszy syn"nie ma na swiecie nic gorszego niż wk...na matka",Pani którą "wypatrzyłam" zapamięta do końca życia ze mój syn,tak jak i ona, jest człowiekiem,czy to sie jej podoba czy nie.
Stan zdrowia niestety wciaż nie najlepszy.
Legnica
 

Post » Czw sty 20, 2011 9:43 Re: Legnica.Wsparcie dla tymczasów zawsze mile widziane

Z tego wszystkiego wczoraj zapomniałam :oops: Willow_ bardzo dziękuję za urocze banerki,już wkleiłam jeden :wink:
Legnica
 

Post » Czw sty 20, 2011 9:46 Re: Legnica.Wsparcie dla tymczasów zawsze mile widziane

Ogłaszam oficjalnie ze następna niedziela23 stycznia będzie najwazniejszym dniem w życiu Lusi.Widmo powrotu na ulice zniknie raz na zawsze.Lusia pojedzie do nowego,własnego domu,zamieszka we Wrocławiu w domu ZoHaBo.
Czekamy niecierpliwie na niedzile(i Marudkę).
Legnica
 

Post » Czw sty 20, 2011 10:05 Re: Legnica.Wsparcie dla tymczasów zawsze mile widziane

A wracając do codzienności,bardzo martwię sie o Saszkę.Gdyby nie stres jaki przeżywa kiedy wynosze go z domu w transporterze,już dziś poszłabym do weta,ale jutro i tak musimy się stawić na zastrzyk.
Nie wiem też czy może powinnam dać mu już spokój.
Nie wiem,bo mam jednak nadzieję.
Tylko wydaje mi się ze Saszka pomaleńku "znika".

Doszła już cześć przesyłki czyli preparat do Brfa,wczoraj od razu zakupiłam potrzebne mięso,mieszankę zamroziłam,dzis będę mogła podać pierwsze porcjeSasza na pewno sie ucieszy,on bardzo lubi surowe mięcho,choć wczoraj filetu z dorsza nie chciał,a wcześniej jadł i to bardzo chetnie :(
Legnica
 

Post » Czw sty 20, 2011 10:10 Re: Legnica.Wsparcie dla tymczasów zawsze mile widziane

Chciałabym zeby Sasza mi powiedział co czuje?Czy go cos boli?Czy nie?Czy czuje sie słaby/głodny/może zmęczony?I dla czego ma wciąż mokry pysiek?
Nie wiem co robić,jak pomóc...
Legnica
 

Post » Czw sty 20, 2011 12:22 Re: Legnica.Wsparcie dla tymczasów zawsze mile widziane

Witaj Wiesiu już w domciu :D
Co do Saszki to nie umiem nic poradzić :oops: Wygłaskaj go od nas :1luvu:

Cieszę się z domku dla Lusi :D i że Pawełek nie ma uczulenia na futra :mrgreen: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Czw sty 20, 2011 12:35 Re: Legnica.Wsparcie dla tymczasów zawsze mile widziane

A Hary bardzo ładnie oddycha,myślę że spokojnie można już go szczepić.Nie dość że czuje się dobrze to i rozpasał się niesamowicie,ego mu podskoczyło mocno w górę 8) chodzi po chałupce i drzemać kotom nie daje bo się młodziak nudzi,zaczepia wszystkie koty po kolei.Musze wygrzebać z zakamarków myszki,piłki i inne robactwa pluszowe coby chłopak miał zajęcie :)
Legnica
 

Post » Czw sty 20, 2011 16:31 Re: Legnica.Wsparcie dla tymczasów zawsze mile widziane

Iwo_wawa, przyłączam sie do gratulacji. Nowy Duży Człowieku :1luvu: rośnij zdrowo i bądż zdecydowanie kotolubny :wink: ( Nowy Duży to syn czy córka ?)

Wiesiu, jak dobrze że już wróciliście:) :) W niedzielę dojdę choćby pieszo :twisted:

Marudka

 
Posty: 1379
Od: Sob maja 03, 2008 15:22
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw sty 20, 2011 16:36 Re: Legnica.Wsparcie dla tymczasów zawsze mile widziane

Ja sie tak bardzo ciesze z tej szansy dla Lusi,ze trudno to nawet opisać.Kamień z serca po prostu.Taka kochana kocinka :1luvu:
Legnica
 

Post » Czw sty 20, 2011 19:47 Re: Legnica.Wsparcie dla tymczasów zawsze mile widziane

Jak się u nas jada prostą wersję Barfa:
1/miejsce pierwsze i tytuł doskonałego pozeracza mies surowych otrzymuje Saszka :D
2/miejsce drugie-młodzież:Hary,Arti,Kasia,Kuba
3/miejsce trzecie,czyli parę razy liźnięte:Bayer,Bojkot,Lusia.
Nawet spojrzeć na surowiznę tym razem nie chcieli:Forest i Carmen.
Myślałam że bardziej im posmakuje,ale dobrze ze choc w gust Saszki trafiłam.
Legnica
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, Google [Bot], HerbertPrade, puszatek, Silverblue i 118 gości