

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
justyna8585 pisze:Może ta mała czarna z wody będzie miała domek i to u mnie na halembie.Justyna z Tychów dała namiary na babke.Wszystko okaże sie.Musze P.Czypionke przekonać,że musi ją oddać.Głupio mi jej powiedzieć,że kotka ją przeżyje.Lepiej teraz szukać domu,niż po paru latach.
W schronisku są 3 puchate kotki i to od 1,5 tygodnia.Bardzo charczą i kichają.Pilnie szukają DT.Na pewno szybko znalazłyby dom po wyleczeniu.
cypisek pisze:justyna8585 pisze:Może ta mała czarna z wody będzie miała domek i to u mnie na halembie.Justyna z Tychów dała namiary na babke.Wszystko okaże sie.Musze P.Czypionke przekonać,że musi ją oddać.Głupio mi jej powiedzieć,że kotka ją przeżyje.Lepiej teraz szukać domu,niż po paru latach.
W schronisku są 3 puchate kotki i to od 1,5 tygodnia.Bardzo charczą i kichają.Pilnie szukają DT.Na pewno szybko znalazłyby dom po wyleczeniu.
jedynie mogę podnieść.Fotki potrzebne może kogoś za serce ujmą biedactwa.
justyna8585 pisze:Pimgwnki nie majak wróci na kociarnie,to złapią, tak samo jak z dymnym
Liwia_ pisze:justyna8585 pisze:Pimgwnki nie majak wróci na kociarnie,to złapią, tak samo jak z dymnym
Mam wielką nadzieję, że wrócą, odnajdą sięTak często koty znikają, gdy już jest dla nich dt, ratunek
justyna8585 pisze:Może ta mała czarna z wody będzie miała domek i to u mnie na halembie.Justyna z Tychów dała namiary na babke.Wszystko okaże sie.Musze P.Czypionke przekonać,że musi ją oddać.Głupio mi jej powiedzieć,że kotka ją przeżyje.Lepiej teraz szukać domu,niż po paru latach.
W schronisku są 3 puchate kotki i to od 1,5 tygodnia.Bardzo charczą i kichają.Pilnie szukają DT.Na pewno szybko znalazłyby dom po wyleczeniu.
mawin pisze:justyna8585 pisze:Może ta mała czarna z wody będzie miała domek i to u mnie na halembie.Justyna z Tychów dała namiary na babke.Wszystko okaże sie.Musze P.Czypionke przekonać,że musi ją oddać.Głupio mi jej powiedzieć,że kotka ją przeżyje.Lepiej teraz szukać domu,niż po paru latach.
W schronisku są 3 puchate kotki i to od 1,5 tygodnia.Bardzo charczą i kichają.Pilnie szukają DT.Na pewno szybko znalazłyby dom po wyleczeniu.
kto może dać im DT? DT to dla nich życie !!!!
justyna8585 pisze:Dzisiaj z piwnicy muszą znikać te 3 małe.Myślałam,że dopiero w poniedziałek zaczną malować,bo zaczęli od 1. klatki.dzisiaj powiedzieli,że jutro,mimo święta wyniosą wszystko z piwnicy i przygotują wszystko.Małe nigdy nie były na dworze,są 100 % uzaleznione od człowieka,matka nie zagląda nawet do nich.
Co mam robić? w schronisku to powolna śmierć,na dworze albo powolna albo szybka.zastanawiałam sie nad uśpieniem ,ale pojawiła sie wtedy opcja wypuszczenia w piwnicy u Lidki,teraz już tej opcji nie ma,bo koty jej chorują.małe są dzikie,ale nawet nie próbowały nigdy wyjść.jeśli dodjzie do administracji,że tam są koty,to tak jak administracja obiecała-klucze zostaną zabrane.I co wtedy? to jedyna otwarta piwnica,gdzie koty mogą sie ogrzać
wątek
viewtopic.php?f=1&t=119840
Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, Google [Bot] i 402 gości