Przyjmiemy fajne fanty na bazarki na wroclawskie kociaste:)

uffff, to dobrze. Jasne, niestety nie można pomóc wszystkim....
Nie mamy niestety we Wrocławiu takiego układu jak na przykład Kotylion w Łodzi - formalna struktura i wolontariat przy schronisku. Działania prywatnych osób sa trudne.

Czyli teraz np. robiąc bazarek muszę określić na kogo ? Na którego kota? Na który dt?

tak, działania prywatnych osób są bardzo trudne

dagmara- olga bardzo miło , że jesteś - zawsze!
wpłaty najlepiej na konkretnego kotka

ja niestety nie jestem w stanie w takiej sytuacji tymczasować kotków i jednocześnie prowadzić rozliczeń i dysponować pieniędzmi
przy pracy zawodowej jest to bardzo trudne, dopóki miałyśmy podział swojej pomocy, było to możliwe, z pomocy kotkom nie zrezygnuję, jednak na forum będzie mnie o wiele mniej

założenie wątków był to pomysł nataszy - ja niestety sama nie jestem w stanie tego kontynuować :oops:

niebawem przygotujemy wspólnie z turkawką zestawienie kotków szukających domów, z opisem, w którym domu tymczasowym jest kotek

zaglądajcie na wątek Figaro :oops:

trzy kotki szukają domów stałych :!:

Zapraszam na bazarek viewtopic.php?f=20&t=118390&p=6510194#p6510194

dziękuję slicznie za bazarek :ok:

Chce ktoś przytulić kocie przysmaki nazębne gimpeta o smaku ryby okres trwałości 12.2010? Bo kurde się okazało że miałam schowane jeszcze jedno pudełko z tyłu szafki a moje tego nie przejedzą do końca roku :roll:

Tego jest 100g w sumie na 3 koty na miesiąc myślę.

Gibutkowa pisze:Chce ktoś przytulić kocie przysmaki nazębne gimpeta o smaku ryby okres trwałości 12.2010? Bo kurde się okazało że miałam schowane jeszcze jedno pudełko z tyłu szafki a moje tego nie przejedzą do końca roku Tego jest 100g w sumie na 3 koty na miesiąc myślę.

kotki u Beatki pewnie by się bardzo ucieszyły :mrgreen:

jeśli masz ochotę przekazać , to moze zostawisz u Natalii, ja albo natasza przekażemy Beacie :kotek:

jessi74 pisze:
Gibutkowa pisze:Chce ktoś przytulić kocie przysmaki nazębne gimpeta o smaku ryby okres trwałości 12.2010? Bo kurde się okazało że miałam schowane jeszcze jedno pudełko z tyłu szafki a moje tego nie przejedzą do końca roku Tego jest 100g w sumie na 3 koty na miesiąc myślę.

kotki u Beatki pewnie by się bardzo ucieszyły
jeśli masz ochotę przekazać , to moze zostawisz u Natalii, ja albo natasza przekażemy Beacie

Oki

To jeszcze "coś-niecoś" dorzucę

Napadnę jutro Natalię w pracy (jak nie zaśpię

)

super! a ja w czwartek może odbiorę, do Beaty trafiła kotka z kocietami z ulicy.... kotkom u Beaty teraz niestety nie dam rady pomagać.... ale zawsze będę o nich pamiętać przy podziale darów :mrgreen:

Dziś nie dałam rady bo miałam z rana odkurzanie kuchni gratis (wcześniej zbieranie większych resztek szkła przy czynnej "pomocy" :twisted:

kociastych - jedno na plecach drugie co chwilę chciało włazić na szkło) - Sibel się nudziło rano i postanowiła zrzucić szklankę z blatu :twisted:

Jutro podrzucę :oops:

Gibutkowa pisze:Dziś nie dałam rady bo miałam z rana odkurzanie kuchni gratis (wcześniej zbieranie większych resztek szkła przy czynnej "pomocy" kociastych - jedno na plecach drugie co chwilę chciało włazić na szkło) - Sibel się nudziło rano i postanowiła zrzucić szklankę z blatu
Jutro podrzucę

nic nie szkodzi :ok:

ja też jutro podejdę do nataszy, zostawię fanty na bazarek - turkaweczko, odbierzesz je przy okazji ? :ok:

Tak, dzisiaj po pracy jestem umowiona z Natasza. Kurcze, to moglam zabrac koraliki dla Gibutkowej. Ale to nic, jakos sie z nia umowie :ok:

jessi74 pisze:
Gibutkowa pisze:Dziś nie dałam rady bo miałam z rana odkurzanie kuchni gratis (wcześniej zbieranie większych resztek szkła przy czynnej "pomocy" kociastych - jedno na plecach drugie co chwilę chciało włazić na szkło) - Sibel się nudziło rano i postanowiła zrzucić szklankę z blatu
Jutro podrzucę

nic nie szkodzi ja też jutro podejdę do nataszy, zostawię fanty na bazarek - turkaweczko, odbierzesz je przy okazji ?

Zaniosłam

To w niebieskim pudełku jest do końca roku, reszta ma daty na 2011 (i chyba nawet później).

Mam zapytanie o kotka do domku z dzieckiem.
Zaproponowałam dorosłego, bo z kociakiem łatwiej o np. przypadkowe zadrapanie.
Popozycja wstępnie przeszła, jeśli ktoś ma spokojnego dorosłego (ale nie seniora) miziaka w DT, to proszę linka na pw.

feryenne pisze:Mam zapytanie o kotka do domku z dzieckiem.
Zaproponowałam dorosłego, bo z kociakiem łatwiej o np. przypadkowe zadrapanie.
Popozycja wstępnie przeszła, jeśli ktoś ma spokojnego dorosłego (ale nie seniora) miziaka w DT, to proszę linka na pw.

a może być czarny kotek ? na przykład Gacuś, albo Odysek :arrow:

viewtopic.php?f=1&t=108136

i jest jeszcze jeden czarny miły Diabolo :wink:

chyba komuś się zgubił, ale nikt go nie szuka, narazie na kwaranntannie :arrow:

fotki ma Agness78 :ok:

Przyjmiemy fajne fanty na bazarki na wroclawskie kociaste:)

Kto przegląda forum