Czarne cudo

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
lutra pisze:Etiopio, prześlij zdjęcia pojedynczej Etki, stp.
Etiopia pisze:Wisienka czuje się dobrze ??
Bardzo jej wystaje trzecia powieka - zwróćcie na nią uwagę...
lutra pisze:Chodzi o zdjęcie samej Etki, żeby była pojedyncza, sama, solo.
Prześlij mi proszę na adres: lutra@interia.pl
X
kosma_shiva pisze:
Tosza, czy maluchy mogą u Ciebie zostać do jutra wieczora?
Nie uda mi się dziś do Ciebie zawleć Krzyśka bo wielce zajęty. Przepraszam.
Będziemy jutro po pracy u Ciebie. Pewnie ok. 18tej, ponieważ jakieś zajęcia mu się nie odbywają. Będę dzwonić.
Tosza pisze:kosma_shiva pisze:
Tosza, czy maluchy mogą u Ciebie zostać do jutra wieczora?
Nie uda mi się dziś do Ciebie zawleć Krzyśka bo wielce zajęty. Przepraszam.
Będziemy jutro po pracy u Ciebie. Pewnie ok. 18tej, ponieważ jakieś zajęcia mu się nie odbywają. Będę dzwonić.
Maluchy zostaną u mnie na pewno do jutra wieczora, a może jeszcze dłużej.One udawały, że są samodzielne. Nie są. jedzą kiepsko i nie potrafią pić. Za to z ogromną radością piją ze strzykawki
![]()
Leżą na poduszce elektrycznej, mają pełne brzuszki, więc w końcu przestały się drzeć
. Przeciągają się, ziewają, leżą kołami do góry . Generalnie powinny być jeszcze z mamą, ale mamie cos karmienie nie wychodziło. One są za chude.
Tweety pisze:Tosza pisze:kosma_shiva pisze:
Tosza, czy maluchy mogą u Ciebie zostać do jutra wieczora?
Nie uda mi się dziś do Ciebie zawleć Krzyśka bo wielce zajęty. Przepraszam.
Będziemy jutro po pracy u Ciebie. Pewnie ok. 18tej, ponieważ jakieś zajęcia mu się nie odbywają. Będę dzwonić.
Maluchy zostaną u mnie na pewno do jutra wieczora, a może jeszcze dłużej.One udawały, że są samodzielne. Nie są. jedzą kiepsko i nie potrafią pić. Za to z ogromną radością piją ze strzykawki
![]()
Leżą na poduszce elektrycznej, mają pełne brzuszki, więc w końcu przestały się drzeć
. Przeciągają się, ziewają, leżą kołami do góry . Generalnie powinny być jeszcze z mamą, ale mamie cos karmienie nie wychodziło. One są za chude.
Ciut nieprecyzyjne to pytanie, bo nie wiadomo ani jakie badanie ani czego. Prawodpodobnie rtg przewodu pokarmowego. Mój Melvinek miał takie przy podejrzeniu (jak sie okazało słusznym) przepukliny przeponowej. Kontrast był podawany do pyszczka - taka biała pasta. Niebezpieczne to raczej nie jest, kontrast nie wchłania sie z przewodu pokarmowego, jest w całości wydalany. Istnieją też badania kontrastowe (różne) z podaniem kontrastu dozylnie - tu niebezpieczeństwo jak przy każdym dożylnym podaniu leku + wątroba i nerki powinny być na tyle sprawne, żeby sobie z kontrastem poradzić.edit_f pisze:czy badanie kontrastowe jest niebezpieczne? czy krakvet to robi dobrze? moja Sonia wymiotuje drugi dzień, również krwią i będzie miała robione to badanie..
edit_f pisze:dziś/jutro Tola wraca na kocimską (dzięki lutro)..
CZY KTOŚ MOŻE WZIĄŚĆ TOLĘ NA DT? ONA ROKUJE, A JUŻ TAK DŁUGO SIECI NA KOCIMSKIEJ I PŁACZE.. PROSZĘ POMYŚLCIE..
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 54 gości