[Białystok6] prawie zamarznięta Sopelka i "syberyjka" s.55

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 11, 2009 12:39 Re: [Białystok6] nasze kotki proszą o głosy... s.1

wracam do żywych... cieszycie się czy nie bardzo?? :twisted:
dlaczego nikt nie pyta o małą Eleonokrkę - bezogonkę?? :|
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt gru 11, 2009 12:41 Re: [Białystok6] nasze kotki proszą o głosy... s.1

lusesita pisze:wracam do żywych... cieszycie się czy nie bardzo?? :twisted:
dlaczego nikt nie pyta o małą Eleonokrkę - bezogonkę?? :|


Cieszymy się bardzo :ryk:
Obrazek

marzena68

 
Posty: 284
Od: Wto sie 11, 2009 13:58
Lokalizacja: Białystok - Starosielce

Post » Pt gru 11, 2009 12:50 Re: [Białystok6] nasze kotki proszą o głosy... s.1

marzena68 pisze:
lusesita pisze:wracam do żywych... cieszycie się czy nie bardzo?? :twisted:
dlaczego nikt nie pyta o małą Eleonokrkę - bezogonkę?? :|


Cieszymy się bardzo :ryk:


dzięki Kochana, choć Ty jedna :mrgreen:
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt gru 11, 2009 12:52 Re: [Białystok6] nasze kotki proszą o głosy... s.1

lusesita pisze:wracam do żywych... cieszycie się czy nie bardzo?? :twisted:
dlaczego nikt nie pyta o małą Eleonokrkę - bezogonkę?? :|


A co u Twojej Eleonorki?
Jak znosi brak końcóweczki??
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt gru 11, 2009 12:57 Re: [Białystok6] nasze kotki proszą o głosy... s.1

Basica -wypuszczona kota ma się dobrze i chyba zadowolona jest z powrotu na wolnosć.Zdążyła juz wywalić okienko w swojej piwnicy, przez które wskakuje i wyskakuje.Podczas dzisiejszego karmienia była milutka -łasiła się i miziała -zupełne przeciwieństwo wczorajszej dzikusowatej koty.
Obrazek

marzena68

 
Posty: 284
Od: Wto sie 11, 2009 13:58
Lokalizacja: Białystok - Starosielce

Post » Pt gru 11, 2009 12:58 Re: [Białystok6] nasze kotki proszą o głosy... s.1

lusesita pisze:
marzena68 pisze:
lusesita pisze:wracam do żywych... cieszycie się czy nie bardzo?? :twisted:
dlaczego nikt nie pyta o małą Eleonokrkę - bezogonkę?? :|


Cieszymy się bardzo :ryk:


dzięki Kochana, choć Ty jedna :mrgreen:


No napewno nie tylko ja. :lol:
Obrazek

marzena68

 
Posty: 284
Od: Wto sie 11, 2009 13:58
Lokalizacja: Białystok - Starosielce

Post » Pt gru 11, 2009 13:02 Re: [Białystok6] nasze kotki proszą o głosy... s.1

trza było przymusić, aby się zapytały, ale efekt jest :twisted:
Elonorka ma się dobrze, choć nie lubi gdy dotyka się jej kikutka. wczoraj u weta pokazała to jednogłośnie, a raczej wielogłośnie :mrgreen: została zaszczepiona, ale oczka dalej łzawią i przez to wygląda jak mały persio :mrgreen:
ale coś z nią jest nie halo... siada jak bolończyk, a nie jak kot. chodzi z dooopką podniesioną do góry... dziwne to trochę. no i zachowuje się jak kot autystyczny. to jest zagwozdka dla mnie :?
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt gru 11, 2009 13:26 Re: [Białystok6] nasze kotki proszą o głosy... s.1

lusesita pisze:trza było przymusić, aby się zapytały, ale efekt jest :twisted:
Elonorka ma się dobrze, choć nie lubi gdy dotyka się jej kikutka. wczoraj u weta pokazała to jednogłośnie, a raczej wielogłośnie :mrgreen: została zaszczepiona, ale oczka dalej łzawią i przez to wygląda jak mały persio :mrgreen:
ale coś z nią jest nie halo... siada jak bolończyk, a nie jak kot. chodzi z dooopką podniesioną do góry... dziwne to trochę. no i zachowuje się jak kot autystyczny. to jest zagwozdka dla mnie :?


Może głupio zapytam, ale czy aby kocia nie jest głucha?
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt gru 11, 2009 13:33 Re: [Białystok6] nasze kotki proszą o głosy... s.1

nie. Elka słyszy i nawet reaguje na swoje imię :mrgreen:
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt gru 11, 2009 13:37 Re: [Białystok6] nasze kotki proszą o głosy... s.1

lusesita pisze:nie. Elka słyszy i nawet reaguje na swoje imię :mrgreen:


Pytałam, bo miałam kiedyś głuchą tymczaskę i też nieco autystyczna była ;)
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt gru 11, 2009 13:46 Re: [Białystok6] nasze kotki proszą o głosy... s.1

lusesita pisze: siada jak bolończyk, a nie jak kot.

To znaczy jak?
Bazylek 27.03.2012 [*] Ludzik 11.03.2015 [*] Julia 19.09.2021 [*] Bułka 9.10.2021 [*] Barszczyk 15.03.2022 [*] Na pewno do Was przyjdę, na pewno.
Obrazek

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt gru 11, 2009 13:57 Re: [Białystok6] nasze kotki proszą o głosy... s.1

no tak jak bolończyk. a przynajmniej bolończych moich teściow - łapy do boku. czasem siedzi w takiej pozycji, że dziwimy się, że jej to nie boli...
boi sie prawie wszystkiego. wystarczy, że kaszlnę głośniej, to Elka juz ucieka np. z kuchni pod łóżko w dużym pokoju. a przyspieszenie wtedy ma, że hohoho! Mikołaj ze swoimi reniferami jej nie dogoni :twisted:
na rączki jej nie weźmiesz, bo ucieka. fakt, czasem da sie pomiziać i nawet włącza jej się traktorek, ale nigdy na kolankach. ona MUSI być obok. i nie mogę jej wbić do tej małej łepetynki, że kolanka i rączki są good, i Krecik też na nich siada.
aaaa i zapomniałam bym! pokłada się. musiała być nieźle skrzywdzona, skoro na widok Dużego pokłada się . ja wiem, rozumiem, że dla niej jestem jakimś gigantycznym monstrum, ale przecież karmię ją, mówię do niej, krzywdy jej nie zrobiłam... a ta dalej się boi. Krecik ma teraz dobrze, bo nasze rączki są zawsze wolne i wskakuje to do jednego, to do drugiego :twisted: a ta się gapi z daleka... 8O
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt gru 11, 2009 15:43 Re: [Białystok6] nasze kotki proszą o głosy... s.1

lusesita a co to znaczy że się pokłada? tak jak w rui? Jak to się ma do skrzywdzenia?????? :( nie widziałam tego nigdy, zawsze jak kotek się boi lub ma złe doświadczenie to zwiewa biedulek.

XmonikaX

 
Posty: 519
Od: Sob lut 28, 2009 20:04
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt gru 11, 2009 16:59 Re: [Białystok6] nasze kotki proszą o głosy... s.1

lusesita pisze:wracam do żywych... cieszycie się czy nie bardzo?? :twisted:

haha jak na zawołanie :lol: a ja dziś rano siedząc na forum tak zastanawiałam się, że coś długo lusesita się tu nie odzywa :wink:
Obrazek Obrazek

plinka

 
Posty: 338
Od: Sob paź 13, 2007 16:03
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt gru 11, 2009 17:57 Re: [Białystok6] nasze kotki proszą o głosy... s.1

Czy ktoś się przyznaje do praw autorskich do tych dzieł :D
Obrazek Obrazek
Na KB padło pytanie czy można dorobić sznureczek do wieszania na szyi?
Bazylek 27.03.2012 [*] Ludzik 11.03.2015 [*] Julia 19.09.2021 [*] Bułka 9.10.2021 [*] Barszczyk 15.03.2022 [*] Na pewno do Was przyjdę, na pewno.
Obrazek

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 263 gości