SzP - Potrzebny cykloferon!

Mara ma szanse na dom????? :roll:

Czy ktoś zgłosił SzP na forum krakvetu?

Nie mam pojęcia, chyba nie.

W nocy o 3 jak karmiłam maleńtasy wszystko było ok. O 5 zbudził mnie pisk jednego. Zobaczyłam bialo popielatego wykreconego w nienaturalny sposób i strasznie zimniego. Myslałam, że juz po nim. Ale szybko zagrzałam wody, pusciłam Zeptera i kot w pewnym momencie wrócił do zycia. Ale stało sie to dopiero po 8 rano. Formica powiedziała, ze to może byc wirus. Mnie to bardziej pasuje na powikłania kk tym bardziej ze oczka mi się nie podobają. Zaraz biorę je z sobą i jade do mojego veta. Przeciez nie moga sobie tak po prostu odchodzić :cry:

Ja to przed chwila zrobiłam :oops:

IKA 6 pisze:Ja to przed chwila zrobiłam

Znaczy się zgłosiłaś?

Daj znać jak maluch, kiedy wrócicie od weta! :ok:

No bo przeleciałam watek i zobaczyłam, ze nikt tego nie zrobił. To zgłosiłam. Miedzy jednym a drugim postem

Również się cieszę, że tak przebiega głosowanie.
Po paru sytuacjach na jakiś czas w ogóle przestałam zaglądać do tych ankiet i głosować w Krakvecie.
Tym razem skusił mnie patriotyzm lokalny i jestem bardzo mile zaskoczona, że teraz jest spokojnie i merytorycznie

Nie ukrywam, że i głos oddałam kierując się patriotyzmem lokalnym

Ale cieszę się, że mogę też poczytać o działaniach osób w innych zakątkach kraju!
Dzięki temu wątkowi sporo się dowiaduję!

Szara Przystań i Kocia Chatka: jeśli chcecie, bym dodała Was do linków na www.zwierzak-w-domu.info to proszę o PW!

_________________
Formica odpowiedz. Cały tekst jest na stronie 8 głosowania do Krakvetu na Forum

Trzymam kciuki za maleńtasy :ok:

Ika podaj linka do wątku Twoich tymczasów

viewtopic.php?f=1&t=95863
To watek kotów z Warszawy dowiezionych do mnie przez CatherineTheGreat

viewtopic.php?f=13&t=94186
a to watek kotów z Płocka uciekajacych przed pp

Byłam dzisiaj z maluchami u vetki. Nie jest wesoło. Vetka stwierdziła na podstawie moich obserwacji i ich wygladu, ze matka: - chorowała na kk w czasie ciazy, - była nosicielem coronawirusa lub calci wirusa (poprawcie jak pomyliłam), - chorowała na corona lub calciwirusa. 15 min temu odszdł nasłabszy z trójki. I to nie ten którego dzisiaj rano ratowałam tylko mniejszy z burasków. U vetki przelewal sie przez rece. Pozostałej dwójce daje szanse 50 na 50. Dostały glukoze wymieszana z kompletem witamin. Taki zestaw dostałam do domu do podawania co 2 godziny. Dostały też: kaszkę do wymieszania z conv. oraz biotyk na biegunke. Od dwóch dni je maja. Vetka stwierdziła, ze dopiero u mnie wirus mógł sie spokojnie rozwinac. Na szczęście wszystkie moje tymczasy sa szczepione już nie mówiac o rezydentach. Jedyny wyjatek stanowi Serducho - Maszka z Wrocławia, który jest chory na serce i jeszcze nie kwalifikuje sie na szczepienie. Rozmawiałam z formica - wszystko wie i akceptuje :cry:

viewtopic.php?f=1&t=90230
ostatni watek tymczasów

Dziś przyniesiono kolejne dwa kociaki. Załamałam się.
Obie dziewczynki, obie mają koło 7-8 tygodni. Jedna ma chyba do usunięcia oba oczka i mam poważny dylemat moralny czy ją ratować czy raczej uśpić. Po przeglądnięciu wątku Ślepaczków i Ślepinek postanowiłam dać jej szanse.
Nadałam im imiona: Szarka i Panga.

Obrazek

SzP - Potrzebny cykloferon!

Kto przegląda forum