KRK-Puchatkowo-zostawiony na parkingu cz-b pers szuka domu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 30, 2009 20:11

Mnie wetka kiedyś powiedziała że w ostateczności można trzymać mocz do 6 godzin w lodówce. Kiedyś Diagnostyka przyjmowała próbki zwierzęce - mają całodobowy punkt w szpitalu na Galla - teraz już nie, ale zdesperowana zawiozłam wieczorem i powiedziałam że dziecka. Udało się i chyba się nie zorientowali :wink:
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 30, 2009 20:28

Jutro mam wolne i też jestem zdesperowana. Nie odpuszczę mu tych siusiek do badania. Jak się jutro nie uda to zabieram go w środę do weta. Będzie tam siedział cały dzień.

Pieczarka

 
Posty: 1294
Od: Wto lip 15, 2008 12:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 30, 2009 20:30

dalia pisze:Asia jak chcesz to Ci prześlę kuwete trningowa dla szczeniakow = płaska jest i na podklady - może to zalapie
tylko podaj mi adres na pw


Myślisz że się przyda. A może taką kupię tylko mi linka podeślij jak to wygląda.

Pieczarka

 
Posty: 1294
Od: Wto lip 15, 2008 12:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 30, 2009 20:37

Tak jeszcze przyszło mi do głowy z zamykaniem. Moje nie znoszą zamknięcia i jest awantura i stres, gdy przypadkiem zamknę jednego. Jeśli muszą iść na banicję (remont, mycie okien itd.), zamykam wszystkie razem. O dziwo wtedy jest spokój i się nie stresują. Tylko nie wiem, jakie są stosunki kocio-kocie u Ciebie.
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 30, 2009 20:51

Monostra pisze:Tak jeszcze przyszło mi do głowy z zamykaniem. Moje nie znoszą zamknięcia i jest awantura i stres, gdy przypadkiem zamknę jednego. Jeśli muszą iść na banicję (remont, mycie okien itd.), zamykam wszystkie razem. O dziwo wtedy jest spokój i się nie stresują. Tylko nie wiem, jakie są stosunki kocio-kocie u Ciebie.


Nigdy swoich nie zamykałam. Muszę to przemyśleć. Ciekawy punkt widzenia. Dzięki.
Zamknę je wszystkie i ucieknę z domu.

Pieczarka

 
Posty: 1294
Od: Wto lip 15, 2008 12:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 30, 2009 20:53

Pieczarka pisze:
dalia pisze:Asia jak chcesz to Ci prześlę kuwete trningowa dla szczeniakow = płaska jest i na podklady - może to zalapie
tylko podaj mi adres na pw


Myślisz że się przyda. A może taką kupię tylko mi linka podeślij jak to wygląda.


a po co masz kupować kiedy ja mam nie uzywaną 8O
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon mar 30, 2009 21:01

dalia pisze:
Pieczarka pisze:
dalia pisze:Asia jak chcesz to Ci prześlę kuwete trningowa dla szczeniakow = płaska jest i na podklady - może to zalapie
tylko podaj mi adres na pw


Myślisz że się przyda. A może taką kupię tylko mi linka podeślij jak to wygląda.


a po co masz kupować kiedy ja mam nie uzywaną 8O


To wyślij proszę. Podam Ci na PW adres. Ja tam z wszystkiego skorzystam byle mu pomóc.

Pieczarka

 
Posty: 1294
Od: Wto lip 15, 2008 12:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto mar 31, 2009 12:08

Pieczarka pisze:
dalia pisze:
Pieczarka pisze:
dalia pisze:Asia jak chcesz to Ci prześlę kuwete trningowa dla szczeniakow = płaska jest i na podklady - może to zalapie
tylko podaj mi adres na pw


Myślisz że się przyda. A może taką kupię tylko mi linka podeślij jak to wygląda.


a po co masz kupować kiedy ja mam nie uzywaną 8O


To wyślij proszę. Podam Ci na PW adres. Ja tam z wszystkiego skorzystam byle mu pomóc.


ok to czekam na adres
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro kwi 01, 2009 10:48

Miałam już nie pisać o pannach w tym wątku - nie wytrzymałam.
Miyuki zaczęła spać w łóżku, Hino... Chodzi koło fotela i miauczy, dopomina się głaskania, ale uspokaja sie dopiero jak położę nogi na łóżku które stoi tuż obok. Wtedy wtula się w nogi i mrucząc zasypia. I potrafi tak spać godzinami protestując jeśli chcę zmienić pozycję. Nogi mają być! Kociary bardzo się zmieniają... Są coraz bardziej pro ludzkie, chwilami aż do bólu. Cudowne.
Obrazek
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro kwi 01, 2009 13:28

Ja dzisiaj byłam z Miśkiem u weta dwa razy. Tak się zawziął że nic moczu nie udało się złapać.
Śpi teraz pod biurkiem na grzbiecie i a wszystko gdzieś.

To może USG robić?

Pieczarka

 
Posty: 1294
Od: Wto lip 15, 2008 12:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 01, 2009 18:34

Pieczarka pisze:Ja dzisiaj byłam z Miśkiem u weta dwa razy. Tak się zawziął że nic moczu nie udało się złapać.
Śpi teraz pod biurkiem na grzbiecie i a wszystko gdzieś.

To może USG robić?



Pieczarka nie strasz, że "scyzoryki" :wink: takie zawzięte som :evil: wystawiłam w łazience klatkę- łapkę i czekam, ciekawa jestem, jak długo :?

kciuki są potrzebne plisssssss
Żegnaj Kocio
Żegnaj Puniu
ŻEGNAJ PIMPELUSIU

bbd2

 
Posty: 1720
Od: Śro lut 01, 2006 14:31
Lokalizacja: kraków/dopiero od kilkunastu lat:)

Post » Śro kwi 01, 2009 18:42

łapiesz pannę podwannową?? :ok: :ok: :ok:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro kwi 01, 2009 18:43

To ja potrzymam :ok:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro kwi 01, 2009 21:14

bbd2 pisze:
Pieczarka pisze:Ja dzisiaj byłam z Miśkiem u weta dwa razy. Tak się zawziął że nic moczu nie udało się złapać.
Śpi teraz pod biurkiem na grzbiecie i a wszystko gdzieś.

To może USG robić?



Pieczarka nie strasz, że "scyzoryki" :wink: takie zawzięte som :evil: wystawiłam w łazience klatkę- łapkę i czekam, ciekawa jestem, jak długo :?

kciuki są potrzebne plisssssss


To świetnie. Teraz dom tymczasowy będzie potrzebny.

Pieczarka

 
Posty: 1294
Od: Wto lip 15, 2008 12:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 01, 2009 21:25

Pieczarka pisze:Ja dzisiaj byłam z Miśkiem u weta dwa razy. Tak się zawziął że nic moczu nie udało się złapać.
Śpi teraz pod biurkiem na grzbiecie i a wszystko gdzieś.

To może USG robić?

A to łobuz :wink: .
A co wet mówi na temat USG u niego? USG powinno pokazać zmiany w nerkach i pęcherzu (o ile są oczywiście), ale chyba nie wykluczy całkiem zapalenia pęcherza. Nie zawsze chyba są pogrubione ścianki... A piasek/kryształy zawsze widać? Takie gdybanie - nie umiem odpowiedzieć, nie znam się :(. Może warto na szelki wypadek?
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510, mictrz i 79 gości