KŁAJ!!!!Chore koty proszą o pomoc! Wkrótce dojdą maluchy :(

Będzie dobrze. Smuteczko bądź szczęśliwa :1luvu:

Super, że Smutka dotarła do domu! :piwa:

Powodzenia koteczko! :ok:

Mail z rana:
"Witam Panią :-)

Dopiero dzisiaj by mi się przydał urlop :-)

całą noc obserwowałam kotkę z małymi przerwami na drzemkę.
Jest przestraszona, ale nie ucieka, nie broni się przed braniem na ręce.
Narazie siedzi pod szafką w pokoju i co jakiś czas wygląda.

Ogólnie kotka jest super. proszę tylko podpowiedzieć kilka fajnych
imion, bo jak narazie nic nie przychodzi nam do głowy. Do tej pory
mieliśmy tylko psy (Był Kiler, Kufel i Diana) i konie
Dziękuję jeszcze raz i pozdrawiam"

Dostałam mms:

Już miętosi łapką w kolano

fajne wieści :ok:

kolejna szczęśliwa kicia :lol:

Codziennei chcę takie maile

"Dzień dobry
Nie dzwoniłam wczoraj, bo za dużo się u mnie wczoraj działo.
Ale kotek się bardzo szybko oswaja. Wczoraj u córki na kolanach
wylegiwała się wieczorem, rozciągnęła się i trącała córkę żeby
ją drapać pod brodą. I tak fajnie mruczała.
Zjadła w nocy trochę suchej karmy i napiła się, także jest chyba
dobrze. Nie ruszyła mięska, ale odetchnęłam.
Dzisiaj w nocy wzięła się za zwiedzanie. Mamy w przedpokoju taka małą
lampkę LED na czujnik ruchu i za każdym razem jak wędruje to się lampka
zapala :-)

. Jest cichutka i grzeczna. W nocy nawet ładowała się na
łóżko, ale chyba się pośliznęła i spadła, ale później jej się
udało :-)

Jest naprawdę super.
Wskakiwanie na parapet z komody też jej nie sprawia problemu. Będzie
miała gdzie się wylegiwać, bo mamy okna południowe, to jest cały
dzień słońce.
W dzień spaceruje po pokoju i nie zwraca na nas uwagi.
Szybko się oswaja :-)

Pozdrawiam"

Przed chwilą przywiozłam z Kłaja czarną kicię. Chyba zaciążona, ale trudno to jednoznacznie stwierdzić. Jutro rano zawożę ją do lecznicy. Ogromnie dziękuję grzance.ch i Fundacji Pod Jednym Dachem za zasponsorowanie kici weta :1luvu:

Czarnuszka to bardzo miła koteczka, oswojona jak się okazało. Szkoda żeby musiała wracać na to ponure kłajskie osiedle.

Trzymam kciuki za koteczkę

A może udałoby się zrobić jakieś zdjęcia i napisać tekst do ogłoszeń? Zrobiłabym jej allegro i gumtree i może by się znalazł jakiś domek...

Zaraz pakujemy się i jedziemy, ale postaram się zrobić choć parę fotek.

No to czekamy na fotki i zdjęcia. Ja u siebie już piąty dzień łapię kotkę i niestety nie ma ochoty wejść do klatki, repertuar smakołyków wyczerpany, jeszcze dzisiaj spróbuję z wędzoną makrelą, waleriana też nie pomaga - uparta maupa :evil:

Ewan, nie ma lekko

Ale potem satysfakcja większa

Czarnuszka jest milutka, chociaż bardzo wystraszona. Ma cudne oczęta. Nie była w nastroju do pozowania. Pod brodą miała ogromnego kleszcza :evil:

Fotki z lecznicy

A mam was tutaj...

Smuteczka (teraz po prostu Kicia) pozdrawia weekendowo

Widać, że zrelaksowana i szczęśliwa. Oby wszystkim biedom tak się szczęściło :ok:

Reklamujcie proszę Czarnuszkę. Jest już po zabiegu, może iść do nowego domu.

http://tablica.pl/oferta/czarna-kotka-o ... DXaiN.html

Kinya pisze:Kłajskie rodzeństwo Kasia i Kajtek od dwóch dni w nowym domu Razem, co ogromnie mnie cieszy

Kajtuś (ten z lewej) nie żyje :cry:

Miał komplikacje (co prawda rzadkie, ale jednak) po kastracji. Przez kilka dni trwała walka o niego, dziś został uśpiony, bo stan nie rokował nadziei na poprawę, a kotek zaczynal cierpieć :cry:

KŁAJ!!!!Chore koty proszą o pomoc! Wkrótce dojdą maluchy :(

Kto przegląda forum