Gdańsk:potrzebny dom tymczasowy dla kilku kotek po sterylce

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 22, 2008 22:51

Jesteśmy umówieni na spotkanie przedadopcyjne z panią Anią z Wejherowa u Magomi na środę godz. 18. W związku z faktem, że kobieta ma dopiero 19 lat i kontynuuje naukę w szkole wyższej, ciężar ewentualnej opieki finansowej nad Izis przejmą na siebie jej rodzice. Rodzina mieszka w domu w Wejherowie. Kotka ma być niewychodząca, okna nie będą otwierane, lecz jedynie uchylane od momentu pojawienia się koteczki w domu. Do ogrodu ma być wypuszczana dopiero za kilka miesięcy i jedynie pod nazdzorem Ani. Dziewczyna została już przeze mnie poinformowana o lekkim upośledzeniu widzenia u koteczki. W domu jest obecnie pies, natomiast Ania bardzo chce wziąć w opiekę młodą kotkę. Jest chętna do współpracy i oczekuje informacji na temat żywienia Izis. Rozmawiałem z Anią także o konieczności informowania nas o postępach kotki w nowym domku i możliwości oddania kotki w przypadku znacznych kłopotów w adopcji w domu jej rodziców. Odbiór koteczki przez nowych opiekunów dzień po sterylizacji. Dziewczyna zgadza się na podpisanie umowy adopcyjnej.
Druga kandydatka do adopcji kotki, pomimo deklarowanej chęci kontynuowania rozmowy, nie zadzwoniła w dniu dzisiejszym. Jestem w posiadaniu jej numeru telefonu, więc zadzwonię do niej jutro ok. południa.
Waldemar Turek
ObrazekObrazekObrazek

Waldemar

 
Posty: 1733
Od: Śro lip 12, 2006 22:34
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon wrz 22, 2008 22:56

Mam również zgłoszenie z allegro.pl otrzymane od kobiety, która pyta o kotkę niewychodzącą. Dzisiejszej nocy piszę do niej maila z zaleceniem przygarnięcia pod swój dach Dużej.
Waldemar Turek
ObrazekObrazekObrazek

Waldemar

 
Posty: 1733
Od: Śro lip 12, 2006 22:34
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto wrz 23, 2008 4:36

Przesłałem niedawno odpowiedź dwóm osobom, zgłaszającym mailowo ochotę na przygarnięcie kotki z ogłoszenia w allegro.pl.
Waldemar Turek
ObrazekObrazekObrazek

Waldemar

 
Posty: 1733
Od: Śro lip 12, 2006 22:34
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto wrz 23, 2008 10:57

Biamila weźmie jedną kicię jeśli wyda Ranję, inaczej ja biorę 3.
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto wrz 23, 2008 11:14

Waldemar pisze:Jesteśmy umówieni na spotkanie przedadopcyjne z panią Anią z Wejherowa u Magomi na środę godz. 18. W związku z faktem, że kobieta ma dopiero 19 lat i kontynuuje naukę w szkole wyższej, ciężar ewentualnej opieki finansowej nad Izis przejmą na siebie jej rodzice.

Potwierdzam :)
Wczoraj wieczorem dzwoniła do mnie Ania i umówiła się na spotkanie w środę w godzinach 18-19. Ma przyjechać z rodzicami, więc będzie można też ich wypytać o wszystko i ewentualnie uświadomić :twisted:
Jak na razie widać, że Ani zależy, więc mała Izis może już niedługo będzie miała swój własny domek :)

Waldemarze, dzisiaj umówimy się co to jutrzejszej wizyty u mnie.

edit: ja zakręcona ostatnio jestem - złe godziny podałam :oops:
Ostatnio edytowano Wto wrz 23, 2008 14:56 przez Magomi, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Magomi

 
Posty: 787
Od: Wto maja 06, 2008 11:48
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto wrz 23, 2008 13:14

O cholercia!!! Jak się cieszę!!! ale pst...aby nie zapeszyć, trzymamy kciuki!

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Wto wrz 23, 2008 14:58

No,zeby tylko nie zapeszyć...I jeszcze Duża..Ale ciiii...
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56180
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto wrz 23, 2008 17:46

Waldemar pisze:Kotka ma być niewychodząca, okna nie będą otwierane, lecz jedynie uchylane od momentu pojawienia się koteczki w domu.

na pewno o tym pamietacie - ale wole raz za duzo napisac, niz zeby nam to umknelo
uczulcie ich na niebezpieczenstwo smierci kota w uchylonym od gory oknie
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=45334
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=76284
jezli maja zwykle okna uchylne - moga sie zaopatrzyc w blokady na okna umozliwiajace otwarcie okna rownomiernie w pionie - szczegoly w Kocim ABC

trzymam kciuki za dobry domek i udana adopcje :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Kaska

 
Posty: 7487
Od: Pt paź 17, 2003 21:24
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 23, 2008 18:55

Mam takie okna,koty nie próbują przez nie wyskoczyć,ale uchylone są tylko wtedy,kiedy jestem w domu.Dotychczas najgorszą rzecza z jaką się spotkałam były myszki wiszące na gumce kapeluszowej.Dwóm kotom zdarzyło się zacisnąć na nich łapki i dlatego bawią się tym tylko,kiedy jestem w domu.Wydawałoby się,że zabawka nie może być niebezpieczna,a jednak.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56180
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto wrz 23, 2008 20:41

Kolejna kontrola oczka Izis za nami :) Tym razem była wetka, która nie widziała wcześniej oczka i chciała odstawić już krople, ale po wyjaśnieniu co i jak, kazała dalej zakraplać przez kolejne 2 tygodnie. Dodatkowo sprawdziła reakcje oczka na światło. No i okazało się, że jest lekka reakcja źrenicy :dance2:
Teraz mamy znowu zakraplać Atropiną (krople na zerwanie zrostów) przez dwa dni i w czwartek kolejna wizyta :)

Oczko Izis obecnie wygląda tak:
ObrazekObrazek (trochę fotograf się odbija i zakłóca widok :P)

I jeszcze kilka zdjęć śpiochów ;)
ObrazekObrazek ObrazekObrazek ObrazekObrazek ObrazekObrazek
Obrazek

Magomi

 
Posty: 787
Od: Wto maja 06, 2008 11:48
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto wrz 23, 2008 20:54

Nie wydaje się wam,że one są bardzo ze sobą związane?Może Ania zdecydowałaby się na obie?Właśnie Gimpus chciała kotka,ale postanowili z mężem, ku uciesze forumowiczów, wziąć dwa.Wszyscy wiemy,że dwa koty to mniejszy kłopot, koty bawią się razem i nie rozrabiają.To wcale aż tak dużo więcej nie kosztuje,no może wet.To nie jest zły pomysł,zwłaszcza,że one się tak lubią.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56180
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto wrz 23, 2008 21:29

One są baaaardzo ze sobą związane. Jak matka z córką. Możliwe nawet, że tak jest - patrząc na to jak się zachowują: Duża, jak tylko moje futra coś chcą zrobić małej, staje w jej obronie, śpią razem, jedzą razem, czasem (jak Duża ma ochotę) bawią się razem, myją się wzajemnie, ocierają i przytulają do siebie, na krótkie "mru" Dużej mała do niej biegnie i ja barankuje, mała często przystawia się do cyca Dużej i ssie zawzięcie, a Duża się rozkłada zadowolona... :roll:
Widać, że Izis lepiej czuje się z Dużą niż z ludźmi, a na pewno czuje się bezpieczniejsza, bo tylko przy niej mruczy i daje się spokojnie głaskać i łapać.

Dlatego troszkę boję się, czy domek nie zrezygnuje, jeśli zobaczą, że to nie jest przylepka :(
Liczę jednak na to, że jak już skończy się leczenie oczka, to mała przestanie kojarzyć branie na ręce z nieprzyjemnościami ;)

Oczywiście, że lepiej by było dla obu kotek, gdyby trafiły do jednego domku, ale nie wiem czy Ania lub jej rodzice zgodzą się na dwie. Na pewno jutro podsuniemy tę propozycję ;)
Obrazek

Magomi

 
Posty: 787
Od: Wto maja 06, 2008 11:48
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto wrz 23, 2008 23:18

Stan oczka prawie bez zmian. Nie wystąpiła znacząca poprawa na skutek zakraplania oczka atropiną. Jednak oczko pozostanie w leczeniu atropiną przez dwa kolejne dni. Podajemy również antybiotyk naclof oraz środek przeciwzapalny i przeciwbólowy o nazwie tobrex. W czwartek kolejna kontola lekarza.
Waldemar Turek
ObrazekObrazekObrazek

Waldemar

 
Posty: 1733
Od: Śro lip 12, 2006 22:34
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto wrz 23, 2008 23:33

Z jednodniowym opóźnieniem dzwoniła dzisiaj wieczorem p. Sylwia z Pruszcza Gd. Pytała o Marcysię. Rozmawialiśmy długo o jej doświadczeniach w opiece nad kotkami i psami, o życiu jej rodziny a również dużo o Dużej i trochę o Izis. Jej chłopcy w wieku 7 lat i 14 lat chcieli młodziutkiego kotka. Wszystkie zwierzęta, którymi opiekowali się dotychczas, trafiały do ich domu już dorosłe. Dzisiejszej nocy mam zamiar przesłać zdjęcia Dużej pocztą mailową na podany adres p. Sylwii. P. Sylwia pokaże zdjęcia Dużej rodzinie i wówczas wspólnie zadecydują o tym, czy są zainteresowani jej adopcją. Prosiłem również o rozważenie możliwości opieki tymczasowej nad Dużą, do czasu znalezienie przez nią stałego miejsca w nowym domku.
Waldemar Turek
ObrazekObrazekObrazek

Waldemar

 
Posty: 1733
Od: Śro lip 12, 2006 22:34
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto wrz 23, 2008 23:53

Dzisiaj późnym wieczorem odpisuję na kolejne zgłoszenie, otrzymane dwie godziny wstecz na skutek mojego ogłoszenia w allegro.pl.

Kaska. Bardzo Ci serdecznie dziękuję za przypomnienie o sprawie okien, które tylko uchylone, pozornie nie stanowią zagożenia dla zdrowia i życia zwierzaka. Pozwól, że moim podpisem zajmę się jutro. Dziękuję za cierpliwość.
Rambo_ruda. Kontenerki mam dwa. Twój i Sylwi@, mój jest u Magomi.
Dwa w moim posiadaniu mogę dostarczyć Ci w sobotę po południu, w niedzielę lub w poniedziałek przed Waszym wyjazdem do Kuźnicy. W sprawie trzeciego umów się z Magomi. Czekam również na wiadomość, o której orientacyjnie godzinie w poniedziałek będziecie z Michałem w Kuźnicy. Wcześniej chciałbym poinformować telefonicznie o Waszym przyjeździe p. Bożenę. Dziękuję Tobie i Michałowi za wszystko, co zrobiliście dotychczas dla kotów z Kuźnicy.
Waldemar Turek
ObrazekObrazekObrazek

Waldemar

 
Posty: 1733
Od: Śro lip 12, 2006 22:34
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: asoio, kasiek1510 i 54 gości