Po drugiej stronie siatki - schr. łódź III

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 12, 2008 14:48

ooo... gratulacje :)
Pus jest przepięknym kotem, takiego rudzielca jak on to nie widziałam na żywo jeszcze :)

Trzymam kciuki za powodzenie akcji.

Nie wiem, czy będę w sobotę, planowałam niedzielę.
Pisiokotku, będziesz w sobotę?

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Czw cze 12, 2008 14:51

Ciesze się, Zielona.Ona
taki miałam impuls, żeby Ci go podesłać:)
mnie w sobotę nie będzie, szkoda - bo chętnie bym Cię poznała
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 12, 2008 15:05

Sis pisze: Nie wiem, czy będę w sobotę, planowałam niedzielę.
Pisiokotku, będziesz w sobotę?


Chyba nie dam rady przyjechać w ten weekend, nad czym ubolewam, bo się bardzo stęskniłam za kociastymi :(
sprawy domowo-rodzinno-różne :(
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 12, 2008 15:55

fajnie by bylo gdyby ktos z Was przedstawił mi Pusia
Sis - moze jednak bedziesz w sobote?
ja mam pociag 9.30 ok 12 powinnam dotrzec do Łodzi wiec tak ~ 12.30 pewnie juz bym sie zjawiła

zielona.ona

 
Posty: 1008
Od: Wto sty 29, 2008 10:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 12, 2008 15:59

Magija pisze:Ciesze się, Zielona.Ona
taki miałam impuls, żeby Ci go podesłać:)
mnie w sobotę nie będzie, szkoda - bo chętnie bym Cię poznała


za co ogromnie dziekuje bo jak go zobaczylam na fotce to az usiadłam z wrazenia
o takim przeslicznym az nie marzyłam :)
jedyny minus to to ze on nie lubi towarzystwa - szkoda :) bo jak by lubil to pewnie dalabym sie namowic na jeszcze jednego kota z waszego schroniska do towarzystwa .

tez zaluje ze sie nie poznamy

zielona.ona

 
Posty: 1008
Od: Wto sty 29, 2008 10:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 12, 2008 18:58

Ale super! :D :D :D
Koleny kotek ma dom! dzięki zielona.ona :1luvu: :dance: :dance2:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69564
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 12, 2008 19:00

Cieszę sie bardzo że Pus jedzie do domu :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 12, 2008 20:25

a jak ja sie ciesze :)

ps. ładna mam sygnaturkę? :)

zielona.ona

 
Posty: 1008
Od: Wto sty 29, 2008 10:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 12, 2008 21:16

zielona.ona pisze:a jak ja sie ciesze :)

ps. ładna mam sygnaturkę? :)


bardzo ladna!

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw cze 12, 2008 21:22

bardzo ładna sygnatura :)
Pusia wyrzuciłam ze strony schronu, żeby o niego nie pytali ludzie.
W okolicach południa w sobotę postaram się być.


Po prostu czasem chciałabym odpocząc od schroniska i zająć czymś innym. Aktualnie pracuję na "dwa etaty" plus dom (na który już czasu bardzo mało zostaje) - jeden niepłatny czyli schron-zdjęcia-ogłoszenia-koty (samo przygotowanie zdjęć i wrzucenie ogłoszeń do netu zajmuje mnóstwo czasu), drugi słabo płatny z siedzeniem niemal non stop przy kompie - czyli zlecenia przy stronach - brak stałego etatu jest fajny, bo zajecia zróżnicowane i mnóstwo ich i lubię je, ale - nie odpoczywam, nie mam kiedy. w biegu obiad dla moich panów, zmywanie, sprzątanie i znikam przy kompie. Nie ma kiedy rozgryźć php, nauczyć się ilustratora czy wrócić do in designa i tworzenia stron - doba powinna mieć dwa razy tyle godzin. Sobie myślę, że pójdę znów na etat, by nie popaść w pracoholizm, bo to co teraz robię niestety nim jest.
Nie umiem odmawiać. Czasem odmawiam i mam ogromny dyskomfort z tego powodu.
Przepraszam za ten wtręt.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Czw cze 12, 2008 21:31

Sis - bylo by super jakby ci sie udalo byc!
Mi tez bylo by razniej :) - nie ukrywam
Ale wtręt rozumiem doskonale - jakby cos to sobie dam rade i sama :)- spokojnie mozesz odmówic :) ! :) [ i ani sie waż odczuwac z tego powodu dyskomfort!]
Ostatnio edytowano Czw cze 12, 2008 21:33 przez zielona.ona, łącznie edytowano 1 raz

zielona.ona

 
Posty: 1008
Od: Wto sty 29, 2008 10:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 12, 2008 21:33

będę będę, nic tak nie podnosi na duchu jak takie adopcje :lol:

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Czw cze 12, 2008 21:54

Sis, nad czym się zastanawiasz? Pomagać nalezy w miarę mozliwości. Wzięłaś na siebie zbyt wiele. Po 20 czerwca będę miec dużo więcej czasu, mogę jeżdzić do schroniska w lipcu.
Czy ktos chciałby i mógłby pomóc z ogłoszeniami? Może są jakieś osoby, które nie jeżdzą do schroniska, a chciałyby coś zrobić dla tych kotów.
Przepraszam, że tak się rządzę, choć nic nie robię dla schroniskowców, ale odbieram posty Sis jako sygnał, że trzeba ją odciążyć.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Czw cze 12, 2008 21:55

Ja będę w sobotę.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 12, 2008 22:11

dzięki, dziewczyny :)

Aniu, wróciłaś! :lol:

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, Google [Bot], Paula05 i 385 gości