Tiris, nawet sobie nie wyobrażasz jak bardzo się cieszę, że Irenka jest już u Ciebie. Jestem pewna, że teraz z dnia na dzień będzie coraz lepiej

Jesteś
biamila pisze:Bajko może można byłoby przelać te dodatkowe pieniążki z misia na konto Tiris ,żeby zaszczepiła ferajnę?
Biamila, zaraz zrobię przelew i drugie tyle od siebie. Powinno starczyć na szczepienia i na początek dla Irci. Dla zdrowych, dobrze odżywionych kotów ryzyko zarażenia od nosiciela jest znikome, ale szczepienie na pewno nie zaszkodzi. Tylko rezydenci pewnie nie będą zachwyceni, że przez Irenkę czeka ich wizyta u weta
Jutro dowiem się dlaczego nie dali karmy, wszystko miało być przygotowane

Mam nadzieję, że resztę, czyli historię choroby, książeczkę i zalecenia dali? Genowefa, daj znać jak będziesz wybierać się na SGGW, też się chętnie wybiorę
Najważniejsze jednak, że Irenka już jest bezpieczna. Teraz niech szybciutko wraca do pełnej formy i szukamy domku
