Łódź 2016 - prośba o głosy na JOKOTa - str.84

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 22, 2016 15:38 Re: Łódź 2016 - Trafo - koszmarna wada kręgosłupa - str

Taki śliczny i taki biedny...
Kosmici są wśród nas !

agnieszka.mer

Avatar użytkownika
 
Posty: 2881
Od: Pt lut 25, 2011 18:54

Post » Śro cze 22, 2016 20:37 Re: Łódź 2016 - Trafo - koszmarna wada kręgosłupa - str

Wysłałabym foty, rtg i filmiki jeszcze do dr Novaka (Bohumin).

Może być i tak, że kot ma zespół wad wrodzonych, nawet bardzo powaznych i zyje zupełnie komfortowo- to już trzeba poobserwować (przede wszystkim pod kątem objawów bólowych). Byle by nie przenosić na kota swoich ludzkich uczuć, jeśli kota nie boli, to inność mu nie przeszkadza. Ja mam psa z zespołem wad, bardzo cięzkich i niedorozwiniętego kota, nie licząc powypadkowców. A znałam osobiście suczkę, która urodziła się koszmarnie zdeformowana (dosłownie tyłek na boku, deformacje koścca, poprzesuwane narzady) i żyła i o ile wiem, żyje dalej, w pełni szczęśliwie.....
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 22, 2016 21:22 Re: Łódź 2016 - Trafo - koszmarna wada kręgosłupa - str

Wiem, że w przypadku Trafo to nie do końca to samo, ale mam w domu kotkę z kręgosłupem wgiętym we wnętrze kota. Zostało to zdiagnozowane jako wada genetyczna typowa dla psów. I w przypadku Smarkuli, która jest drobnym kotkiem - niestety nieoperacyjna z uwagi na minimalne możliwości powodzenia takiej operacji.

Smarkula ma problemy ruchowe - nie trzyma pionu, łapy jej się plączą, czasami się przewraca, nie trafia do kuwety czasami, ale generalnie ma się doskonale. Jedyne zalecenia od lekarza ortopedy dotyczyły wagi kota - ma być szczupłym kotem, ponieważ każdy gram dodatkowego ciała zwiększa obciążenia dla organizmu związane z wadą kręgosłupa oraz wielkości brzuszka - powiększenie brzucha może świadczyć o nacisku kręgosłupa na organy wewnętrzne.

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Śro cze 22, 2016 23:29 Re: Łódź 2016 - Trafo - koszmarna wada kręgosłupa - str

ulvhedinn pisze:Byle by nie przenosić na kota swoich ludzkich uczuć, jeśli kota nie boli, to inność mu nie przeszkadza.


to oczywiście racja, ale mam nieodparte wrażenie (po filmach) że on jednak cierpi i że go boli
z resztą z rtg chyba wynika, że jednak ma poprzemieszczane organy
nie mogę patrzeć na tego biedaka :(
kot też człowiek...
04.06.2018 Myszunia [*]
13.08.2013 Lesio [*]

color1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1604
Od: Czw cze 27, 2013 11:52
Lokalizacja: wawa

Post » Czw cze 23, 2016 8:54 Re: Łódź 2016 - Trafo - koszmarna wada kręgosłupa - str

Od wczoraj kot w dt.

Został trochę umyty - w lecznicy polegiwał na zasiusianym ręczniku albo w kuwecie, trochę woniał.

Na razie boi się - w mieszkaniu schował się w kącik, kupkę zostawił gdzieś po drodze. ale całą noc przespał spokojnie w łóżku - oczywiście sam się nie wdrapał, trzeba go było tam położyć. Rano pogłaskany pomruczał i podstawiał główkę po więcej. Ręcznik spod kota niestety mokry…..
Ani wczoraj, ani dziś nic nie zjadł - stres.

Na razie nie wiem, czy załatwia się w sposób kontrolowany i czy załapie kuwetę - najpierw musi trochę się zadomowić i uspokoić.

Opinia z kolejnych konsultacji - te piszczele, strzałki i stawy biodrowe to problem łatwych zwichnięć, cały kościec to mogą być problemy bólowe, natomiast większy problem to jelita - słaba perystaltyka, tendencja do zapychania się. No i serce - zdeformowane, prawdopodobnie już wokół niego jest woda, kiedyś tam będą duszności..

Teraz kot będzie dostawał nivalin, wit.B (milgamma), gasprid, okresowo laktulozę, za kilka dni steryd dożylnie - ma jeść, normalnie wypróżniać się i nie dusić - jeśli taki stan uda się utrzymać i nie będzie bólów, to może w niezłym stanie kilka lat pożyć…

Na razie tyle wiem - musi się zaaklimatyzować w dt, normalnie jeść, wyjść spod kanapy - może trafi do kuwety, muszą zadziałać leki - czyli po prostu czekamy…

I ważna rzecz - wg lekarzy kot teraz NIE CIERPI, mnie też się wydaje, że nic go nie boli - ale w każdej chwili może być gorzej…
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 23, 2016 15:04 Re: Łódź 2016 - Trafo - koszmarna wada kręgosłupa - str

Kociaki nam chorują....
Raczej nie pp, szczepione wszystko (obsesja moja), ale biegunka, "zwrotki" - maly rudasek, zaczęło się ponad dwa tygodnie temu, tydzień leków - ustało.
Trzy dni przerwy - znów.
Leki - spokój.
Wczoraj "dołaczył" Januszek - w dt u Ninki, podejrzewamy pierwotniaki, w tym kierunku leczenie.

Oba maluszki z Liściastej - pisałam o nich chyba - czarnuszek i burobiały - koszmarny świerzb.

W najbliższym czasie pokażę Wam wszystki maluszki, sporo tego, za dużo....
A kolejne proszą o pomoc...
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 23, 2016 16:37 Re: Łódź 2016 - Trafo - koszmarna wada kręgosłupa - str

kalewala pisze:[...]W najbliższym czasie pokażę Wam wszystki maluszki, sporo tego, za dużo....
A kolejne proszą o pomoc...

to ja pokażę Wam tę część KociegoPrzedszkola, która jest pod moją opieką - kalewala będzie miała mniej do wstawiania
wszystkie są w Lecznicy Trop
5xStarszaki (wiek ok. 8 tyg.):
Obrazek Bonifacy Obrazek Walerka
Obrazek
dwa dymniaki Pelasia i Wiesław, z przodu pręgowany Felicjan
są już zaszczepione i gotowe do adopcji
4xŚredniaki (wiek ok. 6 tyg.):
Obrazek
dwa węgielki z tyłu, to: Leszek i Karol
ciemny dymniak z lewej, to Antoni i pręgowany Lucjan
czekają na szczepienie z powodu leczenia kociego kataru
---
przygotowanie do adopcji tej dziewiątki, czyli szczepienie, 2x odrobaczenie i odpchlenie to koszty ok 5oo,oo zł.
więc jeśli ktoś coś, to Przedszkolaki będą Wam bardzo wdzięczne
71 1020 2313 0000 3802 0442 4040
Fundacja For Animals-Łódź
40-384 Katowice, ul. 11go Listopada 4
z dopiskiem koty Ewy

---
:smokin:
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 23, 2016 17:08 Re: Łódź 2016 - Trafo - koszmarna wada kręgosłupa - str

byłam dzisiaj u Pafnucego
przywitał mnie głośnym mruczeniem i pomiaukiwaniem
śledził mój każdy krok i ocierał się o nogi
jego białe futerko jest coraz czyściejsze
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Kocurro Pafnucek waży już 47oo
w tym chorym uchu ciągle jeszcze zbiera mu się ropa
ostatnio też zrobił dwa razy koopę z krwią - dostaje antybiotyk i leki osłonowe
jak się wszystko unormuje, w przyszłym tygodniu będzie miał zrobione badanie krwi+biochemię
dogaduje się świetnie z innymi kotami, tzn nie zwraca na nie uwagi
i nie umie się bawić
no i ciągle chce na rączki...
szukam dla niego DomuNaZawsze
---
kupiłam mu 1o kg karmy dla Starszych Panów
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... ior/433645
---
więc jeśli ktoś coś, to Pafnucy będzie Wam bardzo wdzięczny
71 1020 2313 0000 3802 0442 4040
Fundacja For Animals-Łódź
40-384 Katowice, ul. 11go Listopada 4
z dopiskiem koty Ewy

---
:smokin:
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob cze 25, 2016 10:48 Re: Łódź 2016 - koszmarna wada, Ewa_mrau w akcji - str.3

Wielka prośba - w konkursie o pomoc KRAKVET-u "startuje" łódzka fundacja PRZYTUL KOTA.
Powstała niedawno, ale to starzy, doświadczeni kociarze, ktorzy robią wiele dobrego - część z nich "korzenie" ma w Kotylionie, część w wolontariacei schroniska - ogólnie wiedzą, co robić, wieza, ze stetylizacjia / kastracja to podstawa.
Ale na razie cieniutkowo u nich finansowo.-
I taka pomoc w karmie bardzo by się przydała - zapenimy karmę dla ich podpiecznych - będa mogli sie skupić na steylakach - a sporo ich robią.

Więc pomóżcie proszę - i już bardzo Wam za to dziekuję.

http://przytulkota.pl/

https://www.facebook.com/FundacjaPrzytulKota/?fref=ts
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob cze 25, 2016 11:11 Re: Łódź 2016 - KRAKVET - głos na PRZYTUL KOTA pliis - str

:ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Sob cze 25, 2016 12:25 Re: Łódź 2016 - KRAKVET - głos na PRZYTUL KOTA pliis - str

Wczoraj - chora kotka.

Pamiętacie syjamowatego Muffina? Nie? To proszę - http://domowepiwniczne.blogspot.com/201 ... owrot.html

Telefony swoje mamy, no i zadzwoniła p.Klaudia, że w jej pracy jest chory kot. Bardzo chory, były cztery, trzy nie żyją… W pracy byłam - nie dopytałam, kiedy te trzy, od kiedy ten chory, jakie ma objawy - powiedziałam, żeby łapać, i albo do Tesco, albo do Sowy - jeśli wieczorem.

Spotkałyśmy się w Tesco - kotka wygląda fatalnie, raczej oswojona, albo bardzo osłabiona, albo wystraszona do nieprzytomności, bo dała ze sobą roić wszystko. Na szczęście lekarki pp raczej nie podejrzewają, ale fajnie nie jest, krew miała pobraną dziś - wczoraj była łapana na jedzenie.
Wyników ani innych info jeszcze nie mam, za to na pewno wiem, że będą koszty - badanie krwi, szpitalik, leki….

Obrazek

Więc - jak zwykle prośba o pomoc finansową - na Muffinkę tym razem…



A dzisiejszy poranek - umówiłam się z taką p.Bożeną - starsza, stara się pomóc, ale kręgosłup, stawy…. Karmi w rejonie Drewnowskiej, przy działkach, kiedyś karmiła przy szpitalu - ale szpital zlikwidowali. Został stamtąd oswojony czarny Maciuś - wycięty oczywiście, dwa lata temu.
No i poszłyśmy sobie na spacerek - tak 4-5 rano. P.Bożena pilotować z samochodu - nie umiem, pani jedzie za mną - no to jechałam.

Najpierw na strzeżonym terenie czarny - pogadałam ze strażnikiem, uderzę do kierownika obiektu, podobno są tam w sumie dwa albo trzy koty, mluchów na szczęście nie ma, czarny na pewno.
Potem spacerko-przejażdżka na działki - tam dwa młode buraski, kocurek przez p.Bożenę wycięty, drugiego nie udało jej się złapać, i czarny Maciuś.

Obrazek * Obrazek * Obrazek * Obrazek * Obrazek

Na działkach p.Bożenka zostawia michę jeszcze w jednym, miejscu - ale nie wie, kto z niej korzysta. A buraski przekąskę mają na działkach, a posiłek zasadniczy - w ogromnej kępie jaśminu - próbowałyśmy je tam łapać, ale dobrze karmione nie skusiły się…
Musi p.Bożena któregoś dnia nie karmić, nastenego może będą skłonniejsze do współpracy? Tylko Trudno będzie, p.Bożena to „rasowa” karmicielka, głodzenie kotów to dla niej ciężka decyzja… ale może…
Jakby kogoś interesowała - to takie klimaty w centrum Łodzi, tuż przy Manufakturze 

Obrazek * Obrazek * Obrazek



Rudy pogięty Trafo - no nie mam ani zdjęć, ani filmiku, no nie mam….
I nadal nie wiemy, czy siusia w sposób kontrolowany - siknął przy podawaniu tabletki. Kupy w żadnym kącie nie było, ale czy była w kuwetce? Czy w ogóle była?

W każdym razie śniadanko zjadł z apetytem, przemieszcza się po chacie, wychodzi na balkon, przygląda się kotom - chyba przestaje się bać.

Medycznie - będą badania wapnie i fosforanów w kierunku nadczynności przytarczyc, i może parathormonu - o ile nie kosztuje to majątek.
Bo na razie - w lecznicy 280+200, leki 131, podkłady 39zł…
200zł gotówką - zapłacił p.Tomasz Z. z Łodzi - baaardzo dziękujemy

To te niemiłe dokumenty

Obrazek * Obrazek * Obrazek * Obrazek

Dla Państwa - darczyńców - wielkie podziękowania

Piotr Cz. Bogatynia - Trafo 100,00
Barbara B. Łódź - Trafo 100,00
Katarzyna S. Konstantynów Łódzki - Trafo 50,00
Anna M. N - Laskowo - Trafo 5,00
Anna Maria D. Garbów - Trafo 20,00
Julia K. Łódź - Trafo 20,00
Agata Matylda D. Łodź - Trafo 40,00
Maria Grażyna R. Łódź - Trafo 50,00
Izabela B. Łódź - Trafo 30,00
Arleta R. Fajsławice - Trafo 10,00
Patryk F. Łódź - Trafo 25,00
Hanna F. Warszawa - Trafo 40,00
Rafał S. Płock - Trafo 10,00
Katarzyna O. Gwarków - Trafo 40,00
Dariusz H. Pierwoszewo - Trafo 20,00
Katarzyna Anna K. Warszawa - Trafo 50,00
RAZEM 610,00

Mój maly komentarzyk - oprócz wielkiego gestu p.Tomasza (200zł) dDruga wpłata, która mnie bardzo wzruszyła - to 5zł - nie śmiejcie się proszę ze mnie, ale to taki „wdowi grosz” - ktoś, kto sam ma nie wiele - chce pomóc choć trochę, w miarę swoich możliwości. I to jest bardzo cenne - do tej pory z rozczuleniem wspominam wpłaty 2,70zł i 3zł z groszami pomoc innemu kotu.


I ponownie poproszę - o głos w Krakvecie na łódzką grupę PRZYTUL KOTA - pamiętajcie, już mało czasu zostało ...
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob cze 25, 2016 15:07 Re: Łódź 2016 - KRAKVET - głos na PRZYTUL KOTA pliis - str

zagłosowałam, trzymam kciuki
I kto tu mruczy<- to nasz blog, można poczytać i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie
kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

hikora

 
Posty: 763
Od: Czw sie 23, 2012 5:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob cze 25, 2016 15:16 Re: Łódź 2016 - KRAKVET - głos na PRZYTUL KOTA pliis - str

hikora pisze:zagłosowałam, trzymam kciuki

i ja też
---
:smokin:
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob cze 25, 2016 15:16 Re: Łódź 2016 - KRAKVET - głos na PRZYTUL KOTA pliis - str

kalewala pisze:(...)
Mój maly komentarzyk - oprócz wielkiego gestu p.Tomasza (200zł) dDruga wpłata, która mnie bardzo wzruszyła - to 5zł - nie śmiejcie się proszę ze mnie, ale to taki „wdowi grosz” - ktoś, kto sam ma nie wiele - chce pomóc choć trochę, w miarę swoich możliwości. I to jest bardzo cenne - do tej pory z rozczuleniem wspominam wpłaty 2,70zł i 3zł z groszami pomoc innemu kotu. (...)
I ponownie poproszę - o głos w Krakvecie na łódzką grupę PRZYTUL KOTA - pamiętajcie, już mało czasu zostało ...


Myślę, ze nikt śmiać się nie będzie - to piękne i wzruszające.
Ktoś nie kupił bochenka chleba czy bułki - a pomógł.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob cze 25, 2016 15:18 Re: Łódź 2016 - KRAKVET - głos na PRZYTUL KOTA pliis - str

W nocy dotrę do osobistego kompa i zagłosuję.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 256 gości