Ważne, że wyjaśnione i pewnie za chwilę będzie sfinalizowane. Dla dobra kotów

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MB&Ofelia pisze:Mry!
Przyleciałam z małym wyjaśnieniem dot. styczniowej pomocy dla Kingi.
Otóż opcja spłaty zamówienia zamiast przelewu na konto Kingi została ustalona z Trinity (Kinga zapytała o taką opcję, skarbniczka wyraziła zgodę).
A że Kinga już złożyła zamówienie... No cóż, nie dziwcie się, że się dziewczynie trochę spieszy, karma jej schodzi jak woda, zawsze za mało. A Kinga nie należy do osób, które czekają, tylko do tych które działają.
PS. Jej Kicistość Księżniczka Ofelia łaskawie oferuje parę czarnych pręg czarownicom chwilowo bez-czarno-kotnych
MB&Ofelia pisze:PS. Jej Kicistość Księżniczka Ofelia łaskawie oferuje parę czarnych pręg czarownicom chwilowo bez-czarno-kotnych
gpolomska pisze:MB&Ofelia pisze:PS. Jej Kicistość Księżniczka Ofelia łaskawie oferuje parę czarnych pręg czarownicom chwilowo bez-czarno-kotnych
O, to już mam plamkę na nosie i kilka pręg - jak dobrze pójdzie, to się w końcu cały kot uskłada
violet pisze:Nowy kot na działkach, który pojawił się jakieś 2 tyg. temu,
okazał się kotką, dosyć dużą.
Najpierw na mój widok uciekała, ale już po kilku dniach zorientowała się,
że jestem kocim kateringiem![]()
Pozwala się głaskać, podbija łebkiem, wygina grzbiet...
Domowa jak nic.
Wczoraj zauważyłam, że tylna stopa jest brudna, zakrwawiona?
Podniosłam lekko kotę i... jasna cholera![]()
Pod brzuchem wisi "kalafior", taki sam jak u Maćka, tylko trochę mniejszy.
Ale też niemały, jakieś 5-6 cm średnicy, i też blisko tylnej pachwiny
Pewnie przy siadaniu kotka opiera się guzem na stopie, żeby mniej bolało.
Niestety było już po posiłku, a kotka na widok transportera (mam tam awaryjny)
oddaliła się z godnością w najbliższe zarośla.
Więc zna to ustrojstwo...
Spróbuję łapać dzisiaj.
Z kolei moja domowa Kicia jednak wymaga poszerzonych badań, m.in. w kierunku trzustki,
też jedziemy dzisiaj.
shira3 pisze:kinia098 pisze:Trinity, popołudniu skrobnę do Ciebie pw
Do Trini lepiej napisz na maila.
gpolomska pisze:http://adopcje.miau.pl/index.php?p=24576widać nadal nie mają szczęścia, a Villentretenmerth zdrowia
Użytkownicy przeglądający ten dział: AdsBot [Google], kasiek1510 i 1423 gości