Dwa Bąble mają dom!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 27, 2004 10:40

Nelly pisze:Za ogłoszenie w KS :ok: żeby była fotka. Zawsze to lepiej.

Właśnie! Podpisuję sie i z całych sił trzymam kciuki za domki :ok:

kameo

 
Posty: 3871
Od: Pt maja 30, 2003 14:22
Lokalizacja: Bydgoszcz/Zakole Dolnej Wisły

Post » Wto lip 27, 2004 10:46

Katy pisze:Szkoda że nie mam aparatu, pokazałabym Wam jakie Bąble już duże :lol:


pożyczyć/porobić ? :D
pozdrawiamy
Merlin i Dominik

Obrazek

Aguteks

 
Posty: 674
Od: Wto wrz 30, 2003 9:14
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Wto lip 27, 2004 12:47

o ktorej Pani w lecznicy bedzie na Woronicza :wink:

Ada

 
Posty: 3248
Od: Wto lis 18, 2003 13:25
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Wto lip 27, 2004 13:06

Ada pisze:o ktorej Pani w lecznicy bedzie na Woronicza :wink:


Na Wołoskiej. Będę po 17.
Aguteks - byłabym wdzięczna :D One juz takie duże, śliczne :D
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Wto lip 27, 2004 13:09

ja chcę zobaczyć jak wyrosły :D
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto lip 27, 2004 13:10

ja też :)

domagamy się fotek ;)
Obrazek

Szelmaa

 
Posty: 15821
Od: Pon maja 24, 2004 10:59
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Wto lip 27, 2004 13:49

Jak Agutesk pożyczy mi aparat albo wpadnie zrobić zdjecia to będą fotki :D

Nauka jedzenia kaszki nam nie idzie :( Niby liżemy z palca, ze spodeczka kiepsko no i kaszka bardzo bueee jest... No to jak ja mam je nauczyc jeść? :roll:
Beata :crying:
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Wto lip 27, 2004 13:52

W lecznicy mała Klusia nauczyła się na Gerberku.
Była głodna, lizała mi kurczaka z kaszki, a potem wsadziłam główkę w miseczkę ustawioną ukośnie, nie poziomo i załapała.

Może na głód je weź :roll:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto lip 27, 2004 13:57

TŻ też mi mówi, że na głód. Ale ja sie boję, że im się coś stanie, nie chcą jesć kaszki i im mleko robię :oops:
Gerberków stanowczo odmówiły, a mały po zjedzeniu troszki Gerberka ma sraczke 8)
Mała niby schyla się za palcem na spodeczek, poliże, polie, a potem w to włazi jak tylko rękę zdążę odstawić. Całe są w kaszce utytłane po karmieniu, idą więc pod kran a potem mam arie operowe bo wsadzam je do pudełka, żeby się na poduszce wysuszyły :twisted:
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Wto lip 27, 2004 13:58

Katy, gdzie ten link do ogłoszenia?
Obrazek

Szelmaa

 
Posty: 15821
Od: Pon maja 24, 2004 10:59
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Wto lip 27, 2004 13:59

Katy - ale na głód na kilka godzin. Jakbyś szła do pracy i TZta nie było to by jeść przez 10 godzin nie dostały 8)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto lip 27, 2004 14:00

Mysza pisze:Katy - ale na głód na kilka godzin. Jakbyś szła do pracy i TZta nie było to by jeść przez 10 godzin nie dostały 8)


No to tak jest, bo TŻ załatwia różne sprawy wiec nie jedzą przez 10 godzin. I tak kręcą na kaszkę nosami... :roll:
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Wto lip 27, 2004 14:02

A moze im wymieszac te kaszkę z zeskrobaną nozem wołowiną (wczesniej przemrożoną, ofkors?) I po odrobince?

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39511
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Wto lip 27, 2004 14:04

Olat pisze:A moze im wymieszac te kaszkę z zeskrobaną nozem wołowiną (wczesniej przemrożoną, ofkors?) I po odrobince?


Wczoraj im ugotowałam kurczaczka. Do nocy gotowałam, aż się ładnie rozgotował 8) To im dzisiaj zmieszam z kaszką. Brzdące jedne, takie małe a jakie wybredne :twisted:
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Wto lip 27, 2004 14:04

Katy slonko :D kaszke im zrob na kocim mleczku 8) bedzie smakowac, zobaczysz :lol: najpierw mleczko rozrob, potem dosyp kaszke tylko uwazaj, zebys za gestej nie zrobila, musi byc taka plynna na poczatek

skoro gerberki sa beeee, to wymieszaj im z kaszka wolowine mielona, troche tej wolowiny

a brudne beda jeszcze przez jakis czas, przeciez miski po to sa duze, zeby w nie wejsc :lol: Cypisek zawsze posilek konczy z przednimi lapkami w misce, bo komu by sie chcialo miske naokolo obchodzic :roll:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 609 gości