KOCIA CHATKA znów zaprasza....

[Cookie1706]

Środa wieczór poprosze

[AniaK S-c]

[gosiakot]

Teresa owszem nie byłam na dwóch ostatnich spotkaniach ale jak po drugim z nich, pytałam czy zapadły jakieś istotne decyzje to sama mi pisałaś, że nie, że dziewczyny się popiły i było śmiesznie
- gawożenie kilku osób pod wpływem...

Mara-czy istnieje jakiś argument który jest w stanie Cię skłonić do nie pisania na forum wszystkiego co Ci ślina na jezyk przyniesie ?
Naprawdę dziwię się, że z taką satysfakcją piszesz takim właśnie tonie, spotkanie wszyscy opuścili na własnych nogach, ktoś może odnieść mylne wrażenie-po co tak pisać,czy to Twoim zdaniem zabawne ?
Owszem - było wesoło ,ale rozmawialiśmy też o ważnych sprawach, Dorota przyniosła rzeczy na bazarek , parę dziewczyn od razu coś kupiło ...Oczywiście spotkania nie mają żadnych " ambicji" żeby zastępować organy stowarzyszenia ,nie ma jednak przeszkód żeby każdy z uczestnikow poruszył jakiś temat z dziedziny naszej działalności. Szczerze mówiąc to przykro mi było przeczytać Twój post.

[Mara S]

Teresa owszem nie byłam na dwóch ostatnich spotkaniach ale jak po drugim z nich, pytałam czy zapadły jakieś istotne decyzje to sama mi pisałaś, że nie, że dziewczyny się popiły i było śmiesznie
- gawożenie kilku osób pod wpływem...

Mara-czy istnieje jakiś argument który jest w stanie Cię skłonić do nie pisania na forum wszystkiego co Ci ślina na jezyk przyniesie ?
Naprawdę dziwię się, że z taką satysfakcją piszesz takim właśnie tonie, spotkanie wszyscy opuścili na własnych nogach, ktoś może odnieść mylne wrażenie-po co tak pisać,czy to Twoim zdaniem zabawne ?
Owszem - było wesoło ,ale rozmawialiśmy też o ważnych sprawach, Dorota przyniosła rzeczy na bazarek , parę dziewczyn od razu coś kupiło ...Oczywiście spotkania nie mają żadnych " ambicji" żeby zastępować organy stowarzyszenia ,nie ma jednak przeszkód żeby każdy z uczestnikow poruszył jakiś temat z dziedziny naszej działalności. Szczerze mówiąc to przykro mi było przeczytać Twój post.

A czy ja napisałam, że byliście uchlani!?
Jak na razie najwyraźniej te spotkania zastepują organy stowarzyszenia bo jakoś innych spotkań nie widać a skoro nie są obowiązkowe - nigdy nie będzie wszystkich, więc same poruszania tematów może są dobrym pomysłem ale powinny być tylko przyczynkiem! do rozwiązań a nie miejscem podejmowania decyzji. Dziwię się, że tak wynosicie słowo mówione ponad pisane -akurat Ty powinnaś wiedzieć, że najlepiej miec wszystko na piśmie...

[Dorota Wojciechowska]

Przemilczam tą wypowiedź

[Dorota Wojciechowska]

Przemilczam tą wypowiedź

Przemilczam bo dla mnie to juz jest pyskówka i złośliwość w stosunku do Gosi i w zasadzie do nas wszystkich.

[Mara S]

To akurat nie miała być żadna złośliwość - najwidoczniej kompletnie się nie rozumiemy - nie wiem czemu tak jest ale dla mnie też jest to przykre i wobec tej sytuacji nie zamierzam już nic pisać (skoro wszystko traktujecie jako personalne ataki zapominając o głównym wątku i wspólnych celach :/)

Aha jeszcze link do książki od Agaty - być może kogoś zainteresuje albo znacie kogoś, kogo zainteresuje - uzyskana kasa przeznaczona ma być na białaczkowce:
http://allegro.pl/show_item.php?item=1997653011

[Dorota Wojciechowska]

To akurat nie miała być żadna złośliwość - najwidoczniej kompletnie się nie rozumiemy - nie wiem czemu tak jest ale dla mnie też jest to przykre i wobec tej sytuacji nie zamierzam już nic pisać (skoro wszystko traktujecie jako personalne ataki zapominając o głównym wątku i wspólnych celach :/)

Czy używając słów

A czy ja napisałam, że byliście uchlani!?

no nie pisałaś że byliśmy uchlani, ale przecież tam nie byłaś i inni co to czytaja też nie byli, nie widzieli ........ więc może jednak te spotkania to nie żadne na poziomie tylko typowe alkoholowe libacje

Dziwię się, że tak wynosicie słowo mówione ponad pisane -akurat Ty powinnaś wiedzieć, że najlepiej miec wszystko na piśmie...

No właśnie na piśmie - Mara to że jest stowarzyszenie i musimy się pewnych reguł określonym prawemi i przepisami trzymać to co to mamy spotykać się tylko wtedy jak mamy coś na piśmie do sporządzenia, to może jeszcze będziemy spisywać notatki jak się spotkamy przypadkowo na dyżurze, żeby wszystko było napiśmie i zawsze można było dobrze zacytować - co kto i kiedy.
. Zgodnie z przepisami spotkanie formalne jest corocznie na rozliczenie bilansu i spraw formalnych, ale to jest wymóg, a my a przynajmniej ja uważam że nadal jesteśmy grupą ludzi działająca na rzecz zwierzaków, a to że trzeba było założyć stowarzyszenie żeby to zgodnie z prawem finansować to juz insza inszosć

[wolontariusz]

Co za BABY.................
Wiesiu, Aro - trzymamy się razem i BAB nie słuchamy!!!!

[wolontariusz]

Nuda.....nuda.... nic się nie dzieje na tym forum.....jak w polskim filmie...

[Kropeczka13]

Q..... Klich nagrał Klicha..............i ...............
dajmmy sobie spokój do jutra....chociaż z tą słowną "licytacją" już "obcy" i nie tylko "obcy" się ciesząa

[The Szops]

http://www.naszsosnowiec.pl/flora-i-fau ... -za-darmo/
Wzięłam ten portal i jeszcze ze dwa sobie wybiorę. Lista wrzucona przez Filomen jest baardzo długa. Może się podzielimy?

Michałowa wychodzi dzisiaj ze szpitala, jedziemy z kwiatami

Ale atmosfera Wszyscy nadają na innych częstotliwościach...

[Kropeczka13]

Co za BABY.................
Wiesiu, Aro - trzymamy się razem i BAB nie słuchamy!!!!

Tak jak Kolombo z Maksem

[terenia1]

http://www.naszsosnowiec.pl/flora-i-fauna/oddam-za-darmo/
Wzięłam ten portal i jeszcze ze dwa sobie wybiorę. Lista wrzucona przez Filomen jest baardzo długa. Może się podzielimy?

Michałowa wychodzi dzisiaj ze szpitala, jedziemy z kwiatami

Ale atmosfera Wszyscy nadają na innych częstotliwościach...

Super Marta jak coś mogę ją odebrać bo i tak jadę z kociakami na testy i szczepienia

[The Szops]

My jedziemy z naszą Darmą, to weźmiemy też Miśkę.