K-ów, czyli jak 30 kotów jechało kuligiem, potrzebna karma!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 10, 2011 12:46 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

Dziękuję Wszystkim, którzy włączyli się do przygotowania Szlachetnej Paczki. Paczki, w sumie 5 zawiezione, przekazane.
Mam oficjalne podziękowania dla GRUPY PRZYJACIÓŁ KOTÓW, które wkleję pewnie w poniedziałek, bo muszę zeskanować.
Udało się zakupić wszystko, o co prosił Pan Józef, a nawet więcej. Zostało jeszcze 130 pln, które nadeszły w ostatniej chwili, kiedy kartony już były spakowane. Za zgodą wpłacających za te pieniądze zorganizujemy paczuszki świąteczne dla obu Pań Helen. Bardzo dziękuję.
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Sob gru 10, 2011 15:47 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

Zapraszam na bazarek na rzecz Arte i Renoira.
Jej siostro, dziękuję :1luvu:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=136792

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 10, 2011 18:53 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

gertaaa

 
Posty: 668
Od: Śro lip 14, 2010 17:12
Lokalizacja: Kraków/Puławy

Post » Sob gru 10, 2011 21:21 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

Byli Mikołaje, znowu bardzo liczni, oczywiście każdy z prezentami :) prawdopodobnie sprzedał się Mamert.
Filemona trzeba karmić whiskasem.
A dzięki naszym kwestującym "galernikom" dzisiaj jesteśmy mniej zadłużeni o prawie 600 zł! A w związku z artykułem dzwoniła pani chcąca sfinansować częściowo operacje Giny!

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 10, 2011 22:49 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

Tweety pisze:Byli Mikołaje, znowu bardzo liczni, oczywiście każdy z prezentami :) prawdopodobnie sprzedał się Mamert.


Czyli mogę się spodziewać telefonu?
Przepraszam, że w związku z pilną przeprowadzka jestem trochę out.

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Sob gru 10, 2011 23:07 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

queen_ink pisze:
Tweety pisze:Byli Mikołaje, znowu bardzo liczni, oczywiście każdy z prezentami :) prawdopodobnie sprzedał się Mamert.


Czyli mogę się spodziewać telefonu?
Przepraszam, że w związku z pilną przeprowadzka jestem trochę out.


tak, do Ciebie podany, pani ma koteczkę świeżo po ciachnięciu, więcej wie Miszelina

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie gru 11, 2011 1:14 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

Mam pytanie do bardziej doświadczonych Kociarzy, mojej Rezydentce od wczoraj łzawi jedno oczko. Nie widać zadrapań, ran ani śladów uszkodzeń. Co może być przyczyną? Weta mogę odwiedzić najwcześniej we wtorek :( ewentualnie jak mogę Jej pomóc?
gdzie kot w rękawiczkach czeka na mysz...

Obrazek Obrazek

Jafusia

 
Posty: 805
Od: Pon sie 11, 2008 13:15
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie gru 11, 2011 7:02 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

Jafusia pisze:Mam pytanie do bardziej doświadczonych Kociarzy, mojej Rezydentce od wczoraj łzawi jedno oczko. Nie widać zadrapań, ran ani śladów uszkodzeń. Co może być przyczyną? Weta mogę odwiedzić najwcześniej we wtorek :( ewentualnie jak mogę Jej pomóc?

Może jej coś wpadło? Można przemyć solą fizjologiczną (zwykle kropelki do oczu dla ludzi)
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Nie gru 11, 2011 11:25 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

miszelina pisze:
Jafusia pisze:Mam pytanie do bardziej doświadczonych Kociarzy, mojej Rezydentce od wczoraj łzawi jedno oczko. Nie widać zadrapań, ran ani śladów uszkodzeń. Co może być przyczyną? Weta mogę odwiedzić najwcześniej we wtorek :( ewentualnie jak mogę Jej pomóc?

Może jej coś wpadło? Można przemyć solą fizjologiczną (zwykle kropelki do oczu dla ludzi)


tylko nie rumiankiem

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie gru 11, 2011 11:43 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

Cammi pisze:
miszelina pisze:
Jafusia pisze:Mam pytanie do bardziej doświadczonych Kociarzy, mojej Rezydentce od wczoraj łzawi jedno oczko. Nie widać zadrapań, ran ani śladów uszkodzeń. Co może być przyczyną? Weta mogę odwiedzić najwcześniej we wtorek :( ewentualnie jak mogę Jej pomóc?

Może jej coś wpadło? Można przemyć solą fizjologiczną (zwykle kropelki do oczu dla ludzi)


tylko nie rumiankiem


to najpewniej wirusówka, leków na to nie ma
by nie przerodziło się w stan bakteryjny przemywaj obficie naparem świetlika
weterynarz pewnie by dodał o tego zakrapianie gentamycyną 3 x dziennie
niestety mam w tym akurat doświadczenie

Zapraszam na kolejny bazarek, na Siedmiokota http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=136834

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie gru 11, 2011 13:16 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

lutra pisze:Dziękuję Wszystkim, którzy włączyli się do przygotowania Szlachetnej Paczki. Paczki, w sumie 5 zawiezione, przekazane.
Mam oficjalne podziękowania dla GRUPY PRZYJACIÓŁ KOTÓW, które wkleję pewnie w poniedziałek, bo muszę zeskanować.
Udało się zakupić wszystko, o co prosił Pan Józef, a nawet więcej. Zostało jeszcze 130 pln, które nadeszły w ostatniej chwili, kiedy kartony już były spakowane. Za zgodą wpłacających za te pieniądze zorganizujemy paczuszki świąteczne dla obu Pań Helen. Bardzo dziękuję.

Mail zwrotny od Szlachetnej Paczki:
Relacja z dostarczenia i rozpakowywania paczki przez rodzinę:
Pan Józef niezmiernie ucieszył się z tak wielu prezentów. Największą radość i wzruszenie wywyołało u niego otrzymanie kuchenki mikrofalowej, któa bardzo ułatwi mu życie. Nie będzie już musiał korzystać z przenośnej płyty elektrycznej, którą po każdym użyciu chował do szafy. Pan Józef ucieszył się bardzo także na widok dwóch kompletów nowej pościeli oraz poduszki i narzuty. Myślę, że duże znaczenie miało też to, iż wszystkie paczki były ładnie opakowane w papier świąteczny. Chcę jeszcze dodać, że mężczyzna za każdym razem podkreślał, że cieszy się z wszystkich prezentów. Wręczenie mu paczki było bardzo wzruszającym momentem:)
Co chce Państwu przekazać wolontariusz:
Bardzo serdecznie chciałam podziękować Pani za współpracę. Byliśmy bardzo zaskoczeni zawartością paczki, w której znalazły się nie tylko rzeczy, które były wymienione w ankiecie, ale także dodatkowe podarunki. Proszę podziękować również wszystkim osobom, dzięki którym ta paczka powstała. Wykazałyście się Panie ogromnym zaangażowaniem i sercem. Życzymy wesołych świąt oraz szczęśliwego Nowego Roku!:)
Co chce Państwu powiedzieć od siebie rodzina:
Z całego serca dziękuję za te paczki. Nie spodziewałem się takiej hojności. Chciałem przekazać najserdeczniejsze życzenia bożonarodzeniowe i noworoczne wszystkim osobom ofiarującym mi te prezenty - im oraz ich rodzinom. Jest mi niezmiernie miło i jeszcze raz bardzo dziękuję za tą paczkę!!!
:)
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Nie gru 11, 2011 17:43 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

a tu wieści z dzisiejszej kwesty na pokazie kotów: warto było popracować i w tę niedzielę, tym razem zbiórka zakończona wynikiem 688 zł, dostaliśmy tez kilkanaście kilogramów karmy, niektórzy ludzie przychodzili specjalnie dla nas, było bardzo miło :) Także odpracowałyśmy w większości we trojkę z Miszeliną i katgral 7 godzin ale jest powód do zadowolenia

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie gru 11, 2011 17:50 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

Tweety pisze:a tu wieści z dzisiejszej kwesty na pokazie kotów: warto było popracować i w tę niedzielę, tym razem zbiórka zakończona wynikiem 688 zł, dostaliśmy tez kilkanaście kilogramów karmy, niektórzy ludzie przychodzili specjalnie dla nas, było bardzo miło :) Także odpracowałyśmy w większości we trojkę z Miszeliną i katgral 7 godzin ale jest powód do zadowolenia

A jakie fajne tresowane demony, tfu, devony były :wink:
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Nie gru 11, 2011 18:12 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

dobre i złe wieści z mojej strony, dobra - Misiek może przejść w status "na walizkach", umawiam właśnie transport na przyszłą sobotę do DS, zła - jeśli będzie w sobotę kwesta to ja niestety z soboty odpadam :(
Ostatnio edytowano Pon gru 12, 2011 10:03 przez annakreft, łącznie edytowano 1 raz

annakreft

 
Posty: 579
Od: Pon wrz 05, 2011 10:20

Post » Nie gru 11, 2011 18:32 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

annakreft pisze:dobre i złe wieści z mojej strony, dobra - Misiek może przejść w satus "na walizkach", umawiam właśnie transport na przyszłą sobotę do DS, zła - jeśli będzie w sobotę kwesta to ja niestety z soboty odpadam :(


potwierdzam, Ulv odpracowała nam wizytę i jest bardzo ok :)
Ja kwesty sobotniej nie przejmę, bo wieziemy bandę Peściaka do Zakopanego w ten dzień. O ile w ogóle ona się odbędzie, mam dzwonić we czwartek.

Rozmawiałam z Karoliną z KKF-u. Mówiła, że tak jesteśmy wszechobecni na fb, że gdzie by nie zajrzała to AFN-em bije po oczach :)

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Jura, puszatek, Szymkowa i 60 gości