Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Alienor pisze:Już piszę, przepraszam, że tak późno, ale mój dzisiejszy terminarz wypełniony i jutrzejszy teżMei Li ma katar i wysoką gorączkę - 41,2. Dostała tolfinę, przeciwgorączkowe i antybiotyk (2x podskórnie, 1 zastrzyk w pupę) i mam na jutro rano i wieczór dać jej pastylkę przeciwgorączkową (dostałam od weta kocią of course). W piątek kontrola i dalej antybiotyk. Załatwia się ok, dopajam i karmię strzykawką, bo wtedy wiem na pewno że zje i się napije. Rano miała sklejoną jedną dziurkę w nosie całkiem i śpik z krwią - wypłukałam, wytarłam i jest nieźle. Wieczorem zrobię nam parówkę z majeranku - powinno oczyścić małej nosek a mnie też się przyda
[url= http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=127453&start=540][img]http://miau5.republika.pl/pietka.gif[/img][/url]
Krzysiekbolo pisze:Ja z banerkiem i![]()
- Kod: Zaznacz cały
[url= http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=127453&start=540][img]http://miau5.republika.pl/pietka.gif[/img][/url]
Alienor pisze:Kicia po zastrzykach dużo lepiej - je sama i kombinuje jak wyleźć na pokojeNiestety mam malucha przy cycu więc nie ma tej opcji. Aha, antybiotyk, który dostała to betamox. Schodzę, a jeszcze muszę kociarstwo nakarmić
I jutro na 7 do pracy
dobrze choć że firmową taksówką a nie komunikacją miejską
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], lucjan123 i 86 gości