przed chwilą naprodukowałam się i wsiąkło
Lusi paprze się oczko ,mam nadzieje ze Gentamecyna pomoże .
Facet jej brat śpi z otwartą paszczą ,katarek przeszkadza ,ciągle trzeba z tej ropki obmywać.ale oczka ma już ok.
Futra leżą pokotem

duszno ,ja jak nic nie robię jest ok. każdy mój ruch to zlewka potem

rok temu pojemność płuc miałam na 70 lat ciekawe jak teraz ?
dlatego nie lubię lata ,męczę się okropnie i nie mam czym oddychać.
Wsiadam o 7,20 do pociągu ,gorąc ,parno ,ludzie w bluzach ,polarach ,marynarach ,nieliczni porozbierani i wszystkie okna zamknięte ,koszmar nie do opisania
Kaja888podziwiam
wolne się kończy ,już bad tym ubolewam ,a nie potrafiłam Grześka zrozumieć

pracował ciężko ,miał dużo ludzi pod sobą ,maszyn ,papierków ,wyliczeń itp nie było jednej nocy żeby telefon nie zadzwonił x razy ,zawsze wszystko wiedział ,miał oczy zamknięte i mówił numer i gdzie to jest ,zawsze tam było,nie wiem jak on to robił
mam problem od jakiegoś czasu otrzymuje bardzo świńskie sms z obleśnymi propozycjami ,również telefony ,po głosie słychać że dziad zboczony

powiedziałam że zawiadomię policję itp .kiedys jakiś już tak oberwał i poskutkowało ,ten napisał mi ..dziękuję ,telefon na kartę ,karta do kosza ,biorę następną.
ale na razie nie dzwonił,może i dzwonił ale ja wyłączyłam tel.
s.urwiel mówi mi po imieniu .
Myślę że to po ostatnim ogłoszeniu w Metrze
