Gdy gasną światła - Merlinek ma DOM:)))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 04, 2011 10:15 Re: Merlin. Gdy gasną światła. Wyczarowałem sobie cudowny domek!

Bianka 4 pisze:Biedny Merlin i biedna Kasia :(
Kurcze, życie pisze jednak dziwne scenariusze.... zawsze się zastanawiam co by było, gdyby... co byłoby z moimi zwierzakami.... te rasowe, pewnie wróciłyby do hodowli (chociaż nie wiem czy to jest pocieszające), ale moje dachowce....
Płakać mi się chce, jak czytam coś takiego.

Ja wiem że gdyby mi i TŻ-towi się coś stało to moimi kotami na pewno zaopiekowałby się wujek Krzyś (brat TŻ-ta). Uwielbia nasze kociambry, także choć tyle jestem spokojna.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 04, 2011 12:40 Re: Merlin. Gdy gasną światła. Wyczarowałem sobie cudowny domek!

Biedny Merlinek.
No nic to trzeba będzie czarodziejowi znaleźć nowy domek... na pewno się uda!!
...to tylko moje zdanie...

Zołzik

 
Posty: 514
Od: Pon paź 11, 2010 11:53
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 04, 2011 12:44 Re: Merlin. Gdy gasną światła. Wyczarowałem sobie cudowny domek!

Musi się udać! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
A na razie Lulu ucieszy się z powrotu Merlina. Pewnie za nim tęskniła.
Za nowy super domek :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek
Sprawdź, czy kupujesz produkty firm prowadzących testy na zwierzętach: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=8&t=156138
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=600483

alata

 
Posty: 1989
Od: Pt lis 19, 2010 1:25
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt lut 04, 2011 22:19 Re: Merlin. Gdy gasną światła. Wyczarowałem sobie cudowny domek!

Merlinku, napewno znajdziesz cudowny domek, zobaczysz!

Karolina, jakbyś potrzebowała pomocy, to daj znać.

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Sob lut 05, 2011 9:51 Re: Merlin. Gdy gasną światła. Powrót z adopcji...

Cameo Karolinie na pewno będzie potrzebna pomoc. Ma w tej chwili dwa chore tymczasy, które wymagają leczenia i opieki (Lulu i Mru), a wiem, że jej rodzice i tak uważają, że dwa to za dużo. Teraz jak jeszcze Merlin wróci, to moze być naprawdę ciężko...

Przede wszystkim trzeba Merlinowi znaleźć dom!!
...to tylko moje zdanie...

Zołzik

 
Posty: 514
Od: Pon paź 11, 2010 11:53
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lut 05, 2011 10:39 Re: Merlin. Gdy gasną światła. Powrót z adopcji...

Smutne wieści :(
Kciuki za spokojny powrót Merlina i nowy dom dla niego!

Weihaiwej

 
Posty: 1594
Od: Pon maja 23, 2005 19:34
Lokalizacja: Wro

Post » Sob lut 05, 2011 11:11 Re: Merlin. Gdy gasną światła. Powrót z adopcji...

Smutne wieści .... :(

Będę śledzić dalsze losy Merlinka, bo skradł mi serce już dawno :kotek:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Sob lut 05, 2011 12:57 Re: Merlin. Gdy gasną światła. Powrót z adopcji...

Pozwoliłam sobie znowu przypiąć banerek Merlinka :ok:
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob lut 05, 2011 13:50 Re: Merlin. Gdy gasną światła. Powrót z adopcji...

Dzięki Wam wszystkim, że zaglądacie. Merlinek już u mnie... poznał stare śmiecie i Lulinke też. Mała szaleje z radości, a Merlinek płacze. Już się przywiązał do nowej Pani :(
Miał tam naprawdę dobrze, Pani bardzo o niego dbała (przytył, obrósł sierścią i już prawie nie kuleje! ). Niestety, jak już pisaliście, życie pisze różne scenariusze. Na razie chłopak pojadł i miauczy mi pod drzwiami :P Pani dała całą jego wyprawkę, także na jakiś czas mamy karmę. Prosiła też, żeby znaleźć mu naprawdę dobry domek.
No to co, przystępujemy do dzieła po raz kolejny. Ogarniam się dzisiaj z bałaganem w domu, jutro będę ogarniać ogłoszenia i aktualizować wszystko, co się u mnie w DT dzieje.

ciekawa.swiata

 
Posty: 1474
Od: Śro paź 06, 2010 11:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lut 05, 2011 17:09 Re: Merlin. Gdy gasną światła. Powrót z adopcji...

Nie mogę znaleźć starego tekstu do ogłoszenia. Czy ktoś go jeszcze posiada?

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Sob lut 05, 2011 17:27 Re: Merlin. Gdy gasną światła. Powrót z adopcji...

Ciekawa.swiata, ja w innej sprawie. Nie pamiętam dlaczego Twoja Babcia nie mogła w końcu wziąć Merlina :oops:
Na wątku wrocławskich kotów mozna przeczytać o ślicznym rudym kocurku, który musial prawdopodobnie być bardzo skrzywdzony przez mężczyznę - panicznie boi się facetów. Trzeba znaleźć dla niego dom u jakiejś samotnej starszej pani - i pomyślałam o Twojej Babci...

Weihaiwej

 
Posty: 1594
Od: Pon maja 23, 2005 19:34
Lokalizacja: Wro

Post » Sob lut 05, 2011 17:49 Re: Merlin. Gdy gasną światła. Powrót z adopcji...

Karolina przygotuj wszystko do ogłoszeń i prześlij do CatAngel. Ona na poczet Łaciatkowych ogłoszeń zrobi ogłoszenia dla Merlina!!

Babcia nie wzięła Merlina, bo mieszka poza miastem i bała się że jak kotu coś się stanie to nie będzie w stanie mu pomóc choćby zawieźć do weta, bo nie ma jak. W związku z tym zrezygnowała i nie może mieć kota.

Trzymam kciuki za Merlina i podpinam banerek.
...to tylko moje zdanie...

Zołzik

 
Posty: 514
Od: Pon paź 11, 2010 11:53
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lut 06, 2011 14:52 Re: Merlin. Gdy gasną światła. Powrót z adopcji...

Hop hop. Podnoszę Księcia.
...to tylko moje zdanie...

Zołzik

 
Posty: 514
Od: Pon paź 11, 2010 11:53
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lut 06, 2011 15:48 Re: Merlin. Gdy gasną światła. Powrót z adopcji...

Dopiero przeczytałam :( Kciuki za nowy dom :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lut 06, 2011 23:35 Re: Merlin. Gdy gasną światła. Powrót z adopcji...

Za najlepszą, kochającą nową rodzinę :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek
Sprawdź, czy kupujesz produkty firm prowadzących testy na zwierzętach: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=8&t=156138
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=600483

alata

 
Posty: 1989
Od: Pt lis 19, 2010 1:25
Lokalizacja: Gliwice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: sherab i 171 gości