Hospicjum 'J&j'. <ZAMYKAMY>

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 19, 2010 16:47 Re: Hospicjum 'J&j'.

jakie on ma piękne oczy :1luvu:
proszę o tłumaczenie imienia :mrgreen:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Pt lis 19, 2010 16:50 Re: Hospicjum 'J&j'.

iwona66 pisze:proszę o tłumaczenie imienia :mrgreen:

8)
Ogion to imię jednego z bohaterów cyklu Ziemiomorze U.K. Le Guin.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt lis 19, 2010 17:01 Re: Hospicjum 'J&j'.

Bardzo ładny kotecek.
Żeby tylko mu sie z tą nóżką wszystko udało naprawić.
Trzymamy :ok:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pt lis 19, 2010 18:55 Re: Hospicjum 'J&j'.

Ogion :1luvu: Ciekawe, czy też będzie taki małomówny :lol:
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 19, 2010 19:49 Re: Hospicjum 'J&j'.

Piękna buźka :1luvu:
I kolejny dzieciaczek w domku :kotek:, no taki większy dzieciaczek :D
Życzymy zdrówka!
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt lis 19, 2010 21:36 Re: Hospicjum 'J&j'.

PumaIM pisze:Ogion :1luvu: Ciekawe, czy też będzie taki małomówny :lol:


Nie jest. :evil:
Wybudził się już ze znieczulenia, które miał podane do RTG i dał dowód tego, że raczej był domowym kociakiem - drze mordę na resztę kotów. :roll:
Oblazł mieszkanie sycząc i złorzecząc i starając się być jak najbliżej mnie. Teraz zadekował się w kontenerku.
Reszta stada ma go w nosie. Tylko maluchy są zdziwione, że nowy taki marudny.
Chorej łapy w ogóle nie obciąża.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt lis 19, 2010 21:45 Re: Hospicjum 'J&j'.

Heh, a to mnie się zatem trafił tymczasik - ideał.
Ludwik aka Jack Bauer nie umie miauczeć.
Otwiera pyszczek, mlaszcze przy tym, ale poza tym - cisza.
Nic.
Nie wiem czy nie jest to jakiś objaw chorobowy, ale poza tym kociak ma się świetnie.
Czasem uda mu się pisnąć albo zaskrzeczeć. Miauczenia jeszcze od niego nie usłyszałam.
:roll:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pt lis 19, 2010 22:30 Re: Hospicjum 'J&j'.

Są takie koty. Cipiór prawie w ogóle nie gada, tylko od czasu do czasu wydaje cienkie, krótkie "miu!" (kiedy czegoś chce albo protestuje) albo rozkoszne "mrru!" (zaskoczona mizianiem). Mruczeć za to umie dość porządnie. Pracowa niegdysiejsza tymczaska za to miała dokładnie odwrotnie - miaukoliła głośno, szczególnie kiedy ktoś z pracowników zbliżał się do furtki, a mruczała kompletnie niemo - stwierdzić mruczenie można było tylko dotykając gardziołka albo przykładając ucho do boczka.
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 20, 2010 6:07 Re: Hospicjum 'J&j'.

Właśnie jem śniadanie... :roll:
Ogion - nie.

Ogarniam dom i jedziemy. Umawianie się na 9 rano, na drugim końcu miasta, to barbarzyństwo...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob lis 20, 2010 9:26 Re: Hospicjum 'J&j'.

Za Ogona :ok:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob lis 20, 2010 10:01 Re: Hospicjum 'J&j'.

Tak jest! Trzymamy kciuki za.. Ogona :lol:
:ok: :ok: :ok:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob lis 20, 2010 12:40 Re: Hospicjum 'J&j'.

Ogion ma cudny pysio i wielką szansę na wyzdrowienie więc trzymam mocno kciuki :ok: :ok: :ok:


Agn - masz rację - to barbarzyństwo :!:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Sob lis 20, 2010 12:52 Re: Hospicjum 'J&j'.

Za Ogonka :ok: :ok: :ok: - Już chyba po zabiegu?

Dostałam palpitacji. Ogonek jest podobny do mojego Cycka... Pomijając oczy, bo Cyckowski miał jedno od dziecka zamglone i mrużył je, a to powodowało także przymrużenie drugiego oczka. Ale te łatki szare i bielutki pysiaczek, i uszy słusznej wielkości... ech... Za kilka miesięcy minie 6 lat od jego śmierci, a ja nie mogę się pogodzić...
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 20, 2010 13:40 Re: Hospicjum 'J&j'.

marikita...może to znak :wink:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Sob lis 20, 2010 13:48 Re: Hospicjum 'J&j'.

Asia_Siunia pisze:marikita...może to znak :wink:


Niestety... nie da rady :(
Ostatnio edytowano Nie lis 21, 2010 5:33 przez marikita, łącznie edytowano 1 raz
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: AneriKeram, Google [Bot], Lucky13 i 87 gości