[Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 14, 2010 16:36 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

bozennak w tym wypadku mają tu chyba zastosowanie przepisy dotyczące zwierząt wolno żyjących.
Art. 21.
Zwierzęta wolno żyjące stanowią dobro ogólnonarodowe i powinny mieć zapewnione
warunki rozwoju i swobodnego bytu, z wyjątkiem tych, o których mowa w art.33a ust. 1.
Potwierdzeniem może być stanowisko głównego lekarza weterynarii http://www.boz.org.pl/prawo/interpret/glw_koty.pdf
Obrazek

tove

 
Posty: 149
Od: Pt mar 20, 2009 15:21
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw paź 14, 2010 22:30 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

Janiu korzystając jeszcze z okazji Wszystkiego najlepszego z okazji 14 października :D :piwa:
nasz wątek :)http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2443630#2443630
Obrazek

isabella7272

 
Posty: 609
Od: Śro maja 09, 2007 10:35
Lokalizacja: BIAŁYSTOK-OGRODNICZKI

Post » Czw paź 14, 2010 22:46 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

Na jakiej podstawie każą usunąć budkę??
[/quote]
Oto treść listu, który podpisał pan Viceprezes "Słonecznego Stoku" Wiesław Bernatowicz:
" W dniu 2010-09-27 wpłynęła skarga mieszkańców budynku Stroma 45 dotycząca dokarmiania kotów przez Panią w obrębie budynku i bez zezwolenia sąsiadów umieszczenia budki w ogródku pod balkonem mieszkania 12.
W związku z powyższym Administracja Osiedla "Słoneczny Stok" prosi Panią o usunięcie budki dla kotów ........



To ja jako niespełniony ale wyuczony architekt wypowiem się na temat budki. Budka nie jest budowlą, budową, pomnikiem ani budynkiem. Nie trzeba mieć na to niczyjego pozwolenia. To tak jakby ktoś chciał ukarać za postawienie krasnala ogródkowego :) . A pisać to sobie mogą co chcą a ja uważam, większość tych rzeczy za bezpodstawnych. Na Twoim miejscu napisałabym odpowiedź. A jeśli wyślą Ci decyzję, że masz usunąć to pisz odwołanie itd. Nie daj się!!!

gagga

 
Posty: 1348
Od: Pon cze 21, 2010 10:42

Post » Czw paź 14, 2010 23:41 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

Luspa pisze:bozennak po prostu, aż się we mnie zagotowało, bo wiem, że w każdej chwili mogę otrzymać coś podobnego (życzliwi sąsiedzi) :twisted: W Polsce panuje chyba ogólne przeświadczenie, że koty rozpylają na około siebie wirus tokso.. TO by było w sumie wytłumaczenie, dlaczego moja mama ma wielu pacjentów z tokso, którzy na oczy w życiu kota nie widzieli :twisted: Kochana, może pójdź do adiminstracji i zrób im wykład na temat tokso i odeprzyj ich zarzuty, bo to stek bzdur ! No chyba, że Twój kocur może dzieciakom się do gardła rzucić i przegryźć tętnicę, to zwracam im honor- istnienie poważne zagrożenie życia i zdrowia :twisted: Nie poddawaj się!


Widzisz, budka stoi pod balkonem a ja mieszkam na 2-gim piętrze w tym pionie. Na parterze właścicielka wynajmuje mieszkanie sublokatorom i TEN SUBLOKATOR oświadczył mi dzisiaj, ze mu kot wskakuje na balkon i miauczy pod oknem oraz urządza bijatyki i krzyki. Prawda jest taka że sublokator czepia się, bo nie lubi kotów, Ot i wszystko. Ciężko mi bardzo. Dziękuję za dodanie otuchy. :(

[/quote]I trochę milej: Trufel vel Luluś przesyła pozdrowienia osobiście :D :
Obrazek

I dla porównania, gdyby ktoś już go nie pamiętał :
Obrazek
Jak widać- kawał kota :mrgreen:[/quote]
Boże, jaki on jest piękny, ten Twój Trufelek.

bozennak

 
Posty: 501
Od: Pt sie 07, 2009 22:49
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw paź 14, 2010 23:50 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

tove pisze:bozennak w tym wypadku mają tu chyba zastosowanie przepisy dotyczące zwierząt wolno żyjących.
Art. 21.
Zwierzęta wolno żyjące stanowią dobro ogólnonarodowe i powinny mieć zapewnione
warunki rozwoju i swobodnego bytu, z wyjątkiem tych, o których mowa w art.33a ust. 1.
Potwierdzeniem może być stanowisko głównego lekarza weterynarii http://www.boz.org.pl/prawo/interpret/glw_koty.pdf

Dziękuję, noszę się z zamiarem odpisania do spółdzielni, przyda się ta podpowiedź.
Napisałam Luspie więcej o okolicznościach.

bozennak

 
Posty: 501
Od: Pt sie 07, 2009 22:49
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw paź 14, 2010 23:56 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

gagga pisze:Na jakiej podstawie każą usunąć budkę??

Oto treść listu, który podpisał pan Viceprezes "Słonecznego Stoku" Wiesław Bernatowicz:
" W dniu 2010-09-27 wpłynęła skarga mieszkańców budynku Stroma 45 dotycząca dokarmiania kotów przez Panią w obrębie budynku i bez zezwolenia sąsiadów umieszczenia budki w ogródku pod balkonem mieszkania 12.
W związku z powyższym Administracja Osiedla "Słoneczny Stok" prosi Panią o usunięcie budki dla kotów ........



To ja jako niespełniony ale wyuczony architekt wypowiem się na temat budki. Budka nie jest budowlą, budową, pomnikiem ani budynkiem. Nie trzeba mieć na to niczyjego pozwolenia. To tak jakby ktoś chciał ukarać za postawienie krasnala ogródkowego :) . A pisać to sobie mogą co chcą a ja uważam, większość tych rzeczy za bezpodstawnych. Na Twoim miejscu napisałabym odpowiedź. A jeśli wyślą Ci decyzję, że masz usunąć to pisz odwołanie itd. Nie daj się!!![/quote]

Jeszcze pozostaje znieść nienawiść wściekłych sąsiadów, Boże daj wytrzymać no i niepokój o to, by nie zrobili czegoś złego kotu.
Dziękuję Kochana, to ważna informacja, ze na postawienie budki nie muszę mieć niczyjej zgody. Postaram się wykorzystać :)

bozennak

 
Posty: 501
Od: Pt sie 07, 2009 22:49
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt paź 15, 2010 12:23 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

bozennak pisze:
gagga pisze:Na jakiej podstawie każą usunąć budkę??

Oto treść listu, który podpisał pan Viceprezes "Słonecznego Stoku" Wiesław Bernatowicz:
" W dniu 2010-09-27 wpłynęła skarga mieszkańców budynku Stroma 45 dotycząca dokarmiania kotów przez Panią w obrębie budynku i bez zezwolenia sąsiadów umieszczenia budki w ogródku pod balkonem mieszkania 12.
W związku z powyższym Administracja Osiedla "Słoneczny Stok" prosi Panią o usunięcie budki dla kotów ........



To ja jako niespełniony ale wyuczony architekt wypowiem się na temat budki. Budka nie jest budowlą, budową, pomnikiem ani budynkiem. Nie trzeba mieć na to niczyjego pozwolenia. To tak jakby ktoś chciał ukarać za postawienie krasnala ogródkowego :) . A pisać to sobie mogą co chcą a ja uważam, większość tych rzeczy za bezpodstawnych. Na Twoim miejscu napisałabym odpowiedź. A jeśli wyślą Ci decyzję, że masz usunąć to pisz odwołanie itd. Nie daj się!!!


Jeszcze pozostaje znieść nienawiść wściekłych sąsiadów, Boże daj wytrzymać no i niepokój o to, by nie zrobili czegoś złego kotu.
Dziękuję Kochana, to ważna informacja, ze na postawienie budki nie muszę mieć niczyjej zgody. Postaram się wykorzystać :)[/quote]

To niech im Pani powie, że jest pani jakimśtam ,,modern-rzeźbiarzem" :ryk: i to jest Pani najnowsze dzieło :) Kotobudka do której pani codziennie nasypuje karmy i wody, żeby to się wydawało bardziej realistyczne :twisted:

Ale fakt-to tak jakby krasnal ogrodowy ;)

asica15

 
Posty: 405
Od: Nie cze 06, 2010 13:26
Lokalizacja: Dobrzyniewo Duże

Post » Pt paź 15, 2010 13:45 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

Na Nowogródzkiej 3 jest tragedia ocieplają blok, gdzie w piwnicy mieszkały koty.Zamontowano nowe piwniczne okienka.Koty śpią...nie wiem gdzie.Jak zwykle ok.18.30 siedzą pod krzakami i czekają na karmicielki Elę,Krysię i na mnie.Jak przetrwają zimę, a nieszczęsny rudasek znowu na antybiotyku.
Obrazek

No może się uda.

Ewa Speichler

 
Posty: 734
Od: Śro mar 04, 2009 18:29
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt paź 15, 2010 18:02 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt paź 15, 2010 18:50 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

Zaniosłam dzisiaj Uszatce takie łóżeczko-pojemniczek do wylegiwania się dla kici.Uszyłam z polarku na ocieplaczu. Pan który to zobaczył powiedział krótko "full wypas" a Uszatka zaraz się w nim zainstalowała. Będzie jej cieplutko.

bozennak

 
Posty: 501
Od: Pt sie 07, 2009 22:49
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt paź 15, 2010 19:08 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

Pani Bożeno proszę się nie dawać, u nas jako że dziadek budzi powszechny respekt, i zdarzyło się że komuś kijem przylał, więc nikt nie podskoczy, zwłaszcza administracja, ponieważ dziadek obsadził całe osiedle drzewami i krzewami za własne pieniądze, i tak gdzie dziadek posadzi, tak ma być...teraz ja tu pałeczkę przejęłam i mam kilku sojuszników, a przy okazji własne ogródki, za które nawet płacę podatki od gruntu, i mogę przechować w domkach i pod balkonem koty z całego osiedla, :mrgreen: :piwa: :kotek: a do piwnicy oczywiście też wpuszczam raz mi sąsiadka awanturę zrobiła, to jej odpowiedziałam, że na 4 piętrze było słychać, i święty spokój...
Ewa Speichler może jakieś domki tam postawić rozejrzeć się gdzie by tu można było, mam tam koleżankę, może się sama rozejrzę??
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt paź 15, 2010 19:46 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

Ludzie z tego bloku wyrzucają miseczki albo niszczą je- to co zrobią z budką.?Poza tym trwa jeszcze ocieplanie tego bloku -nie ma chyba narazie możliwości postawienia budki.
Obrazek

No może się uda.

Ewa Speichler

 
Posty: 734
Od: Śro mar 04, 2009 18:29
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt paź 15, 2010 19:52 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

ale tam widziałam dziś że obok jest przedszkole może na ich terenie można by postawić??? trzeba coś wymyślić...
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt paź 15, 2010 20:39 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

Kocia Lady pisze:ale tam widziałam dziś że obok jest przedszkole może na ich terenie można by postawić??? trzeba coś wymyślić...

nie da rady .. oni tam strasznie nadają na koty :twisted: miałam tam staż to sie nasłuchałam :x
nasz wątek :)http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2443630#2443630
Obrazek

isabella7272

 
Posty: 609
Od: Śro maja 09, 2007 10:35
Lokalizacja: BIAŁYSTOK-OGRODNICZKI

Post » Pt paź 15, 2010 20:51 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

ojej no to faktycznie, obok mojej pracy też jest przedszkole ale tam lubiane są na szczęście... :(
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 168 gości