Blusiku, śliczny kocurku, czekamy na domek dla Ciebie. Taki ciepły, z dobrymi Dużymi, z miłością, głaskami i smacznym jedzonkiem....

Moderator: Estraven
Blusiku, śliczny kocurku, czekamy na domek dla Ciebie. Taki ciepły, z dobrymi Dużymi, z miłością, głaskami i smacznym jedzonkiem....

ASK@ pisze:Byliśmy dziś u niego. Tęskni cały czas. Chodzi i szuka chłopaków. Nawołuje, biega z góry na dół. Zjadł trochę i kuweta pełna. Tak był spragniony przytulanek, tak jest przyzwyczajony do ocierania sie o inne futro,ze nawet pies mu odpowiadał. Biedny Pikuś nie wiedział co ze sobą zrobić. Nie wzięłam aparatu, ale foty cudne by były. Blusiek pięknie wywalał brzuszek, kładł się obok ludzia i tak wyginał,ze trzeba trzymać by nie spadł na podłogę. Biegał od TŻ do mnie i mruczał, mruczał, mruczał...Skarżył sie i opowiadał...
Pilnie DT gdzie nie będzie sam potrzebny. A jeszcze pilniej DS![]()


CatAngel pisze::ok:![]()
![]()
NA NOC

Agneska pisze:Blusik nie chciał wypuścić TZa czy TZ nie chciał opuścić Blusika?












Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], masseur, stara panna i 33 gości