Kocia Chatka

[Mara S]

i faktycznie trza by sprawdzić czy z facebooka, bo jak tak to świetna rzecz!
Niestety co do kompa to trochę noga jestem, nawet fotki na miau nie umiem dodać ale mogę się coś dołożyć finansowo żeby Boryskowi zrobić takie ogłoszenie

Karolina ja zasponsoruję takie ogłoszenie dla schroniskowych maluszków, moge też dołożyć się do Borysa

a ja własnie sie zastanawiam tez nad tym facebookiem dla Sonyego - otóż juz nie idzie z nim wytrzymać - on wyje pod drzwiami, coraz częściej Na działce będzie ok ale po powrocie - minie kilka dni i znów zacznie się to straszne wycie a ja mieszkam w bloku, sciany cienkie, u sąsiadów małe dziecko... Jeśli prędko nie znajdzie domu z ogródkiem to jedyne co mi się nasuwa to operacja podcięcia strun głosowych

Poza tym postanowiłam zaszczepić moje tymczasy i tak wg Pani wetki z Kaliskiej:
- Lena - ma 2 lata i jakies lekkie zapalenie dziąseł, dość silny kamień, co w połączeiu z grzybicą, którą przeszła sugerować może FIV No nic kiedyś jak będę mieć kasę to może jej zrobię test, póki co została zaszczepiona najbardziej podstawową szczepionką;
- Sony - ma 3 lata, jest wykastrowany, musi mieć dom wychodzący, został zaszczepiony j.w.;
- Kotka zabrana wczoraj ze schronu (niby po zmarłej pani) - nazwałam ją Nadia - ok. 4 lata, ciąża kilkupłodowa ok. miesięczna potwierdzona przez USG, wystrachana masakrycznie, dostała spot-on na pchły. Wetka twierdzi, ze nie powinnam brać ją na działkę bo i bez tego mam wielkie stresy ale nie mam za bardzo co z nią zrobić

Także przy Lenie i Sonym można pisać, że zaszczepione i że mają książeczki zdrowia (wprawdzei psie ale jakie to ma znaczenie )

[Dorota Wojciechowska]

ja własnie sie zastanawiam tez nad tym facebookiem dla Sonyego - otóż juz nie idzie z nim wytrzymać - on wyje pod drzwiami, coraz częściej

O nie mogę Mara to tak samo jak robił Ramzes
No ale i ty i Mikuś mówicie że Sony to nie Rami to szkoda.
Ale podobieństwo okrutne

[mar_tika]

Stąd też prośba do Agnieszki określ się proszę, czy masz zamiar chodzić na dyzury czy nie?Jezeli nie prosimy o zwrot kluczy ,jeżeli dorabiałaś je na własny koszt zwrócimy pieniążki nie ma problemu

Droga Matko Marudo!

Swoją działalność w kociarni uważam za zawieszoną (nie zaś zakończoną) i podejmę ją, gdy moja kotka (notabene wciąż w trakcie leczenia) wyjdzie na tzw. prostą. Jeżeli kiedykolwiek, ze względu na niemożliwe dziś do przewidzenia okoliczności, zdecyduję się zaprzestać dotychczasowej formy działania - zwrócę klucze, z których nie robiłam, nie robię i nie zamierzam robić niewłaściwego użytku.[/quote]

Napisz mi proszę Agnieszko kiedy będziesz na dyżurze.
2.Jeśli działalność zawieszasz to proszę o zwrot kluczy.
3.Klucze damy ponownie jeśli będziesz już ZDECYDOWANA.

Pozdrawiam Baśka.

Co jest !?
1. Dlaczego nagle moje klucze stanowią problem? I przede wszystkim na czym ów problem polega - ja tego nie rozumiem.
2. Odpowiedzi na skierowane do mnie pytania znajdują się powyżej. Jaśniej już wyrazić się nie potrafię.
3. Ja nie pozdrawiam - WKURZYŁAM SIĘ.[/quote]

Nie ma co się wkurzać
Akurat twoje klucze stanowia problem ponieważ nie uczestniczysz w życiu kociarnianym.Kazdy lekką ręką dorabia kazdemu klucze ,a później nie ma chętnego na odebranie owych kluczy osobie wycofującej się z naszej działalności(tak było z Ulą i tak było z Panią od Laluni).Czy z ich posiadania nie zrobisz niewłaściwego uzytku nie wiem ,nie znam cię .Ale nie o to chodzi.Moim zdaniem osoby postronne nie powinny posiadać kluczy do kociarni.Ty ani nie chodzisz na dyżury ,ani nie pomagasz w inny sposób(transport steryli itp..).Jezeli zawieszasz działalność to prosze określ się na jak długo poczekamy.
Prosze o info na pw .Nie mam zamiaru "przepychac" się na forum

[Mara S]

ja własnie sie zastanawiam tez nad tym facebookiem dla Sonyego - otóż juz nie idzie z nim wytrzymać - on wyje pod drzwiami, coraz częściej

O nie mogę Mara to tak samo jak robił Ramzes
No ale i ty i Mikuś mówicie że Sony to nie Rami to szkoda.
Ale podobieństwo okrutne

Cholera - to może by ta Twoja siostra jednak się zastanowiła czy by go nie wzięła -choć na próbę albo może by go chociaż obejrzeli...

A w ogóle czy ktoś wie, gdzie w pobliżu można zrobić zabieg podcięcia strun głosowych kotu i jaki to koszt

[Mara S]

Czy ma ktoś pożyczyć buteleczkę ze smoczkiem dla kociego maluszka - pilne i nie pisać mi, że można strzykawką

[Dorota Wojciechowska]

ja własnie sie zastanawiam tez nad tym facebookiem dla Sonyego - otóż juz nie idzie z nim wytrzymać - on wyje pod drzwiami, coraz częściej

O nie mogę Mara to tak samo jak robił Ramzes
No ale i ty i Mikuś mówicie że Sony to nie Rami to szkoda.
Ale podobieństwo okrutne

Cholera - to może by ta Twoja siostra jednak się zastanowiła czy by go nie wzięła -choć na próbę albo może by go chociaż obejrzeli...

A w ogóle czy ktoś wie, gdzie w pobliżu można zrobić zabieg podcięcia strun głosowych kotu i jaki to koszt

Mara ja nie polecę mojej siostry bo oni sa nieodpowiedzialni.
Między innymi dla tego nie dałam im Ramiego od razu tylko jak trafił się dom z Bytomia (notabene też 1 piętro i na dodatek 2 malych dzieci i upilnowali przez 2 miesiące że nie wyszedł) to wolałam dać tam.
A jak go oddali to też pomyślałam że może to jednak do nich miał trafić.
Ale pomimo że wszystko wytłumaczyłam, wyczulałam na wiele spraw przy takim desperacie - to co potwierdziło sie moje przeczucie
Kuźwa dorośli ludzie a kota juz pierwszego dnia nie było.
Myślę że Mara szkoda Sonego do takiego domu - żeby tez nie poszedł w długa nadmiernie wcześnie
Ja takiego ryzyka nie podejmę - bo do tej pory nie mogę sobie darować że jednak Ramiego tam dałam.
Bo dom wychodzący był bardzo potrzebny - ale dom odpowiedzialny.
A niestety moja siostra i jej rodzina rtaka nie jest

[Madziula]

majencja a może jakieś pasztety spróbuj?? albo almo naturals kup gdzieś (ciężko dostać ale u Basi w sklepie kiedyś były na i na animalia są)
mój niejad bardzo polubił te puszki tam jest naturalne mięsko

[Mara S]

Mara ja nie polecę mojej siostry bo oni sa nieodpowiedzialni.
Między innymi dla tego nie dałam im Ramiego od razu tylko jak trafił się dom z Bytomia (notabene też 1 piętro i na dodatek 2 malych dzieci i upilnowali przez 2 miesiące że nie wyszedł) to wolałam dać tam.
A jak go oddali to też pomyślałam że może to jednak do nich miał trafić.
Ale pomimo że wszystko wytłumaczyłam, wyczulałam na wiele spraw przy takim desperacie - to co potwierdziło sie moje przeczucie
Kuźwa dorośli ludzie a kota juz pierwszego dnia nie było.
Myślę że Mara szkoda Sonego do takiego domu - żeby tez nie poszedł w długa nadmiernie wcześnie
Ja takiego ryzyka nie podejmę - bo do tej pory nie mogę sobie darować że jednak Ramiego tam dałam.Bo dom wychodzący był bardzo potrzebny - ale dom odpowiedzialny.
A niestety moja siostra i jej rodzina rtaka nie jest

Dziękuję za informację - taka odpowiedź jest dla mnie w pełni wyjaśniająca i satysfakcjonująca. Po moim powrocie ogłosimy Sonyego na tym facebooku i może to coś pomoże...

[mar_tika]

Dziewczyny a co z tym RTG tej kotki z gulą? Udało się? Kiedy wyniki? Dużo to kosztowało?

Byłyśmy wczoraj z kotką(nie ma imienia)na Rtg .No cóż diagnoza dość ogólna.Albo przewlekałe zapalenie stawu i ogromna długotrwała opuchlizna.Albo nowotwór...Tylko
Guz ten nie ma nacieków charakterystycznych dla nowotworów więc bądźmy dobrej mysli że to opuchlizna.
Kotka dostała na 2 tyg antybiotyk który ma za zadanie rozgonić lub zmiękczyc opuchliznę.
Za 2 tyg powtórne rtg

Mara z tego co wiem to na kociarni była butelka .W szafce z czystymi miskami:)

[terenia1]

Dziewczyny spokojnie chyba dziś coś ciężkiego wisi w powietrzu czy coś Rozmawiałam z Agnieszką, Kicia Agnieszki jeszcze 4 dni bierze antybiotyk, potem tydzień przerwy i szczepienie więc Agnieszka po połowie sierpnia albo w ostatnim tygodniu wróci na kociarnię i dobrze bo niestety w następnym tygodniu już jesteśmy w dupie z dyżurami i jak tak dalej pójdzie to same sobie będziemy chodziły na dyżury

DYŻURY NA NASTĘPNY TYDZIEŃ
02.08. PONIEDZIAŁEK rano brak wieczór Beatka
03.08. WTOREK rano brak wieczór Teresa
04.08. ŚRODA rano brak wieczór brak
05.08. CZWARTEK rano Alienor wieczór brak
06.08. PIĄTEK rano brak wieczór Teresa
07.08. SOBOTA rano brak wieczór brak
08.08. NIEDZIELA rano Baśka wieczór Dorotka

[Filomen]

dołaczyłam Plamkę do facebooka. moze się jej poszczęści...
juz mamy 60 fanów na stronie, każda nasza nowa informacja jest u każdej osoby odświetlana. Im wiecej fanow tym większa popularność i wiecej szans na adopcje i sponsorow.

no i wydałam juz 20 dolców na reklamy w sprawie adopcji i wolontariatu.

[mar_tika]

dołaczyłam Plamkę do facebooka. moze się jej poszczęści...
juz mamy 60 fanów na stronie, każda nasza nowa informacja jest u każdej osoby odświetlana. Im wiecej fanow tym większa popularność i wiecej szans na adopcje i sponsorow.

no i wydałam juz 20 dolców na reklamy w sprawie adopcji i wolontariatu.

Ewa umieść Ramzesa .Ja zapłacę za ogloszenie.Tylko ogranicz teren do Sosnowca i okolic.Wątpię żeby gościu gdzieś dalej się zapuścił.
Treść i zdjęcia sa na naszej stronie

[Filomen]

Stąd też prośba do Agnieszki określ się proszę, czy masz zamiar chodzić na dyzury czy nie?Jezeli nie prosimy o zwrot kluczy ,jeżeli dorabiałaś je na własny koszt zwrócimy pieniążki nie ma problemu

dziewczyny - chyba dziś pogoda burzowa i pioruny w powietrzu wiszą.
Sama się na pogodę załapałam

Każda para rąk do pracy na wagę złota i wierzę, że Agnieszka wkrótce wróci do kociarni, do pomocy.
Agnieszko bardzo jestesmy wdzięczni za dotychczasową pomoc i liczymy na dalszą.
na pewno się dogadamy jak mawia nasz pan prezydent - zgoda buduje

a z innej beczki Piotkowi wypadł dysk, lezy a ja mam na glowie, chorego chopa, pracę i 10 kotów - 8 w domu w tym 4 z KK (codzinnie zastrzyki) i 2 w garażu
po prostu swietnie

[mar_tika]

Stąd też prośba do Agnieszki określ się proszę, czy masz zamiar chodzić na dyzury czy nie?Jezeli nie prosimy o zwrot kluczy ,jeżeli dorabiałaś je na własny koszt zwrócimy pieniążki nie ma problemu

dziewczyny - chyba dziś pogoda burzowa i pioruny w powietrzu wiszą.
Sama się na pogodę załapałam

Każda para rąk do pracy na wagę złota i wierzę, że Agnieszka wkrótce wróci do kociarni, do pomocy.
Agnieszko bardzo jestesmy wdzięczni za dotychczasową pomoc i liczymy na dalszą.
na pewno się dogadamy jak mawia nasz pan prezydent - zgoda buduje

a z innej beczki Piotkowi wypadł dysk, lezy a ja mam na glowie, chorego chopa, pracę i 10 kotów - 8 w domu w tym 4 z KK (codzinnie zastrzyki) i 2 w garażu
po prostu swietnie

Pogoda, pogodą ,pioruny,piorunami ale lubie jasną i klarowną sytuację dlatego grzecznie poprosiłam o okreslenie się co do pomocy na kociarni.
Jestem wdzięczna za odpowiedź i czekamy na powrót Agnieszki na kociarnię.

[Bona44]

DYŻURY NA NASTĘPNY TYDZIEŃ
02.08. PONIEDZIAŁEK rano brak wieczór Beatka
03.08. WTOREK rano brak wieczór Teresa
04.08. ŚRODA rano brak wieczór brak
05.08. CZWARTEK rano Alienor wieczór brak
06.08. PIĄTEK rano brak wieczór Teresa
07.08. SOBOTA rano brak wieczór brak
08.08. NIEDZIELA rano Baśka wieczór Dorotka

proszę o dopisanie mnie na dyżury 8, 11, 14, 17, 21, 30 na rano
9, 15, 19, 25, 31 wieczór.
W razie potrzeby mogę podjechać z kotami na sterylki.