Adopcje Puchatkowa VI..

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 21, 2010 22:14 Re: Adopcje Puchatkowa VI..

Jasmina pisze:[jeszcze nas tu ktoś o alkoholizm posądzi :evil:

Jaki ALKOHOLIZM 8O 8O 8O przecież my pijemy tylko wysokoprocentowe mleczko ( a koty wolą niskoprocentowe) :roll:

Ale o co chodzi ????......uuuups....."szła dzieweczka do laseczka....upppsss....."do zielonego..."...ahaha... :king:

:ryk: :ryk: :ryk:

kasiunia773

 
Posty: 1902
Od: Nie sty 11, 2009 18:55
Lokalizacja: Heppenheim Niemcy

Post » Czw kwi 22, 2010 6:49 Re: Adopcje Puchatkowa VI..

Jasdor nie przejmuj się Sz.P. Jasminie tylko winko mszalne uderzyło do głowy, a ostatnio musi dużo go używać z racji pełnionej tu funkcji Modlitewniczki Pacieżanki...wiesz przy takiej ilości klepanych za nasze kociszcza pacieży czymś trzeba gardełko przepłukać :mrgreen:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw kwi 22, 2010 6:57 Re: Adopcje Puchatkowa VI..

niech no któraś tam odwiezie Jasminę do"żłobka"...... :? niech sie wyśpi..... :evil: a potem na odwyk :evil:
Serniczek
 

Post » Czw kwi 22, 2010 7:36 Re: Adopcje Puchatkowa VI..

To teraz już wiem, dlaczego u Was tyle kotów na tymczasie, po paru głębszych pewnie i ilość kotów sie podwaja :mrgreen: Ja tez czasem widze 4 zamiast 2. No cóż, modlitwy też mi nie obce. Ostatnio właśnie prosiłam Antoniego o domek dla Pipi viewtopic.php?f=1&t=107308&start=0&hilit=Bia%C5%82ow%C4%85sa i udało się . Jakbym ja wiedziała, że tu koleżanka taką funkcję pełni to bym się szybciej zjawiła.
No i mam nadzieję, że wszystkie już dziś w pełni sił :piwa:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Czw kwi 22, 2010 12:25 Re: Adopcje Puchatkowa VI..

:oops:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Czw kwi 22, 2010 13:51 Re: Adopcje Puchatkowa VI..

Jasmina pisze:
mirka_t pisze:Jeśli wydobrzeje będzie szukać domu.


Nie "jeśli", tylko "kiedy" - u Sz.P. martazd by nie wydobrzała :ok: :ok: :ok:
Co do poprzednich "Państwa" :evil: bidulki - :evil: :evil: :evil:
CIACH

Jasmina, popraw proszę cytat, to ja napisałam "jeśli(...)", nie mirka_t.

martazd

Avatar użytkownika
 
Posty: 431
Od: Nie lis 04, 2007 23:46
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw kwi 22, 2010 13:52 Re: Adopcje Puchatkowa VI..

skąd ten rumieniec Jasdor? to przecież Sz.P. Jasmina "przepłukuje" gardziołko :mrgreen:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw kwi 22, 2010 13:53 Re: Adopcje Puchatkowa VI..

A nie to taka mała wpadka, ale juz po sprawie :mrgreen:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Czw kwi 22, 2010 17:21 Re: Adopcje Puchatkowa VI..

Basica pisze:skąd ten rumieniec Jasdor? to przecież Sz.P. Jasmina "przepłukuje" gardziołko :mrgreen:

:ryk: :ryk: :ryk:
Tylko żeby Sz.P. Jasminie w nawyk nie weszło to płukanie gardziołka :mrgreen:

kasiunia773

 
Posty: 1902
Od: Nie sty 11, 2009 18:55
Lokalizacja: Heppenheim Niemcy

Post » Czw kwi 22, 2010 20:50 Re: Adopcje Puchatkowa VI..

Serniczek pisze:a potem na odwyk


To boli :( Może rzeczywiście wczoraj zachowywałam się na Puchatkowie cokolwiek , hmmm, niekonwencjonalnie, ....ale po konsultacji z moim lekarzem, psychoanalitykiem i prawnikiem oświadczam - TO BYŁA ZWYKŁA NIETOLERANCJA LAKTOZY ( każdemu po spożyciu 1,5 litra 40% mleczka może się przytrafić), ludzie małej wiary :roll:

PS: Prywata do P. serniczek ( nie: Sz.P. tylko zwykłe P. - bom się na nią za żłobek obraziła na śmierć :conf: :conf: :conf: ) - obrazek doszedł ( od 12 04 leżakował na poczcie, bo listonosz miał chyba "te trudne dni" :evil: ) Jest śliczny - ale dlaczego ona ma takie przerażone, smuuuutne oczy :cry: :cry: :cry: )
Jasmina
 

Post » Pt kwi 23, 2010 6:35 Re: Adopcje Puchatkowa VI..

Sorry, ze wcinam sie z powaznym tematem ale to wazne.

Poprosilam dziewczyny z Kociej Doliny do kontroli poadopcyjnej u Cypiska :)
Z racji tego, ze Cypisek nie doslala mi podpisanej umowy adopcyjnej poprosilam reddie i przedstawicielke Puchatkowa do kontroli poadopcyjnej.
Cypisku, jesli masz za daleko na poczte, to dziewczyny dostarcza Ci umowe adopcyjna do podpisania ;)

ok, to tyle z komunikatu :)

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt kwi 23, 2010 7:47 Re: Adopcje Puchatkowa VI..

Jasmina pisze:
Serniczek pisze:a potem na odwyk


To boli :( Może rzeczywiście wczoraj zachowywałam się na Puchatkowie cokolwiek , hmmm, niekonwencjonalnie, ....ale po konsultacji z moim lekarzem, psychoanalitykiem i prawnikiem oświadczam - TO BYŁA ZWYKŁA NIETOLERANCJA LAKTOZY ( każdemu po spożyciu 1,5 litra 40% mleczka może się przytrafić), ludzie małej wiary :roll:

PS: Prywata do P. serniczek ( nie: Sz.P. tylko zwykłe P. - bom się na nią za żłobek obraziła na śmierć :conf: :conf: :conf: ) - obrazek doszedł ( od 12 04 leżakował na poczcie, bo listonosz miał chyba "te trudne dni" :evil: ) Jest śliczny - ale dlaczego ona ma takie przerażone, smuuuutne oczy :cry: :cry: :cry: )

wyspecjalizowałam sie w malowaniu smutnych kotów-wiesz......tzw PR tego wymaga,że by wzbudzały odruch serca....... :oops:
jestem podła ale .......no kasa,kasa na pomoc.....potrzebna. :? :? zwłaszcza,ze kazdy potrzebujący kot tak smutno patrzy.....a naszym zadaniem zamieniać to spojrzenie na spokojne i szczęsliwe. Mru mru mru..... :kotek:
Serniczek
 

Post » Pt kwi 23, 2010 8:14 Re: Adopcje Puchatkowa VI..

viewtopic.php?f=1&t=110411
takie coś znalazłam :oops:

claudia66

 
Posty: 605
Od: Czw kwi 24, 2008 12:40
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pt kwi 23, 2010 8:16 Re: Adopcje Puchatkowa VI..

claudia66 pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110411
takie coś znalazłam :oops:



Już czytałam.. :(


terenia1 pisze:Byłam wczoraj w schronisku. Zastałam tak takie oto duże puchate kocie, chyba kocie ala persik. Nie wiem czy płci męskiej czy żeńskiej, nie ma na jego temat żadnej informacji. Siedziało biedactwo na zewnątrz, chyba totalnie wystraszony bo nie dał mi się dotknąć syczał na mnie. Kociakowi bardzo potzrbny domek tymczasowy, nie poradzi sobie w schronisku :(
TAKI OTO CZARNUCH CHYBA PERSIK :cry:
Obrazek Obrazek
ObrazekObrazek
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt kwi 23, 2010 8:21 Re: Adopcje Puchatkowa VI..

śliczny......biedny.......przypomina mi Bazyla jak był w łódzkim schronisku :( :( :(
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 61 gości