no co tu tak cicho
gdzie jesteście wszyscy
czyżby ferie?
ta malutka bida pojechała dzis do domku stałego-tego , ktory czekał na Malikicie
Domek dokładnie poinformowany o wszystkich zagrozeniach jakie niesie ze soba zabranie takiej bidy, nieszczepionej ze schroniska.
Chcieli go ratowac, dac mu sznse.
Bedzie u ich weta leczony.
Mały był w schr jeden dzien w wydezynfekowanej klacie-trzymajmy wszyscy kciuki

u reszty kociastych oki, wszystkie jedza, zadne nie wymiotuje, ani nie ma rozwolnienia.
Najbardziej sie boje o Princesse, wprawdzie wyglada juz duuzo lepiej, je, ładnie koopkuje
aale to tez nieszczepiony smarkacz, dostała surowice na starcie
Na kociarniach ogolnie oki, nawet kichania teraz raczej nie słychac, tfu, tfu, obym tego w zła godzine nie napisała
no i Lessi jest wstepnie zrezerwowany-tylko czeka na obciecie jajek
i nie wiem czy Falco przez przypadek jutro nie bedzie miec szansy