MILA NIE ŻYJE ,ALE BŁAGA O POMOC DLA SWOJEGO RODZEŃSTWA...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 30, 2010 0:26 Re: MILKA PO AMPUTACJI NÓŻKI BŁAGA O SWÓJ DOMEK. POMÓŻ JEJ ŻYĆ!!

Mała kochana Milka ... a na początku nic nie zapowiadało takiego zakończenia ...

Bądź szczęśliwa za TM, tam nie ma już bólu ani cierpienia i łapki są wszystkie cztery ...
Obrazek Obrazek
W sprawie banerków proszę o pw Obrazek

panikota

 
Posty: 3972
Od: Czw wrz 10, 2009 7:02
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 30, 2010 0:26 Re: MILKA PO AMPUTACJI NÓŻKI BŁAGA O SWÓJ DOMEK. POMÓŻ JEJ ŻYĆ!!

[*][*][*]
Milusiu masz znowu 4 zdrowe nóżki teraz.. :1luvu:

Andzeliko i Haniu - dzięki Wam odeszła wiedząc ze kogoś to obchodzi :1luvu:
Obrazek Obrazek
PRZEPRASZAM ZA BRAK POLSKICH ZNAKOW.

Rakea

Avatar użytkownika
 
Posty: 4915
Od: Śro lis 14, 2007 23:56
Lokalizacja: Praga nad Wisłą

Post » Sob sty 30, 2010 1:04 Re: MILKA PO AMPUTACJI NÓŻKI BŁAGA O SWÓJ DOMEK. POMÓŻ JEJ ŻYĆ!!

Moze to dziwne co napisze, ale nasza Kicia czula, ze cos zlego sie dzieje.

Okolo 20 (polnoc u was) zaczelo bardzo, ale to bardzo plakac, biegala po domu, nie mozna bylo jej uspokoic.
Teraz spi zwinieta w klebek w szafie.

kociamysza

 
Posty: 3978
Od: Czw wrz 24, 2009 17:08
Lokalizacja: Santiago de Chile

Post » Sob sty 30, 2010 1:08 Re: MILKA PO AMPUTACJI NÓŻKI BŁAGA O SWÓJ DOMEK. POMÓŻ JEJ ŻYĆ!!

ja z kolei dziś cały dzień jestem niespokojna i nerwowa idę spać, bo mi tak oczy spuchły od płaczu że nic nie widzę, Milu spotkamy się kiedyś po tej drugiej stronie..... :(
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob sty 30, 2010 2:07 Re: MILKA PO AMPUTACJI NÓŻKI BŁAGA O SWÓJ DOMEK. POMÓŻ JEJ ŻYĆ!!

O Boże, to niemożliwe..

Andżelika, Haniu.. tak mi przykro.
FORZA!
ITALIA

bianco nero

 
Posty: 1894
Od: Czw gru 11, 2008 2:12

Post » Sob sty 30, 2010 8:12 Re: MILKA PO AMPUTACJI NÓŻKI BŁAGA O SWÓJ DOMEK. POMÓŻ JEJ ŻYĆ!!

przepraszam.. nic nie byłam w stanie... jeszcze nie jestem w stanie nic....

Miluniu, moja kochana...rozumiem... miałaś już już dość.... śpij spokojnie, na pewno się spotkamy......


Andzeliko kochana, Milunia już odpoczywa.....
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 30, 2010 8:16 Re: MILKA PO AMPUTACJI NÓŻKI BŁAGA O SWÓJ DOMEK. POMÓŻ JEJ ŻYĆ!!

Nie wiem co powiedziec, bo nic nie widzę przez łzy :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: Miluniu............ spij spokojnie moje słoneczko [*].....................................
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Sob sty 30, 2010 8:44 Re: MILKA PO AMPUTACJI NÓŻKI BŁAGA O SWÓJ DOMEK. POMÓŻ JEJ ŻYĆ!!

Bardzo mi przykro. Najgorsze, że to się nie musiało stać, a się stało. :(
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14703
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Sob sty 30, 2010 9:44 Re: MILKA PO AMPUTACJI NÓŻKI BŁAGA O SWÓJ DOMEK. POMÓŻ JEJ ŻYĆ!!

:placz: :placz: :placz:
Nie wiem co napisać. To nie tak miało być :cry:
Śpij spokojnie (*)

ewik1976

 
Posty: 696
Od: Pt cze 12, 2009 12:59
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob sty 30, 2010 10:48 Re: MILKA PO AMPUTACJI NÓŻKI BŁAGA O SWÓJ DOMEK. POMÓŻ JEJ ŻYĆ!!

To niesprawiedliwe :( Biedna malutka, tak chciała żyć, tylko nie starczyło na to siły. Śpij szczęśliwie, Mileczko [']

Tylko to jest dobre, że odeszła Chciana. Kochana. Potrzebna. Nie - niczyja. Dzięki Wam, Andżeliko i Haniu.
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Sob sty 30, 2010 11:46 Re: MILKA PO AMPUTACJI NÓŻKI BŁAGA O SWÓJ DOMEK. POMÓŻ JEJ ŻYĆ!!

Kochani, Milka odeszla. Odeszla w spokoju, bez bolu, otoczona miloscia i dobrymi myslami. Andzelika i Hania zrobily wszystko co w ich mocy aby ulzyc malutkiej w cierpieniu i dac to co powinna otrzymac. Serce. Pokazaly jej tez, ze sa inni ludzie niz ci ktorych znala w swym krotkim zyciu.

Wierze mocno w to, ze niepotrzebna smierc Milki nie pozostanie bez echa.

Prosze tych, ktorzy otworzyli swoje domy i serca dla Milki, nie zapominajcie o tej drobnej, cichej istoce. Pozwolcie Jej zyc w innych kocich istnieniach. Tak wielu pobratymcow Milki, z ktorymi dzielila swe krotkie zycie, czeka na dom i Wasze serca.

Haniu, Andzeliko, dziekuje, ze bylyscie, ze jestescie.
Ostatnio edytowano Sob sty 30, 2010 12:22 przez kociamysza, łącznie edytowano 1 raz

kociamysza

 
Posty: 3978
Od: Czw wrz 24, 2009 17:08
Lokalizacja: Santiago de Chile

Post » Sob sty 30, 2010 11:48 Re: MILKA PO AMPUTACJI NÓŻKI BŁAGA O SWÓJ DOMEK. POMÓŻ JEJ ŻYĆ!!

Tak przykro :cry: :cry: tak smutno :( :(
Biedna maleńka Milka :cry: :cry:
['] brykaj szczęśliwa za TM na swoich 4 łapkach
Haniu, Andżeliko przytulam :(
Obrazek
viewtopic.php?f=1&t=116684&start=45
http://nadziejanadom.org/
Ludwiczek[']; Kinia[']; Balbinka[']; Kleo ['] - mój kochany miś

Kleo

 
Posty: 1449
Od: Sob sty 12, 2008 15:50
Lokalizacja: Będzin

Post » Sob sty 30, 2010 11:59 Re: MILKA PO AMPUTACJI NÓŻKI BŁAGA O SWÓJ DOMEK. POMÓŻ JEJ ŻYĆ!!

Ja uważam że tą sprawę trzeba odpowiednio nagłosnić a nie że jeden z drugim będzie zwalał winę na trzeciego.Nikt mi nie powie że lekarz czy inny pracownik nie wiedział o złamaniu.Wiedział tylko dlaczego w porę nie udzielił pomocy i pozwolił na kilka tygodni cierpienia.
Nie może być tak że śmierć dzielnej kotuni przejdzie bez echa a ludzie zatrudnieni w tymże schronisku będą się innym śmiać w twarz.
Takich przypadków ludzkiej obojętności jest więcej dlatego należy podjąć odpowiednie kroki aby temu przeciwdziałać.
To schronisko powinno pokryć koszty leczenia i operacji a nie żeby dziewczyny się pociły skąd wziąć kasę na dług w lecznicy.Żadnych tłumaczeń tylko konsekwencje. :oops: :oops: :oops: :evil:
" ... wolę zwierzęta bez duszy niż katoli bez serca "

Małgocha Pe

Avatar użytkownika
 
Posty: 4338
Od: Wto paź 30, 2007 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sty 30, 2010 12:05 Re: MILKA PO AMPUTACJI NÓŻKI BŁAGA O SWÓJ DOMEK. POMÓŻ JEJ ŻYĆ!!

:crying: :crying: :crying: bałam się wejść dzisiaj na wątek Milki . Miluniu [*] spotkałaś pewnie za TM Maksia [*],ucałuj go od nas i bądźcie szczęśliwi :1luvu: :1luvu:

szirra

 
Posty: 2625
Od: Pt sie 17, 2007 22:15
Lokalizacja: Tychy

Post » Sob sty 30, 2010 12:06 Re: MILKA PO AMPUTACJI NÓŻKI BŁAGA O SWÓJ DOMEK. POMÓŻ JEJ ŻYĆ!!

Dobrze by było gdyby tak sie stało. Moze to nauczy niektórych ludzi odpowiedzialności :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: darianna1, Google [Bot], puszatek, Rogersoimi, smoki1960 i 43 gości