Dorota&Frodo pisze:Witamto do mnie trafią rudzielce
gdy już będą u mnie w domku,postaram się robić regularnie fotorelację



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Dorota&Frodo pisze:Witamto do mnie trafią rudzielce
gdy już będą u mnie w domku,postaram się robić regularnie fotorelację
O Dudusiu i jego uszach wiedziałam nie od dzisiaj, ale przyznaje sie że zaniedbałam troszke przez przeprowadzkę. Najpierw na zwiedzanie powinien wyjść Ruduś bo to bardziej ciekawski kocur. Potem Duduś bo jak nazwa wskazuje prosze mi dać jeść, pozwolić spać a reszta mnie nie obchodzi. No że chyba chodzi o gonitwę w środku nocy
Przepraszam, że wczoraj nie pisałam ale miała dość po odejściu Zadziorka.
Dudus wyjdzie jak mu podasz coś co bardzo lubi: np. kawałek szyneczki lub surowego mieska, zółtko lub śmietanka ale 36% nie byle jaka. Spróbuj, jego mozna w prosty sposób przekupić
Dorota&Frodo pisze:Dudus wyjdzie jak mu podasz coś co bardzo lubi: np. kawałek szyneczki lub surowego mieska, zółtko lub śmietanka ale 36% nie byle jaka. Spróbuj, jego mozna w prosty sposób przekupić
Oj,ja już zwątpiłam, bo Dudusia ni widu ni słychuRuduś chodzi po domu i straszy psy,tak,że uciekają. Ale Dudusia nie mogę znaleźć
okna były i są pozamykane, drzwi otwieram tylko,gdy wychodzę,a mimo to boję się,że uciekł
![]()
![]()
on ma mnóstwo miejsc gdzie mógłby sie schować, ale mimo że go szukam to nie znajduję
jedzonko sto w miseczkach i znika,ale nie wiem czy to sprawka tylko Rudusia czy też Dudusia
Ojojoj dobrze by było, żeby była pewność że jednak nie uciekłbo jak zrozumiałam taka możliwość istnieje?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 553 gości