^^ KocI SzczEciN~~ /część 3

[reddie]

Zadzwoniła do mnie przed chwilą NOT. Na Wyspie Puckiej jest jej koleżanka Mirka i znalazła właśnie podrzucone kocię, 4-miesięczne, kotka. Bardzo pilnie potrzebny tymczas dla malutkiej. W razie czego telefon do Mirki mam, mogę podać.

HELP!

[kya]

Kurcze,kiedy skonczy sie sezon na maluszki?:((

Ps. Kocica wysterylizowana .Teraz ze 2 dni na odsapniecie i Misiokot w koncu trafi do swojego domku .

[Pixia]

Ja również przychodzę z prośbą.
Dzisiaj byłam na przystani po swojego chłopa i jak się pakował z rzeczami to kot postanowił sobie wejść do samochodu. Jak już wsiadła bo to chyba kotka to ją ze sobą zabrałam. Rozmawiałam z karmicielką okazało się, że ta kotka którą wzięłam jest mega przytulakiem i wszyscy ją przeganiają. Jak na razie próbuje terroryzować moje maluszki ale spróbuję nad nią popracować.
Na miejscu jest ok. 20 kotów w tym 2 maluszki takie 2 miesięczne.
Widziałam je ale trochę są płochliwe, bez klatki się nie obejdzie.
Oprócz tego że są chudziutkie wyglądają na zdrowe, zimy jednak tam nie przetrwają.
Czy ma ktoś z was wolne miejsce u siebie?

[Kocia Dolina]

Rany

[agiis-s]

o kurcze Pixia... ja niby mam miejsce ale mam też umowę z mężem która brzmi żadnych kotów więcej! i niestety obiecałam jej przestrzegać.

Mam klatkę wystawową i mogę komuś pożyczyć jakby co.

[rudolfrudy]

Jutro wyślę, chyba, że mi się uda do agiis jakoś dotrzeć w ciągu dnia.

jestem w pracy do 17.00 [/quote]

Niestety nie udało mi się. Ostatnio jestem trochę mało mobilny i nie wiem jeszcze jak długo. Poszły zatem pocztą na adres Kya, bo ona pilnie potrzebuje.

[agiis-s]

ja wiem Rudolfie że bez samochodu to jak bez nogi

[agiis-s]

szukam dobrego prawnika

szczegóły na pw

[Pixia]

agiis-s dziękuję w razie potrzeby zgłoszę się o klatkę.
A tymczasem wszystko dobrze się układa i maluszki będą miały dt.

[kya]

Się witam. Powiem teraz jak Smurf Maruda ,ale NIE cierpie zimy ! A zwalszcza krotkich dni jakie teraz sa.Wychodze jak jeszcze nie jest calkiem jasno a wracam jak juz prawie jest ciemno .W rezultacie caly dzien nie mam swiatla dziennego bo w pracy jarzeniowy . No...i u mnie dolek psychiczny gotowy .
Nowa siostra Misiokota dochodzi do siebie po sterylce .Rano zladnie zjadla sniadanko i wyglada ,ze wszystko jest OK. Gdyby ktos mial warunki by pod koniec tygodnia pojechac ze mna po Miska i klatke,ktora tam zostawilam bylabym bardzo wdzieczna .Moze byc piatek po poludniu ,sobota przed robotami w Wielgowie lub po robotach.Ja oczywiscie sie dostosuje .

[agiis-s]

w związku z tym, że zostałam nazwana żebrakiem melduję że użebrałam na nowy samochód i o ile salon fiata się wykaże w sobotę jestem w stanie służyć nowym Śnieżynkiem w celach transportowych

[kya]

Chcesz do Nowego Sniezynka wstawic klatke? A czy wiesz,ze to swietokradzctwo?
O matko,bede pierwsza w nowym,uzebranym autku ,hurra!!!! Ciotko a moze cos dla mnie bys uzebrala? jaka motorynke albo elektryczna hulajnoge chociaz?

[agiis-s]

zacznę już jutro .... szast prast użebrzę ci na merca....

[kya]

Ale ja nie mam prawa jazdy wiec moze jednak ta hulajnoga,cio?

[agiis-s]

na hulajnogę to ja ci dam zaraz