TYMCZASY U JOPOP IV - sielanka na 40 łap ;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 17, 2010 19:23 Re: TYMCZASY U JOPOP IV

tylko Ty uwazasz że przegina, normalka :mrgreen:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Wto sie 17, 2010 19:32 Re: TYMCZASY U JOPOP IV

może ciut przegina, ale lekko :wink:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Wto sie 17, 2010 19:34 Re: TYMCZASY U JOPOP IV

przeginają to jesienią po spacerku w deszczu i błotku :mrgreen:
potem chyc do wyrka :ryk:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Wto sie 17, 2010 21:28 Re: TYMCZASY U JOPOP IV

Dla niezorientowanych - lista CHWILOWYCH tymczasów u mnie - wszystkie mają deadline 13 września.

Pogoda - roczna, sterylizowana, przemiła. Koszmarnie wyłysiała od drapania - pchły. Uszy z lekka do remontu, poza tym ok.
ObrazekObrazekObrazek

i 4 kociaki ze wsi, urodzone pod koniec maja 2010. zdrowe, zaszczepione, odrobaczone, przemiłe i rozbrykane:

Wichurka
Obrazek

Ulewka
Obrazek

Upałka
Obrazek

Ukropka
Obrazek

i bardzo chwilowy tymczas, chyba już w czwartek odwiozę ją na wieś, do budy (była u mnie tylko na rekonwalescencji po operacji) - Perełka:
Obrazek
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 18, 2010 8:36 Re: TYMCZASY U JOPOP IV

jopop pisze:Obrazek
Czy tylko ja uważam, że ona lekko przegina?

Zachowuje się jak suka!



:mrgreen:

Apsa

 
Posty: 1030
Od: Wto mar 11, 2008 12:20
Lokalizacja: W-wa

Post » Pt sie 20, 2010 21:50 Re: TYMCZASY U JOPOP IV

no i suka juz w domu... smutno mi trochę :(

za to mam kolejne kociaki, czekam na aparat to przedstawię.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 21, 2010 9:26 Re: TYMCZASY U JOPOP IV

Czyżby ktoś wrócił na stałe na forum? :mrgreen:

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Sob sie 21, 2010 12:30 Re: TYMCZASY U JOPOP IV

Lemoniada pisze:Czyżby ktoś wrócił na stałe na forum? :mrgreen:



To trochę zależy od definicji wyrażenia "na stałe"...

Do 13 września tymczasuję, jak widać - sporo. Potem - znów koniec z tymczasami. Natomiast chyba mogę już bezpiecznie dla siebie zostać na forum jako głos doradczy, gdyby ktoś potrzebował wsparcia...

Mam kłopot z Pogodą - robi straszne zadymy. Powinna być izolowana, Łapek ma zdemolowany policzek ;( Ale zamknięta w łazience drze się i drapie drzwi, to też nie jest rozwiązanie. Na razie założyłam jej szelki i dość długą smycz i przypięłam ją do drzwi w holu, tak, by miała w zasięgu posłanko, kuwetę i miski. Zobaczymy czy to zda egzamin, na razie moje koty i tak boją się przejść, choć mogą bezpiecznie...
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 22, 2010 8:45 Re: TYMCZASY U JOPOP IV

Tfu, odpukać, jest lepiej. Wygląda na to, że Pogoda zrozumiała związek między atakowaniem innych kotów, a smyczą. Spuściłam ją na noc, ale nie zdjęłam szelek. I gdy zaczęła atakować kociaki - przytrzymałam ją za szelki. Po kilku takich próbach - przestała atakować. Rano wypuściłam rezydentów - i na razie nie ma awantur (ale Pogoda nadal w szelkach, żeby jej przypominały o dobrym wychowanie :twisted: ).

Zobaczymy co będzie. Może przypadkiem właśnie odkryłam metodę na trudne dokocenia? ;)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 22, 2010 13:30 Re: TYMCZASY U JOPOP IV

Tymczasy cudne :1luvu:

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 22, 2010 13:35 Re: TYMCZASY U JOPOP IV

Cześć Asiu :) Ty to hurtownik jesteś ;) Szybkiego znalezienia domków życzę.
Pomysł z szelkami ciekawy.
ObrazekObrazek
Obrazek

kasiakom

 
Posty: 5637
Od: Śro maja 03, 2006 20:55
Lokalizacja: Turek

Post » Nie sie 22, 2010 17:11 Re: TYMCZASY U JOPOP IV

Niestety uwiązanie kocicy nie wywołało trwałych zmian w nastawieniu do rezydentów, może za krótko ją trzymałam na uwięzi. Więc teraz znów jest uwiązana, spuszczę ją tylko na noc, kiedy zamykam rezydentów ze sobą w sypialni. Kociaki są prawie nieatakowane, jeśli już - to lekko...
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 22, 2010 17:57 Re: TYMCZASY U JOPOP IV

Masz czytelnikow, masz, ale kazdy chce zapytac czy juz jestes z powrotem na stale. ;-)
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Nie sie 22, 2010 19:36 Re: TYMCZASY U JOPOP IV

Agneska pisze:Masz czytelnikow, masz, ale kazdy chce zapytac czy juz jestes z powrotem na stale. ;-)



No toć odpisałam, parę postów wyżej ;)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 22, 2010 22:31 Re: TYMCZASY U JOPOP IV

jopop pisze:Niestety uwiązanie kocicy nie wywołało trwałych zmian w nastawieniu do rezydentów, może za krótko ją trzymałam na uwięzi. Więc teraz znów jest uwiązana, spuszczę ją tylko na noc, kiedy zamykam rezydentów ze sobą w sypialni. Kociaki są prawie nieatakowane, jeśli już - to lekko...

to znaczy, że zabójczynią nie jest, a więc jest na dobrej drodze do prokociej socjalizacji :wink:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 60 gości